

Kot od jakiegoś czasu meldował się na naszej wycieraczce na 3 piętrze. I tam sobie sypiał. Trochę był zdystansowany, ale w sobotę dał się TŻowi wziąć na ręce i koczuje u mnie w łazience. No generalnie sam się wprosił, co nie?

Dał przy sobie zrobić wszystko



Z racji posiadania dziecka łazienka jest bardzo mocno czyszczona. Właściwie dawno nie było tam tak czysto

Kuwetkowy, kastrowany, wiek 2-3 lata. Zęby ładne. Na gardziołku ma kilka białych kłaczków. Ogólnie to duzy kot, jest smukły, a waży 4,5 kg


Komu sympatycznego kotka?

Obfocę dzisiaj i rozpoczynam agitację!
