Georg, Gadget, Gabryś i Rustie-pies. Po egzaminie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2010 11:52 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds, foty s.28

Georg-inia pisze:
Malati pisze:Jestem monotematyczna ale Inga uprawiasz jakiś sport?


ehe, granie na nerwach chyba :roll: nie mam czasu na sporty, które mi wolno, ani pieniędzy :oops:
Tak naprawdę to robi mi się lepiej jak się poruszam trochę - właśnie jakieś sprzątanie w ogródku, umycie auta, posprzątanie chałupy czy nawet spacer. Tylko muszę to robić delikatnie, a nie się rzuciłam jak kretynka na te krzaki, w dodatku łamanie na drobne patyczki było siłowe, a to mi nie służy...

Inga to zmobilizuj się do codziennych spacerów. Zobaczysz poczujesz się lepiej!!!
Krzaki to wypadek przy pracy, tak to bywa ;) Zresztą musiałam to zrobić żeby Georg miał dobre tło do prezentowania się :P

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 18, 2010 17:24 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds, foty s.28

Georg-inia pisze: zdaje się, że prace ogródkowe mi wyszły nogą :twisted: mam zdiagnozowaną rwę udową, do tej pory czasem prawa noga mnie boli i drętwieje, to od tego cholernego kręgosłupa... ale to co miałam dziś w nocy to po prostu jakiś koszmar. Już wiem, czemu to się nazywa rwa. Przesunęło mi się na lewą nogę, nie mogłam się położyć ani na jednym ani na drugim boku, zmiana pozycji doprowadzała mnie do zaciskania zębów żeby nie wyć, w końcu wstałam, zjadłam ketonal, położyłam się na wznak i przestałam prawie oddychać, czekając aż ból minie... No ale to nie blog terapeutyczny ino kocie forum ;)

A u lekarza była, a? Biegusiem!

Georg-inia pisze:Georg naszczał TŻ-towi na leżącą na stołku kurtkę :roll: na szczęście kurtka z tych roboczych, cała w smarach po ostatnich naprawach samochodu, ale za to szczanie odbyło się na TŻ-towych oczach... próbowałam siuśki zebrać strzykawką, ale już zaczęło wsiąkać i mało wyszło.

Czyli jednak nie Wiesiek! :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie wrz 19, 2010 20:21 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds, foty s.28

Marcelibu pisze:Czyli jednak nie Wiesiek! :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 24, 2010 11:55 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds, foty s.28

Alllooo????
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt wrz 24, 2010 12:01 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds, foty s.28

Inga - napisz słowo! Bo ja się boję, że się za to:
Marcelibu pisze:
Georg-inia pisze:Georg naszczał TŻ-towi na leżącą na stołku kurtkę :roll: na szczęście kurtka z tych roboczych, cała w smarach po ostatnich naprawach samochodu, ale za to szczanie odbyło się na TŻ-towych oczach... próbowałam siuśki zebrać strzykawką, ale już zaczęło wsiąkać i mało wyszło.

Czyli jednak nie Wiesiek! :mrgreen:

obraziłaś.... :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt wrz 24, 2010 12:37 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds, foty s.28

Marcelibu pisze:Inga - napisz słowo! Bo ja się boję, że się za to:
Marcelibu pisze:
Georg-inia pisze:Georg naszczał TŻ-towi na leżącą na stołku kurtkę :roll: na szczęście kurtka z tych roboczych, cała w smarach po ostatnich naprawach samochodu, ale za to szczanie odbyło się na TŻ-towych oczach... próbowałam siuśki zebrać strzykawką, ale już zaczęło wsiąkać i mało wyszło.

Czyli jednak nie Wiesiek! :mrgreen:

obraziłaś.... :(


wściekłaś sie, czy co? :ryk: jak ja bym się miała za takie śmichy-chichy obrażać, to bym była nabombiona cały czas :ryk:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 24, 2010 12:40 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Lorenzo szuka ds, foty s.28

Georg-inia pisze:
wściekłaś sie, czy co? :ryk: jak ja bym się miała za takie śmichy-chichy obrażać, to bym była nabombiona cały czas :ryk:

Ufff :piwa:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro wrz 29, 2010 7:27 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, TŻ bez mózgu, wrrr

wczoraj nad ranem obudziło mnie namiętne "zakopywanie" blachy przed piecem. Wstałam, obejrzałam (bez okularów), pomacałam nawet - nic. Georg został zabrany do łóżka i zakopany pod kołdrą.

Wczoraj koło 14.00 zadzwonił do mnie do pracy TŻ i zaczął: "Niestety nie mam dobrych wieści..." Włosy mi dęba stanęły, co się mogło wydarzyć? Lorenzo sie wymknął i się zgubił? Georga coś rozjechało? Albo Miriam? matko święta!
Otóż nie. TŻ znalazł siuśki, na oko patrząc dwu- lub trzyrazowe pod tą cholerną blachą. Podłoga tam krzywa, piec ciężki, spłynęło, nic dziwnego, że nie domacałam się NA blasze...
Do tego okazało się, że TŻ ma rację w sprawie woni w pokoju. Śmierdziel szczał na kanapę, ale tak sprytnie, że mocz spływał po skórze między oparcie a siedzisko :twisted:
W związku z powyższym poleciałam do Centrum po te perełki do łapania kocich siuśków. Wyparzyłam kuwetkę, wsypałam kulki, postawiłam sprzęt na blacie w kuchni. Dziwne miejsce, wiem, ale na niższych partiach mogłam przypadkiem złapać siuśki Lorenza, a na blat się gnojek nie dostanie. Przestała sobie ta kuweta całą noc w spokoju, aż do rana, gdy TŻ wstał, stwierdził niezbędność blatu i przestawił kuwetę na szafkę obok. 2 sekundy później Georg usiłował na tę szafkę wskoczyć... myślałam, że go zabiję. TŻ-ta, nie Georga. Normalnie nie myśli ten chłop! Wiadomo, że co dzień rano, na tej właśnie szafce siedzi Georg i czeka na śniadanie. Od przynajmniej 7 lat kocha tę szafkę :twisted:
Zacisnęłam zęby, zebrałam z szafki perełki, wsypałam z powrotem, wstawiłam kuwetę do łazienki, zabrałam Georga i zamknęłam się tam z nim. Na co TŻ... zaczął zamiatać resztę perełek i nasypywać żarcia do misek :twisted: Jest to dźwięk - jak wiadomo - najbardziej sprzyjający produkcji siuśków, prawda? zwłaszcza, jeśli głodny kot oddzielony jest od źródła dźwięku ledwie drzwiami - kto u nas był, ten wie... Otworzyłam drzwi szalejącemu w łazience kotu, przy czym minę miałam chyba dość wymowną. Zanim usiadłam do śniadania pozdjemowałam z kuwet z normalnym żwirkiem budki (mamy kryte), usiadłam na kanapie (tej zaszczanej) z jałowym pojemnikiem w ręku... słyszę - kopie ktoś w kuwecie w przedpokoju. I mam! złapałam! co prawda niezbyt dużo nasiusiał, ale mam nadzieję, że starczy do badania!

TŻ w ramach rekompensaty na idiotyzmy poranne ma zawieźć siki do Centrum. Przed wyjściem jeszcze sprawdziłam, czy aby pojemniczek dobrze zakręcony :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 29, 2010 7:32 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, wrrr

"siki - ostateczne starcie"
:ryk:

niech to będą dobre wyniki!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42098
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro wrz 29, 2010 7:37 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, wrrr

O rety!

:(

szczajka niedobra, a TŻ zafundował Ci atrakcje :D Nie powinnaś się gniewać :P

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 29, 2010 7:44 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, wrrr

no to macie problem taki jak u mnie.
Mam nadzieję, że to tylko błahostka.
Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 29, 2010 8:15 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, wrrr

Jakaś plaga z tym sikaniem czy co :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 29, 2010 8:52 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, wrrr

No to ja potrzymam za to, zeby to było tylko behawioralne - bo z tym sobie poradzicie :ok:

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro wrz 29, 2010 8:55 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, wrrr

gosiaa pisze:Jakaś plaga z tym sikaniem czy co :roll:


plaga jak plaga, stawiam na zmiany pogody i nagłe ochłodzenia... a ten mój nauczył się w dodatku załatwiać na dworze, woła rano, żeby go wypuścić, idzie i moczy ten tyłek w krzakach. Pewno "wilka" złapał :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 29, 2010 8:58 Re: Klemens['] Georg,Miriam. Georg-szczawa, wrrr

Inga - ja wiem, że byłaś rano wkur...a na maxa, ale ja naprawdę nie mogę... :ryk: :ryk: :ryk:
No i oczywiście wspólczuję szczerze :twisted: .



Uwielbiam Twoje posty.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mongi.bongi, Silverblue i 88 gości