Agnieszka Zawada pisze:Przedstawiłam dziś sytuację Zapałka lekarce, u której leczę swoje zwierzaki. Wg. niej w stanie takiego wycieńczenia niezbędna jest (cyt.) "intensywna kuracja kroplówkowa". Czy możemy sobie na nią pozwolić?
Ależ jak najbardziej możemy sobie pozwolić.Kroplówek mamy na kociarni od cholery tylko pytanie kto mu je poda.Baska podaje mu raz dziennie kroplówy z duphalite.Jak bedzie miał wenflon moge podjeżdżać w ciągu dnia i go nawadniać.Czyli dostałby dwa razy dziennie kroplówkę.Ktoś jeszcze chętny do pomocy?