Natalia0603 bardzo dziękujemy
Uszatka ma się bardzo dobrze. Ładnie je, pije, w kuwecie też świetnie.
Ale dr Renata ma problem

Kilka razy wypuściła Uszatkę z klatki, żeby pochodziła i popracowały jej mięśnie. I teraz kotek jest nieszczęśliwy, bo jak można dać trochę wolności i znowu zamknąć? Przecież tak fajnie jest leżeć przy komputerze albo na parapecie i wyglądać przez okno

Panienka upatrzyła sobie fajne miejsce do obserwacji świata i lamentuje jak wraca do klatki.
Rządzi też w lecznicy. Maluchy, które tam mieszkają próbują wspinać się na jej klatkę - wtedy łapa przez kratki, buch i już jest porządek
