Mała Księżniczka i Tańcząca z Wilkiem (od str. 40) ;D

Kicorek ale Ty oszczedna jestes :mrgreen:

Nie mam pojęcia co ciocia kładła Fenrisiowi do głowy jak mnie nie było przy klatce :roll:

on syczał na wszystkich po równo :twisted:

anulka111 pisze:Kicorek ale Ty oszczedna jestes

to nie kwestia oszczędności

tam po prostu nie było na co wydać pieniędzy

Tam nie było na co wydawać, mimo Zoomarketu :roll:

To już na zwykłych wystawach, bez targów, często było więcej fajnych rzeczy i promocji dla kotów

Edit: no właśnie, ewkaa świadkiem

ewkaa pisze:Nie mam pojęcia co ciocia kładła Fenrisiowi do głowy jak mnie nie było przy klatce on syczał na wszystkich po równo

anulka111 pisze:Kicorek ale Ty oszczedna jestes

to nie kwestia oszczędności tam po prostu nie było na co wydać pieniędzy

Ja bym tak chciala jakas wystawe obejrzec....ale u nas chyba zadnej nie ma w okolicy :roll:

ewkaa pisze:Nie mam pojęcia co ciocia kładła Fenrisiowi do głowy jak mnie nie było przy klatce on syczał na wszystkich po równo

Ciocia nic nie kładła Fenrisowi, ale jak ciocia rzuciła hasło: "SYCZ TERAZ" to Fenrisek się posłuchał :mrgreen:

ewagrz świadkiem :lol:

A targi to jakaś masakra :evil:

nnic, kompletnie nic kotom nie dało się kupić :evil:

Edit: a Fredzia ma za niespełna 4 dni urodziny. Chciałam jej jakiś prezent zanabyć :crying:

będę się bujać po normalnych sklepach zoo

To na kogo nasyczal?

Ktoś mi kota podmienił przez noc

dzisiaj Fenriś zachowywał się jak w Sopocie - oceniany przez sędziago i ucznia sędziowskiego, dał się wytarmosić na wszystkie strony BEZ syczenia

a potem ułożył się na wypisywanych papierach :wink:

W klatce drzemał i nawet dał się parę razy wyciągnąć

w celu zademonstrowania ogółowi :wink:

- robił przy tym za żywą reklamę młodszego rodzeństwa :mrgreen:

Wniosek: F powinien pierwszego dnia na wystawę przychodzić jako gość, a dopiero drugiego do oceny

Po koniec wystawy kotecek już sobie przypomniał, że należy trochę po syczeć i w BIS sobie nie żałował :roll:

(chociaż i tak był grzeczniejszy niż wczoraj) :wink:

Fenris dzisiaj był nie do pobicia :lol:

dobrze radzili, żebyście kupiły mu klatkę i w piątek potrzymały w jakimś sklepie :twisted:

Mecię już zmolestowałam, zobaczymy co z tego wyjdzie :ryk:

Fenrisku, oczywiście gratulacje :!:

Gratulacje ,kot ma prawo wyrazac swoje zdanie hahahahahaha

a reklama mlodszego rodzenstwa przednia :1luvu:

Fenirś od wczoraj jest posiadaczem paszportu :mrgreen:

jeszcze tylko szczepienie, bo powoli termin się zbliża :wink:

i może podbijać wielki świat

Przy okazji wizyty w lecznicy młody został wreszcie porządnie zważony - ale mają fajna wagę w kształcie psiaka :lol:

- Księciunio trzyma linię ani nie chudnie ani nie tyje i waży dokładnie 6,75kg

(jak zaległ na wadze to wcale nie zamierzał z niej schodzić :ryk:

)

A parę dni temu demonstrował jakim to on jest mini koteckiem :kotek:

jak Pańcio wybierał się na grzyby postanowił, że on też chce i zapakował się do koszyka :ryk:

mini to jest ten koszyczek na gr4zyby a nie koteczek

stesknilam sie za braciszkiem Rysiowym :1luvu:

Fenris zaczyna podbijać szeroki świat. Powodzenia.

Szkoda, ze tam gdzie jedzie nie ma wyników on-line.

MariaD pisze:Fenris zaczyna podbijać szeroki świat. Powodzenia.

No ma jeszcze trochę czasu na oswojenie się z tą myślą :lol:

pod warunkiem, że znajdzie czas :wink:

MariaD pisze:Szkoda, ze tam gdzie jedzie nie ma wyników on-line.

Za to będą sms-owe :wink:

Gdzie jedziecie? I kiedy?

Pod koniec listopada do Kowna

, jak nas przyjmą oczywiście, bo jeszcze nie było zgłoszeń :wink:

Mała Księżniczka i Tańcząca z Wilkiem (od str. 40) ;D

Kto przegląda forum