Hej burzo

Temat znany i rozeznany - linki już masz. Ode mnie trzy słówka

Na rynku masz multiwybór. Przerobiłam kilka typów kuwet i moje koty w sumie ostatecznie same sobie rodzaj wybrały - dużą rogową odkrytą. Z zakrytej korzystają okazjonalnie. Prostokatna zakryta w ogóle poszła w kąt.
Generalnie kuwetę wybiera się pod wielkość kota i wielkość pomieszczenia, w którym kuweta stanie.
Kuweta to nie apartament więc nie ma co wydawać na nią kupy kasy tylko dlatego, że ma wentylatorek, sama się czyści lub ma inne bajery - wszystkie moim zdaniem ostatecznie okazują się nieprzydatne. Porządna kuweta jest z tworzywa łatwego w czyszczeniu, nie z najwyzszej półki cenowej, ew. dla zakrytych warto kupić taka z aktywnym filtrem weglowym, bo mają lufcik.
Nalezy równiez pamiętać, że niektóre kotecki boją się kuwet zakrywanych z wahadłowym wejściem. Takie kuwety mają ponoć ten plus, że wiadome
aromaty mniej się roznoszą po pomieszczeniu, choc z drugiej strony jak juz podniesiesz budkę, żeby kuwete wyczyścić smrodek i tak opanuje pomieszczenie

. Plusem zakrytych jest zminimalizowanie wysioooorania i wykooooopkania się kota poza kuwetę. A to się czasem zdarza.
Jak masz dużego kotka, od razu szukaj dużych kuwet np. rogowych. Ja mam takie w wersji odkrytej i zakrytej. Bardzo dobrze się sprawdzają. Nie pamietam firmy, ale jak trzeba - sprawdzę

.
Oprócz kuwety bardzo wazny jest żwir. Ja uzywam ekologicznego Best Cat'e Eko Plus. Bardzo polecam, to żwir zbrylający, wydajny, mozna spłukiwac w toalecie. Ale dośc drogi. minusem tez jest, że pare kuleczek zawsze na łąpkach kot wyniesie - dlatego warto od razu pomyśleć o dywaniku z długim włosiem lub macie pod kuwetę - zatrzymaja większośc.
Jakby co pytaj
