S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 30, 2010 9:48 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

takie cudne koty odchodzą.... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

[*] [*] [*]

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw wrz 30, 2010 10:06 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Jaka cisza ! - znam tę ciszę - to krzyk niemocy :cry:

A moje 10-cio letnie dziecię powiedziało wczoraj w szkole, że koty należy kastrować i sterylizować to koleżanka jej odpowiedziała, że nieprawda bo jest dużo chętnych na malutkie kotki, na co moja córcia: to niech wezmą 100 kotów które są w katowickim schronisku - a ona się nawet w połowie nie orientuje jaki tu dramat - czasem obawiam się, że za chwilę będzie jakimś szkolnym dziwolągiem ale na szczęście pani ją poparła - bo to na lekcji było.

Sorki ale wydaje mi się, że jeżeli nie znajdzie się nic dla Łucji to lepsza dla niej będzie ta klatka u Lidki - mój tymczasik po operacji musiał nawet przez kilka pierwszych dni siedzieć w ciasnym kontenerku, żeby ograniczyć mu ruch do minimum - wyobraźcie sobie kuwetkowego kociaka, który musiał sikać i kopkać pod siebie ! - ale przeżyliśmy a potem jeszcze całkiem sporo czasu spędził w klatce bo ten ruch trzeba było ograniczyć i bezwzdlędna kwarantanna - dr Gierek powiedział, że nie ma mowy żeby był z innymi moimi kotami mimo, że wszystkie byłu zdrowe. Nie chcę pisać, że może potem się coś znajdzie - bo wiemy wszyscy jak to jest.
Ale powrót do schronu może ją zabić - bakterie + osłabiony, okaleczony organizm nie ma szans.

Wiem, że nie jest w porządku namawiać tu mamy korciaczkowej ale wezmę wszystko na siebie, dojazdy do weta też - potrzebny tylko kąt :(
Ostatnio edytowano Czw wrz 30, 2010 10:50 przez JOMA, łącznie edytowano 3 razy

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Czw wrz 30, 2010 10:18 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

JOMA szkoda że niektórzy dorośli nie są tak mądrzy :( jak twoja córa :ok:


[*] kotecku :cry:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 30, 2010 10:42 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

niemam stycznosci z innymi kotami,nie jezdze do schronu ze wzgledu na mojego tymczasa wlasnie
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 30, 2010 10:49 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

JOMA mnie nie trzeba by namawiać.
Ale ja nie mogę robić niczego na siłę.
Nie chiałam o tym opisać na forum, ale
próbowałam rozmawiać jeszcze raz z Tżetem.
On jednak powiedział, że nie może znieść myśli
o kocie niepełnosprawnym (choć jak będzie nie wiemy)
który będzie utykał, kulał albo w ogóle będzie trzyłapkiem.
Że nie zniesie takiego widoku, że to dla niego za dużo,
że on też to przeżywa.
I w ogóle chce żebyśmy wzięli kota na stałe,
bo ma dość ciągłych zmian i rotacji, że on się też przywiązuje.
A ja wczoraj powiedziałam, że
to nie fair brać ślicznego, zdrowego kota
a innemu pozwolić odejść
bo jest chory...
I że to jest podejście... faszysty.
Jak widziecie to wszystko idzie nie w tę stronę...
Nie mogę,a raczej nie chcę stosować szantażu emocjonalnego.
A zresztą w pewnym sensie rozumiem Tżeta i muszę też uszanować jego uczucia.
Tym bardziej, że Łucji może być trudno znaleźć DS. Obym się myliła...

I przyznam szczerze
że ogarnął mnie paraliż jakiś psychiczny.

Chciałabym Was wszystkich pocieszyć
bo taki czas, że chyba wszyscy związani z Niekochanymi tego potrzebują...

Jedyne wyjście widzę w dalszej pracy: przede wszystkim mozolne robienie ogłoszeń.
I reklama schroniska.
I chyba mimo wszystko trzeba wstać i iść dalej...

Przepraszam.

SKOWRON [*]
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw wrz 30, 2010 10:51 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Skowronie odpoczywaj [i] :x :x :x

Co do Merlina...może się podniesie..da radę. Przypomina mi stanem co nieco Cejlonka, który też na początku nie wyglądał za dobrze i obawialiśmy się najgorszego. Jednak się udało. Więc i tu mam nadzieję..
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw wrz 30, 2010 10:58 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

A ja po dzisiejszym dniu ( i po informacji jaką niedawno dostałam odnośnie naszych kotów ) już teraz wiem, że wszystko jest możliwe :mrgreen:
I Łucja znajdzie dom :1luvu: i inne koty też... :ok:

Trzeba wierzyć...bo cuda się zdarzają :1luvu:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 30, 2010 11:09 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Korciaczkowa mamo - przepraszam, że tak nalegałam, doskonale rozumiem, każdy ma w domu jakiś "hamulec", mój mąż też nie raz mówił, żeby zostawić to całe kocie stado w domu i skończyć z tymczasami ale wszyscy wiemy, że nie o to chodzi ale musimy się liczyć z uczuciami najbliższych. Mój syn np chętnie pomoże przy psach, kotach, świnkach morskich ale u siebie w pokoju nie chce mieć żadnego zwierzaka - też muszę to uszanować, chociaż serce mnie boli, że tam właśnie mogłaby znaleźć się Łucja :(

Tak sobie myślę: o ile spokojniejsze było moje życie gdy żyłam sobie w nieświadomości a raczej w pełnej naiwnej świadomości, że każdy kocha swoje zwierzę tak jak ja.

Jeśli chodzi o ŁUCJĘ - obstawiam klatkę u Lidusi :oops:

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Czw wrz 30, 2010 11:15 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Dziewczyny, a może jakiś płatny szpitalik, kotka byłaby od razu pod kontrolą. Może przez kilka dni dałoby sie znaleźć jakiś DT. Pomogłabym bym wtedy finansowo. Moę też pomóc popołudniami Lidce w dojazdach z Łucją do weta

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 30, 2010 11:19 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

JOMA - nie ma za co przepraszać. Rozumiem.

Też wspomogę. I full serwis ogłoszeniowy dziewczyny zrobią.
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw wrz 30, 2010 11:20 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Yossariana pisze:Dziewczyny, a może jakiś płatny szpitalik, kotka byłaby od razu pod kontrolą. Może przez kilka dni dałoby sie znaleźć jakiś DT. Pomogłabym bym wtedy finansowo. Moę też pomóc popołudniami Lidce w dojazdach z Łucją do weta

Mała1 pisze:Łucja jutro rano ma jechać na zabieg
nie moze wrócic do schroniska
W Chorzowie mogłabym może załatwić klatke w lecznicy, ale na dwa , trzy dni
bez sensu, tym bardziej ,że klatka jedna i nie mam pojęcia czy wolna, potrzebna dla kotów po zabiegach
Na brynowie zacisk
innych szpitalików nie ma
Poza tym już od kilku ludzi słyszałam o kotach z pp, które jeżdżą do lecznic
Łucja nieszczepiona-lecznica to dla niej niebezpieczeństwo

Nie wiem co jutro zrobić jak nie znajdzie się DT, naprawdę nie wiem
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Czw wrz 30, 2010 11:26 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

No to czekamy na decyzję Małej.

Klatka u Lidusi, my wspomagamy finansowo, Korciaczki robią ogłoszenia i ŁUCJA idzie w świat, domek znajdzie szybciej niż myślimy :1luvu:

Ku pokrzepieniu serc pozwolę sobie zacytować znaną nam chyba wszystkim Anetę M. " W KUPIE SIŁA " :ryk:

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Czw wrz 30, 2010 11:34 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Przykro bardzo, że tak się dzieje, a człowiek nie ma możliwości pomocy :(

Skowron (*)........
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw wrz 30, 2010 11:38 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Jest jeszcze inna opcja.
Myśle, ze dla Łucji lepsza.
Bo Mała zna moja piwnice i wie, że ona jest przed remontem i tam jest 15 kotow.
Ta inna opcja to ktos bierze Erin od Malej i Łucja ma kat u Małej.
Ja się bron Boze nie wycofuję, tylko staram sie czasem troche pomyśleć. A często moje propozycje sa desperackimi, bezsensownymi rzutami.
Wydaje mi sie, że w tej sytuacji, która jest dobrze byłoby załatwić te 2-3 dni w szpitaliku, żeby móc wszystko sensownie przygotować. Ja tez troszkę czasu bym potrzebowała, żeby lepiej posprzatać i wszystko virkonem i biostalfrisem zrobić.
Bo Rufus codziennie, pracowicie perfumuje na dwa sposoby:)

Bardzo to smutne, że biedaki umierają bez pomocy.
Ale tak mi sie wydaje, że mimo wszystko w schronisku nie było im tak bardzo źle. Ktoś je kochał i o nie dbał najlepiej jak sie dalo.
[']

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 30, 2010 12:19 Re: S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

Biedny Skowron [*], kolejna zła wiadomość ostatnich dni :(
co to mogło być za schorzenie.. :(
mam nadzieję, że chociaż z Łucją się coś wykombinuje ...

paulinaelzbieta

 
Posty: 548
Od: Nie kwi 11, 2010 15:52
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bells i 737 gości