Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 05, 2010 7:09 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Kociara82 pisze:I jak sprawy z domkiem stoja?


Jak dotąd, zainteresowana adopcją pani nie skontaktowała się ze mną.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 05, 2010 7:58 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

kwiatkowa pisze:
Kociara82 pisze:I jak sprawy z domkiem stoja?

Jak dotąd, zainteresowana adopcją pani nie skontaktowała się ze mną.

Nożeszty ... że tak powiem :twisted:

I co dalej ... :?: :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto paź 05, 2010 9:29 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

raczej chyba czekamy... jeżeli pani naprawdę Jasię chce, zadzwoni.
wciskanie jej kota nie wydaje mi się dobrym pomysłem... :?

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 05, 2010 9:42 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

kwiatkowa pisze:raczej chyba czekamy... jeżeli pani naprawdę Jasię chce, zadzwoni.
wciskanie jej kota nie wydaje mi się dobrym pomysłem... :?

A jak sie umowilyscie? Moze ty Wy zadzwoncie?
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Wto paź 05, 2010 11:03 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Dziewczyny z Ostatniej Szansy rozmawiały z panią i umówiły się, że pani skontaktuje się ze mną.
Nie widzę powodu, żeby do niej dzwonić. Jeżeli komuś zależy na kocie, dzwoni sam.
Ale jeżeli ktoś ma ochotę, to ja nie widzę przeszkód...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 05, 2010 12:12 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Kurka, a mnie ona pisała na FB, że z wami gadała. Jakieś nieporozumienie chyba...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 12:20 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Coś ta Jańcia nie może doczekać się tego domu :( A gdzie ona wogóle teraz jest :roll:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 05, 2010 12:43 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

CatAngel pisze:Coś ta Jańcia nie może doczekać się tego domu :( A gdzie ona wogóle teraz jest :roll:

U ciotki kwiatkowej jest - siedzi w torbie
kwiatkowa pisze:Obrazek
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 05, 2010 13:11 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Myszeńk@ pisze:
kwiatkowa pisze:
Kociara82 pisze:I jak sprawy z domkiem stoja?

Jak dotąd, zainteresowana adopcją pani nie skontaktowała się ze mną.

Nożeszty ... że tak powiem :twisted:

I co dalej ... :?: :(


no wlasnie, co z nia bedzie :oops: Taka sliczna kicia... O co chodzi, czego sie ludzie boja? Ze dorosla? Ale to wlasnie powinno byc plusem, bo dorosly kot nie psoci tak, jak maly kociak! FIV? Hmm... To tylko groznie brzmi, ale jak widac na przykladzie Jasi-jak ma spokojne, poukladane zycie i zadnych gwaltownych zmian, ktore by ja stresowaly, co za tym idzie-stan zdrowia moglby sie pogorszyc-to wszystko jest ok, niemalze zdrowy kot! Sa zdecydowanie gorsze choroby! A poza tym, nawet chocby nie wiem, jaka to by nie byla choroba, czy to znaczy, ze kotenka nie ma szans na dom, na milosc? Czy nalezy jej tego odmowic, zabronic jej bycia szczesliwa?
Jasiu, miziam i buziam :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:* Super kotenka jestes, wszytko bedzie dobrze, musi byc dobrze, prawda? :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 05, 2010 13:16 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

mpogorzelski pisze:
kwiatkowa pisze:raczej chyba czekamy... jeżeli pani naprawdę Jasię chce, zadzwoni.
wciskanie jej kota nie wydaje mi się dobrym pomysłem... :?

A jak sie umowilyscie? Moze ty Wy zadzwoncie?

tylko zeby nie okazalo sie za jakis czas, ze pani nie chce jednak kota, i uwaza, ze milczeniem sprawe zalatwi... Juz sie spotkalam kilka razy z podobnym przypadkiem. Nie mowie, ze na pewno teraz tez tak jest, ale bardzo nielubie takich niejasnych sytuacji.
Z drugiej strony faktycznie dzwonienie i nagabywanie to tak jakby wciskanie kota na sile, za wszelka cene. Rozumiem, ze trzeba sie zastanowic troche, bo to bardzo wazna decyzja na wiele lat, ale ile to ma trwac, przeciez nie moze sie przeciagac to w nieskonczonosc!
Nie ukrywam, ze martwie sie o kicie... Co bedzie jesli np okaze sie, ze pani jednak sie na nia nie zdecyduje? Co bedzie z Jancia? :oops: :roll:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 05, 2010 13:16 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Anda pisze:
CatAngel pisze:Coś ta Jańcia nie może doczekać się tego domu :( A gdzie ona wogóle teraz jest :roll:

U ciotki kwiatkowej jest - siedzi w torbie
kwiatkowa pisze:Obrazek

no widzicie, cioteczki, Jasia mowi, ze jest juz spakowana, gotowa do przeprowadzki, czeka tylko na znak, ze to juz :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 05, 2010 13:19 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Kociara82 pisze:
mpogorzelski pisze:
kwiatkowa pisze:raczej chyba czekamy... jeżeli pani naprawdę Jasię chce, zadzwoni.
wciskanie jej kota nie wydaje mi się dobrym pomysłem... :?

A jak sie umowilyscie? Moze ty Wy zadzwoncie?

tylko zeby nie okazalo sie za jakis czas, ze pani nie chce jednak kota, i uwaza, ze milczeniem sprawe zalatwi... Juz sie spotkalam kilka razy z podobnym przypadkiem. Nie mowie, ze na pewno teraz tez tak jest, ale bardzo nielubie takich niejasnych sytuacji.
Z drugiej strony faktycznie dzwonienie i nagabywanie to tak jakby wciskanie kota na sile, za wszelka cene. Rozumiem, ze trzeba sie zastanowic troche, bo to bardzo wazna decyzja na wiele lat, ale ile to ma trwac, przeciez nie moze sie przeciagac to w nieskonczonosc!
Nie ukrywam, ze martwie sie o kicie... Co bedzie jesli np okaze sie, ze pani jednak sie na nia nie zdecyduje? Co bedzie z Jancia? :oops: :roll:

Spokojnie, coś się tu pomyliło ;) Wczoraj z nią gadałam na FB. Teraz napisałam i czekam na odpowiedź.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 14:34 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

No mówiłam. :lol: Ewa się odezwie. Nieporozumienie było.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 14:38 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Dorota, odbierz telefon :wink:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 15:13 Re: Zielonooka Jańcia FIV+ DT lub DS! WIZYTA PRZEDADOPCYJNA!

Jestem. Rozmawiałam z Panią Ewą przed chwilą. Jeszcze raz opowiedziałam o problematycznych "aspektach Jasi", w tym o ostatnich wynikach, które mogą, choć nie muszą, zwiastować nerkowe problemy, a więc leczenie i wydatki... Mimo moich próśb o przekazanie p. Ewie tej informacji, powiedziała, że podczas rozmowy z Fundacją nie otrzymała wieści o zmianie stanu zdrowia. P. Ewa też jest wkurzona tą sytuacją i zamieszaniem na FB. Wszystko to dlatego, że zabrakło kogoś, kto poczułby się odpowiedzialny za kicię, wszystko wyjaśnił, podjął decyzję i podpisał umowę.

Sprawy mają się tak:
- Pani Ewa jest zdecydowana na adopcję
- Prawdopodobnie przyjedzie po niedzieli (koło czwartku) po Jasię, chyba że ja będę jechała do Warszawy, to ją zawiozę
- Proszę Fundację o załatwienie spraw od strony formalnej, ja przekażę wszystkie informacje od strony "opiekuńczej" oraz wyniki badań.
Jasia jedzie do DS :P

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 85 gości