Moja 5 miesięczna kocia ma rujkę. Jestem bardzo zdziwiona, bo uważam że jest na to za młoda. Kiedyś od jakiegoś weta usłyszałam że sterylizacja przeprowadzona na młodej kotce zahamuje jej wzrost - ile w tym prawdy? Mamy ją zawieźć do sterylki już teraz, czy czekać aż trochę podrośnie? Kotka jest niewychodząca, okna, drzwi i balkon pozamykane, więc nie ma obaw że zostanie zapłodniona.
Mamy jeszcze kocura, ale on ma dopiero 2 msce i nie wie o co chodzi. Śmiesznie wygląda gdy się z nią bawi, gryzie ją w szyje, a ona układa się w "miseczkę" i wypina pupę.

I jeszcze jedno - ile taka rujka może trwać? Bo miauczenie koci jest wręcz rozpaczliwe...