Pikuś - powrót do Koszalina. Tym razem na zawsze :-)

[kinia098]

Dziwne Moje często mają takie uszka, jak leżą u mnie
No to Pikuś już sobie miejsce zagrzał

[kinia098]

Pikuś, wszystko w Twoich łapkach

[Dyktatura]

Myślę, że Pikuś już dawno zrobił co potrzeba i teraz gdyby miał odejść tatę Kareny sporo by to kosztowało nerwów.

[Karena]

I mnie też

[Dyktatura]

Monia o nas nie wspominałam. W końcu chodzi tu głównie o miejsce gdzie Pikuś będzie żył szczęśliwie.

[kinia098]

A tata już wie, że zostaje? czy jeszcze mu tego nie oznajmiłyście w podpuszczający sposób ?

[Karena]

Cięgle próbuję delikatnie uświadomić tatę

[kinia098]

Jak nie krzyczy, że koniec DT dla Pikusia, nie pyta kiedy znajdzie ten dom itp. to jest dobrze

[Karena]

Nareszcie mogę napisać. Pikuś zostaje u taty

[rudomi]

Super

tam będzie mu najlepiej

jejku, jaki on ma cudny ten swój nosek

[Dyktatura]

Wiedziałam, wiedziałam. Yupi

[kinia098]

Bomba !

[Karena]

Ja tam wolę paprotkę od choinki

[Karena]

Mówią, że tu i ówdzie jestem trochę za duży

[Dyktatura]

Moje słoneczko kochane. Jakby to powiedziała moja babcia w końcu wyglądasz zdrowo a nie jak suchotnik.