DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ ZAMYKAMY

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 30, 2010 10:57 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Widocznie kocio bardziej ufa "fachowej" służbie zdrowia.
Na przyszłość to chyba trzeba weta przytaszczyć do Grzywki 8) .

Jak zawsze :ok: :ok: dla DDG i dla dla Ciebie także :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw wrz 30, 2010 11:07 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Agn pisze:To nawiązując do powyższego - na wampira-krwiopijcę się nie nadajesz...

Zupełnie się nie nadaję.
W ramach spadku ciśnienia mogę się nawet przyznać, że asystowanie przy pobieraniu krwi czy w ogóle jakimkolwiek kłuciu zwierzaka lub wykonywaniu czynności, które są dla niego przykre - sporo mnie kosztuje. Daję sobie z tym radę i wiem, że czasem tak trzeba ale wczoraj najwyraźniej miałam gorszy dzień.
Grzywuś jest taki kochany i taki był biedny jak go wymordowałam.
Całkiem wymiękłam, kiedy po zakończeniu torturowania poleciał do kuwety zrobić sioo...
Był czas, kiedy robienie sioo i kupala było wyrazem złości i próbą "odstraszenia" gnębiciela W TRAKCIE wykonywania niemiłych dla kota zabiegów...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw wrz 30, 2010 11:08 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Amika6 pisze:Na przyszłość to chyba trzeba weta przytaszczyć do Grzywki 8) .

Żeby do tego wszystkiego jeszcze się ze mnie obśmiał :?: 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 01, 2010 8:32 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Chyba mogę już napisać, że lubimy peritol 8)
W każdym razie widzę różnicę "w podejściu do miski".
Wczoraj Grzywka usiłował nawet odepchnąć od miski Morusa.
Równie dobrze mógłby próbować przesunąć jakąś szafę gdańską ale ucieszyła mnie jego desperacja.
Dzisiaj na pewno zjadł na śniadanie pół saszetki convalescenca.
A niewykluczone, że sprawdził jeszcze co reszta Towarzystwa miała w miskach.
Podlewanie w dalszym ciągu idzie nam (tfu, tfu) rewelacyjnie.
Wczoraj w trakcie kroplówkowania Grzywson wyłożył się niemal brzuchem do góry.
Jak na razie sprawdza się też nowy preparat z żelazem - póki co nie daje efektów ubocznych w postaci biegunki.
Być może to też kwestia dawki, w tych tabletkach jest go niestety niewiele ale powoli będziemy zwiększać jego ilość.
Generalnie gdybym nie widziała wyników badań powiedziałabym, że Grzywka jest w dobrej formie czyli niewyględny jak zawsze :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 01, 2010 9:49 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Czyli małe ufff ...
Brawo Grzywuś, lubisz dawkować emocje :D
:ok: :1luvu:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt paź 01, 2010 9:54 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Kocham Grzywkę :1luvu:

Nawet jeśli Maueczarne ma wyłączność :evil: :mrgreen:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt paź 01, 2010 9:57 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

barba50 pisze:Kocham Grzywkę :1luvu:

Nawet jeśli Maueczarne ma wyłączność :evil: :mrgreen:

Grzywson jest Dobrem Ogólniedostępnym.
Trzeba tylko się kawałek pofatygować - maueczarne ma łatwiej, bo niedaleko :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 01, 2010 10:15 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Kochany Grzywuś, właśnie wyobraziłam sobie jak leży wyłożony przy kroplówce.
Ucałuj go ode mnie.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 01, 2010 10:47 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

zunia pisze:Ucałuj go ode mnie.

Grzywson jest wycałowywany nieustająco.
Dziwię się nawet, że jeszcze nie ucieka na mój widok :roll:
A nawet - sprawia wrażenie, że jest zadowolony.
Staram się też nie zaniedbywać reszty Towarzystwa.
Zwłaszcza Miecia, którego Grzywson wysiudał z miejscówki przy moim boku.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 01, 2010 10:59 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

pixie65 pisze:
zunia pisze:Ucałuj go ode mnie.

Grzywson jest wycałowywany nieustająco.
Dziwię się nawet, że jeszcze nie ucieka na mój widok :roll:
A nawet - sprawia wrażenie, że jest zadowolony.
Staram się też nie zaniedbywać reszty Towarzystwa.
Zwłaszcza Miecia, którego Grzywson wysiudał z miejscówki przy moim boku.

uważaj, bo opryszczki dostaniesz od tego całowania :mrgreen:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pt paź 01, 2010 11:13 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

sanna-ho pisze:uważaj, bo opryszczki dostaniesz od tego całowania :mrgreen:

Że niby od Grzywki :?:
Nie ma takiego numeru... 8)

Poza tym, takie obcałowywanie ma znaczenie diagnostyczne :wink:
Jeszcze zanim Grzywka przestał jeść, przed zrobieniem badań - wiedziałam, że coś jest nie halo bo zmienił mu się zapach futerka.
Ostatnio edytowano Pt paź 01, 2010 11:21 przez pixie65, łącznie edytowano 1 raz
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 01, 2010 11:20 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

nie, od niezaniedbywania reszty Towarzystwa :wink:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pt paź 01, 2010 11:22 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Resztę Towarzystwa również obcałowuję i obwąchuję diagnostycznie i żadna opryszczka mi w tym nie przeszkodzi :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 01, 2010 11:23 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

Kobiety drogie, spokojnie, podzielę się Grzywką. Tak sobie myślę, że mogę Wam odstąpić ogonek i łapkę na przykład ;)

Cieszę się, że Grzywson ciut lepiej. Niech pracuje nad sobą, bo ja od 9go co weekend poza Lublinem i nie będę w stanie przyjść i go motywować.

Ode mnie buziale w noski dla całej trzódki :1luvu:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 01, 2010 11:25 Re: DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo cz.IV/ Świat się dalej kręci...

maueczarne pisze:Cieszę się, że Grzywson ciut lepiej. Niech pracuje nad sobą, bo ja od 9go co weekend poza Lublinem i nie będę w stanie przyjść i go motywować.

Do dziewiątego jeszcze kilka dni zostało :arrow: możesz do tego czasu przychodzić i motywować go na zapas :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, puszatek, Silverblue i 40 gości