PO POTRĄCENIU - To JUŻ ROK, wciąż leczony,potrzebne wsparcie

no proszę, ale Wam radochy sprawiłam :ryk:

nie no, co ty, przeca lon swoj synek jest :ryk:

po naszymu miaukoli, niy? :ryk:

mar9 pisze:no proszę, ale Wam radochy sprawiłam

No mi szczegolnie :wink:

W koncu zem germanistka :wink:

I bede sie upierac, ze jednak Eustaszka pare niemieckich zwrotow nauczylam :mrgreen:

No dziś z siusianiem troszkę gorzej , ale masujemy i mamy wszystko pod kontrolą ....
A Eustache ma narzeczoną i zgadnijcie kto to , fotki niebawem :lol:

Justa&Zwierzaki pisze:No dziś z siusianiem troszkę gorzej , ale masujemy i mamy wszystko pod kontrolą ....
A Eustache ma narzeczoną i zgadnijcie kto to , fotki niebawem

Tenia?

Na pewno nie, skoro wystawi fotki. Jakaś inna piękność serce mu podbiła, spóźniłam się :crying:

.
Ale mimo wszystko sama swoją fotkę wkleję (tzn. duża mi pomoże, bo nie bardzo potrafię).
Eustachy, to dla ciebie:
Obrazek

no sam powiedz, czy nie jestem piękna.

Tenia niepocieszona

Na pewno, Teniu, podobasz sie Eustaszkowi :1luvu:

Przesliczna jestes :1luvu:

Wczoraj, gdy weszlam do Justyny, moim oczom ukazal sie niezwykly widok :1luvu:

To naprawde wielka, kocia milosc :1luvu:

Eustachy i jego ukochana :1luvu:

Ale wam powiem szczerze-Eustachy mnie wczoraj zadziwil. Maniek po spacerze marudzil, ze chce jeszcze, a Eustas co na to? Po kociemu staral sie z Mankiem pogadac, uspokoic go. Jak starszy brat :1luvu:

Ten koti jest niesamowity, naprawde niezwykly! Jeszcze czegos takiego nie widzialam w zyciu! Nie spotkalam dotad takiego kota, ktory by staral sie lagodzic konflikty i zjednal sobie sympatie kotow, ktore do czlowieka sa dzikawe, nieufne, boja sie go, inne koty toleruja lecz bez wiekszych zazylosci... A tu niespodzianka! Skradl serce pieknej kotenki! :1luvu:

Teniu, slicznotko, gdzie Twoj watek? Chetnie bym go odwiedzila..

Kociara82 pisze:Teniu, slicznotko, gdzie Twoj watek? Chetnie bym go odwiedzila..

Ależ zapraszam, cioci, to tutaj:
viewtopic.php?f=1&t=117666
Tenia

juz tam jestem

Ech... zal takich kotow jak Eustachy i Tenia... Te wypadki to tylko przez glupote i lekkomyslnosc ludzi. I durne gadanie: przeciez kot ma 7 zyc... :evil:

Nie potrafie sobie teraz wyobrazic, ze Eustaszka, naszej maskotki moglo by nie byc, ze zostalby uspiony tam, w schronisku, bo nie bylo za co i jak go leczyc... Justa tez ledwo koniec z koncem wiaze, ale przede wszystkim CHCE mu pomoc i robi co moze. To przewspanialy kotek jest i taki piekny... :1luvu:

Kot marzenie! :1luvu:

Koci ideal!

Eustachy ze swoja panna

Caragh pisze:Eustachy ze swoja panna

ło matulu, faktycznie to miłość, aż po oczach bije, szczególnie na drugim zdjęciu, koteńka się tuli a Eustachiusz ma taka dumną postawę
jakby mógł mówić to pewnie powiedziałby: patrzcie i podziwiajcie, jaką mam dziewczynę :1luvu:

A na pierwszym zdjeciu to myje swoja wybrankę :lol:

Justa&Zwierzaki pisze:A na pierwszym zdjeciu to myje swoja wybrankę

nio, słodkie zdjęcia :1luvu:

a pomysleć, jak niewiele brakowało, by Eustachiusza... nie było :cry:

dla takich widoków warto żyć i dalej robić tyle dobrego :1luvu:

ps. a ta wybranka to nowy tymczas?

nie, zaden nowy tymczas

To Nadia

Troche dzikawa koteczka. Ucieka od ludzi, Justynie ufa troche. Jakis czas temu trafila do Justy z czworka swoich kociat. Corcia mruczy w swoim domku, synus jeden domek mial, ale z niego zwial :wink:

a Agat i Aksamit... Sami wiecie [*][*]

PO POTRĄCENIU - To JUŻ ROK, wciąż leczony,potrzebne wsparcie

Kto przegląda forum