moje koty i ja(3) Pingwinek Dropsik szuka ds!!!

Marysiu masz cudne tymczasy, trzymam kciuki za nielanie, za leczenie i za dobre domki !
I za Klarę w całokształcie !

carmella pisze:Marysiu masz cudne tymczasy, trzymam kciuki za nielanie, za leczenie i za dobre domki !
I za Klarę w całokształcie !

dziękuję, a kciuki przyjmujemy w każdej ilości :wink:

Zapraszam na wątek Jadzi viewtopic.php?f=1&t=118029

Marysiu my tez cały czas z kciukami sie meldujemy
za Wszystkie ważne dla Was sprawy
za zdrowie bo ono najważniejsze :ok:

Gibutkowa pisze:Zapraszam na wątek Jadzi viewtopic.php?f=1&t=118029

bedę tam jeszcze zaglądać i trzymać kciuki za koteńkę

mar9 pisze:
Gibutkowa pisze:Zapraszam na wątek Jadzi viewtopic.php?f=1&t=118029

bedę tam jeszcze zaglądać i trzymać kciuki za koteńkę

dzięki

Naprawdę myślałam że jestem uodporniona ale wyłyśmy wczoraj równo z Ewelinką

Jadzia tak chce się przytulać, tak się wzbrania żeby ją odstawić

No straszną mam traumę, aż moje kociaste musiałam wczoraj i dziś wymiziać podwójnie :roll:

Wierz mi gdyby nie to że Sibel jest chora to Jadzia już by u mnie była :roll:

Gibutkowa pisze:
mar9 pisze:
Gibutkowa pisze:Zapraszam na wątek Jadzi viewtopic.php?f=1&t=118029

bedę tam jeszcze zaglądać i trzymać kciuki za koteńkę

dzięki
Naprawdę myślałam że jestem uodporniona ale wyłyśmy wczoraj równo z Ewelinką Jadzia tak chce się przytulać, tak się wzbrania żeby ją odstawić No straszną mam traumę, aż moje kociaste musiałam wczoraj i dziś wymiziać podwójnie
Wierz mi gdyby nie to że Sibel jest chora to Jadzia już by u mnie była

wiesz, w pewnym sensie jestem wdzięczna losowi, że nie muszę bywać w schronie, nie wiem jak długo by to moje serducho wytrzymało, same Wasze opisy i zdjęcia są taką traumą... a co dopiero TAM być i widzieć to na WŁASNE oczy...
w takich chwilach rozumiem ludzi, którzy wolą wziąść kota z dt niż ze schronu, no bo jak tu wybrać, któremu dać dom a któremu odmówić, odwrócić się i wyjść, czując na plecach smutek i rozczarowanie kocich oczy z każdego kątka...
to tak, jak w wierszu "Koci bidul" autorstwa chyba naszej caty

Są najmocniejsze jak zawsze :ok:

Trzymam kciuki mar, żeby się wszystko pięknie ułożyło :ok:

Klara dalej sobie pomieszkuje w klatce a gdy chce to wychodzi i poleguje za łóżkiem. Sama wychodzi z klatki i sama wraca.
Miziam dziewczynke tak często, jak sie da, w związku z tym procest plaskocycowania postępuje :mrgreen:

Fredzia coraz odważniejsza, zaczyna sie bawić piłeczkami i myszkami a wieczorem sama przyszła do mnie na łóżko na pieszczotki

Bobi jest juz taki słodziutki, że serce się raduje, on ma tak niesamowice mieciutkie futerko, taki puszek, jak kociątko.
Tomcio od wczoraj na zastrzykach, muszę kupić tobrex do oczek no i znowu mam mu podawać tą pastę, zapomniałam nazwy, tak brązowa, wstrzykuje sie do pysia z takiego białego aerozolu, nazywa się chyba Enisil F albo jakos podobnie (w pracy jestem a lek w domu).
Niespodzianek nałóżkowych nie było, może to były jednorazowe wyskoki.
Pozostałe kociambry oki.
W tym tygodniu mam młyn w pracy ale postaram się zanieść do weta na szczepienie albo Fredzię albo Klarę.

Ps. Apteka sprowadziła dla mnie z hurtowni tą sól potasową. Nazywa się to SALVITA.
To tak na wypadek, gdyby ktoś kiedyś szukał dla siebie. Jedna tuba 500 g. kosztuje 7,50

Mam zaległe rozliczenie za wrzesień, zrobię to, obiecuję a póki co to chciałam bardzo, bardzo podziękować wszystkim janiołom, którzy ciagle jeszcze nie zwątpili we mnie i chcą nas wspierać finansowo. Bez Was przyjaciele byłoby o wiele trudniej i pewnie nie wszystkim mogłabym pomóc. To WY macie niebagatelny udział w uratowaniu tych kocich istnień, które przewinęły się przez moją dziuplę. Dziękuję pięknie w imieniu swoim i moich futerkowych dzieci :lol:

Elżbieta M. - prezent od ogonków :1luvu:

Yossariana - dla futerek :1luvu:

Karolina S. - Docuś :1luvu:

Casica - stała renta :1luvu:

Bozena640 - dla kociaczków :1luvu:

p. Agnieszka - Bruno :1luvu:

Dzisiaj byłam u weta z Klarą.
Testy na FIV i FeLV wyszły ujemne :lol:

Klara została odrobaczona (Cestal cat) i zaszczepiona (Purevax RCPch FeLV).
Techniczka skróciła jej pazurki a wetka obejrzała pysio i stwierdziła, że na pozostałych ząbkach ma straszliwy kamień, jeden ząbek krwawi, pewnie przez ten kamień. Umówiłam się, że może w sobotę zaniosę Klarę na usuwanie kamienia.

Zapraszam na wątek Przecinka viewtopic.php?f=1&t=118119&p=6490460#p6490460

I gratuluje dobrych wyników :piwa:

Kciuki dla Klarci :ok:

Buziaczki dla stadka :1luvu:

za domki

moje koty i ja(3) Pingwinek Dropsik szuka ds!!!

Kto przegląda forum