A po wszystkim to już dochodzi do siebie w domu. Zawsze tak robię.
Trzymam kciuki za Olka


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gosiara pisze:Dziewczyny moja przyjaciółka chce kocurka wykastrowanego młodego miziastego potrzebuję na sobotę,koleżanka miała mi dać takowego,ale nie pykłoDwójka dzieci czeka kochających koty i co ja mam im teraz powiedzieć?:(
Amanda_0net pisze:Za mną i bez snów wiecznie koty chodzą, gdzie nie popatrzę tam kot
Amanda_0net pisze:Antares widzę, że marzy Ci się tymczasik jakiś![]()
Gosiara pisze:Właśnie szukam...Nie chcę się "naciąć"tak żeby był chory....
Gosiara pisze:Dziewczyny moja przyjaciółka chce kocurka wykastrowanego młodego miziastego potrzebuję na sobotę,koleżanka miała mi dać takowego,ale nie pykłoDwójka dzieci czeka kochających koty i co ja mam im teraz powiedzieć?:(
Antares pisze:Amanda_0net pisze:Antares widzę, że marzy Ci się tymczasik jakiś![]()
Ha! A jasne że chodzi po głowie, zwłaszcza, że reklamacja Rasza mi nie groziZresztą nie tylko mi to chodzi po głowie, ale i się szykuje
Tak że znów będę radośnie bawić się łopatką w mini-piaskownicy ze żwirkiem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 12 gości