Jestem Kochani
zrobie rozliczenie najpierw bo sie pogubię
moś -50zł
Bungo-50zł
Taizu-60zł
dagmara-olga-50zł
Alienor-50zł
RudyiSrebrnyKot-50zł
bazarek dagmary-30zł
bazarek zabers-200zł
bazarek trawki11-82zł
XagaX-25zł
zabers-40zł
E.A.SZ tytułam zabers-20,60
bazarek Anihili-*kropeczka-50z
------------------------------
razem wpłat 757,60gr
Wydatki
3xsterylka za Kocicę 100zl=300zł
92zł zakupy dla Kotek
50zł 4worki po5lżwirku
20zł piersi z kurczaka dla Kocicy
30zł transport i mam obiecane że już więcej nie skasuje
18zł puszki
20zł purina chrupki
43mięso dla Maluszków też
kroplówki ,duphalac dla Kocicy
19,50
------------------------
łącznie wydatki 592.50
Zostało nam 165.10gr
czyli na ostatnia sterylkę i wydatki związane z utrzymaniem Kotek
Jeśli źle policzyłam to prosze poprawcie mnie
Kochani wklejam foty i rachunek za sterylkę

data z niedzieli ale nie poczytałam gdy Doktor wypisywał
sterylka była 27
przepraszam chyba oboje z Wetem żyliśmy jeszcze niedzielą
Kota chwilke przed złapaniem

nie wiem czy chcecie widziec Małe
mam foty ale nie wiem czy wklejać
może linka dam tylko kto odważny niech zobaczy
to już było na spokojnie gdy przystawiłam Maluszki do Matki
http://yfrog.com/caobraz557njjuż po zabiegu uszka leczymy
Śliczna,Dzielna Staruszka


Czyścimy uszka i oczka
Musiałam kroplówkować bo Kota bardzo jest odwodniona
do tego ma dużo mas kałowych które zalegały mocno
ma wdęty brzuszek
dostaje duphalac i już kupka jest ,powiem tak co chwilę jest ale ładna zwarta
ma tego w sobie okropnie dużo
espumisan też jej służy
apetyt ma piękny
jest chuda bardzo aż jej kości wystają
Biedna tyle pewnie w życiu przeszła
musi zostac dłużej u mnie
musimy wyprowadzić na prostą
Dwie młode żrą na potęgę ale i kupkają ostro
to pewnie zmiana żywienia
no i wcinają jak smoki
10l żwirku poszło już w mig
dobrze że czasem trafiają obok
Niestety jest problem
nie moge tam palić w piecu
dobrze że byłam z Kotkami gdy jedna z nich skoczyła na rozpaloną blache
na szczęście nie ma wielkich uszkodzeń
bo to sie działo bardzo szybko
wskoczyła i zeskoczyła a ja poleciałam po mrozony okład
dlatego już wczoraj nie zajrzałam na forum bo musiałam czekac aż piec się wygasi
muszę dobrzewać piecykiem elektrycznym
Kotki latają luzem więc muszę dbac o ich bezpieczeństwo
no i mamy problem
co z następnymi Kotami gdy nadejdą wielkie chłody
szlag by to trafił
