» Czw wrz 30, 2010 22:33
Re: DŁUGOWŁOSA kotka SZKIELET z ranami + 7 maluchów -dymna (")
Niestety, choć pingwinek przetrwał noc i dotarł do weterynarza przed 12.00, to jednak był już w stanie nierokującym poprawy, jego cierpienie zostało skrócone.
Zostało pięć maluchów: trzy tygrysiątka i dwa czarnuszki, wszystkie chłopaki. Trzymać kciuki za nie, bo jeszcze nie wygraliśmy tej walki, pokichują, a to takie kruche pisklaki są...
Impresja nie chce siedzieć z nimi ani się nimi zajmować, tęskni za człowiekiem za to, rozpacza w tej łazience, drapie drzwi i koniecznie chce się wydostać... Na szczęście je, choć niekoniecznie to najlepsze żarełko, wybiera saszetkowego whiskasa...
Bardzo serdecznie dziękuję za każdy rodzaj wsparcia! Pieniążki i karmę! Dziś wsparli nas Andrzej780 dużą paczuszką dobroci dla kociąt i Anulka znów dobrą karmą suchą, oby tylko były apetyty!
Jeszcze raz dziękujemy!


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕)
ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ