Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 04, 2010 18:09 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Mój ostatni kot(6sty)uwielbia tylko mojego psa z kotami się leje :roll:
Gosiara
 

Post » Sob wrz 04, 2010 18:19 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Mała 1
Mam tylko kaktusy i papryczki chilli :) A kupie mu chyba kocią trawe, bo te z dworu to sa posikane pzrez psy :/

Hypnotize

 
Posty: 58
Od: Pon sie 09, 2010 11:05

Post » Sob wrz 04, 2010 18:34 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

to niezłe gusta kulinarne ma Haggardzik :lol:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 05, 2010 8:13 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

pomysły tego kota mnie przerażają...

Obrazek

:D:D:D

agares

 
Posty: 10
Od: Pon sie 09, 2010 19:55

Post » Nie wrz 12, 2010 11:11 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Moge już z pełnym przekonaniem powiedzieć że Hagard doszedł do siebie. Już wiem jaki jest .
Otóż niesmiały Pan Hagard jest kotem z ogromnym ADHD, chęcia do zaczepialstwa, walki i pałajacy miłością do dzikich galopad po mieszkaniu. No zapomniałabym jeszcze ze uwielbia SKAKAĆ. Skacze przez wszystko.Przez psa, przez krzesła, stolik, klatke ze szczurem,jesli jest cos co mozna przeskoczyc, to Hagard na pewno to zrobi. I kocha skakac z parapetu na mieszkanie. Problem w tym ze skacze jak najdalej sie da. Czasem przeskoczy połowe mieszkania.I tak kilkanaście razy dziennie.
Ciekawi go woda w muszli klozetowej i człowiek pod prysznicem. stoi i sie gapi, stara sie złapac wode przez szybe.
Ogólnie pies ma dosyc. Juz mu sie nie chce bronic przed zębami Hagarda na jego pysku, uszach czy stopach ;) Ogon juz zupełnie spisał na straty i stwierdził chyba ze jak Hagard nie ma, to nich sobie tarmosi ile wlezie.
Kot chce jesc tylko mokre jedzenie, suche srednio . dzien jest dniem straconym jesli nie dam mu jakiejs puszki, albo surowego miesa. łazi wtedy caly dzien za człowiekiem i sie drze ;) Ogolnie to opanowal dom. Psa. I nas ;)
Na szczescie nieczego w domu nie niszczy, wiec moge mu wybaczyc ten nadmiar energii. Ale psu to wspolczuje bo cała kumulujaca sie energia kota przekłada sie na to, ze Jerzy co chwile staje sie upolowaną zwierzyną. I nawet szczypanie Hagarda po brzuchu zebami nic nie daje.
Ot zadoptowalismy kota bandyte ;)
Ale uwielbiam go. dzisiaj rano do mnie przyszedl do łóżka, wtulił sie i zasnał :) :1luvu:

Hypnotize

 
Posty: 58
Od: Pon sie 09, 2010 11:05


Post » Nie wrz 12, 2010 15:29 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

jak on musi sie u was dobrze czuć :mrgreen:
to młody kocurek, energia pewnie go roznosi, kto wie, czy nie pierwszy raz w zyciu bezpieczny sie czuje
:ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 12, 2010 20:47 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Mała1 Wasze koty wróciły do stajni ze spichlerza,stołują się z resztą:)
Gosiara
 

Post » Pon wrz 13, 2010 21:01 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

ciekawe czy to one
to dziki były, kto wie gdzie są
mam nadzieje ,ze są :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 29, 2010 12:30 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Zdaje kolejna relacje.
No więc Hagarda pewnie wiekszosc z was by nie poznała. Jest zdecydowanie wiekszy. I grubszy. Musze mu dawkowac jedzenie i rozkładac to na 2 lub 3 posiłki dzien nie, bo inaczej siedział by przy misce i zjadał co popadnie. Pies tez musi miec taki podział posiłków bo inaczej Haggard zjada swoje i idzie zjesc psie. Były chwile, kiedy dochodził do siebie i działał nam wszystkim na nerwy. Bardzo psocił, gryzł psa i nie było sekundy zeby był spokojny. Musiałam go za kare zamykac w łazience. Noce musiał tam spedzac bo skakał po nas w łożku i atakował zebami i pazurami nasze stopy. Od jakiegos czasu jest juz w miare spokój. Chlopak wie ze jak wychodzimy z domu to musi isc do łazienki ( któregos dnia zrzucił telewizor z szafki i zrobił kupe do łozka ) . Sam juz tam w wiekszosci przypadków wchodzi i kładzie sie na swojej poduszce. Ale tak poza tym to spedzilismy ostatnie noce w spokoju, bez gryzienia i zrzucania wszystkiego z półek. Hagard spi na krzesle, i wstaje razem z Emilem.
Jakos tak bardzo kochany sie zrobił.
Ja aktualnie jestem chora, wiec kot ciagle lezy mi na kolanach i mruczy. wczoraj nawet ogladał wieczorem ze mna TV w łozku i pzrez to jego cudne mruczenie zasnełam z nim na brzuchu. Obudziłam sie w srodku nocy zeby TV wylaczyc a Haggard obok wtulony i zadowolony :) :1luvu: Przespal z nami cała noc bez gryzienia naszych stóp i stawania mi na głowie nad ranem ;)
Widac po nim ze bardzo sie do nas przyzwyczaił. Jak mamy gości to nieufnie do nich podchodzi, czasami sie schowa, ale ogolnie lepiej niz było na poczatku, kiedy na nas syczał i w ogole nie chciał wyjsc jak przyszedł ktos nowy :)
Ogólnie to jzu pełnoprawny czlonek rodziny :) I nie załuje ze nie wzielismy małego kotka :) :kotek:

Hypnotize

 
Posty: 58
Od: Pon sie 09, 2010 11:05

Post » Śro wrz 29, 2010 13:09 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Super! :ok:
Gosiara
 

Post » Śro wrz 29, 2010 19:58 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

są wieści- :ok:
no to nieźle dał Wam chłopak popalic, ups
łapa go nie boli-to nadrabia stracony czas w bieganiu, skakaniu i dokazowaniu
Mam nadzieje,że się wyciszy :wink:
(a nie chcecie kolejnej takiej biedy na tymczas?-taaak tylko pytam, bo mamy jedną taką ,, na zbyciu,, :( )

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 29, 2010 20:45 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Mała1
Niestety ani nie mamy miejsca ani czasu tak na prawdę. A mieszkanie mam juz wystarczajaco zdemolowane pzrez Haggarda ;)

Hypnotize

 
Posty: 58
Od: Pon sie 09, 2010 11:05

Post » Sob paź 09, 2010 19:05 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

Haggard i jego ulubiona wieczorna miejscówka ;)
Obrazek

Hypnotize

 
Posty: 58
Od: Pon sie 09, 2010 11:05

Post » Sob paź 09, 2010 19:43 Re: Haggard ( PINGWINEK ) z Katowickiego schroniska.Nowy dom.

kochany Pongwinek :D
ogromnie nas cieszą takie fotki :kotek:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości