Tytus Opal Tymianek doopsko grzeje w swoim domku :):):)

Wieści nadal żadnych

Była szansa na dom dla Tytusa ale niestety ludzie się rozmyślili

przestraszyli się jak się tłumaczą odpowiedzialności jakby była inna przy zdrowym kocie.
Nie byłam jeszcze w tym tygodniu w gabinecie więc nie wiem czy zapadły konkretne decyzje , obawiam się jednak ze nie póki nie będzie wiadomo że Tytus może po zabiegu trafić do domu choćby tymczasowego ;(

Tytusku ... kto da Ci szansę na całkowite wyzdrowienie i kochający dom :?:

Oby kontuzja się na tyle nie zadawniła, że nic się już z nią nie da zrobić

No przecież to jest niemożliwe

żeby on jeszcze domku nie miał :cry:

nie puszczam :1luvu:

Fiodorek [*]19.11.2014

Rudzia&Bianca pisze:Wieści nadal żadnych
Była szansa na dom dla Tytusa ale niestety ludzie się rozmyślili przestraszyli się jak się tłumaczą odpowiedzialności jakby była inna przy zdrowym kocie.
Nie byłam jeszcze w tym tygodniu w gabinecie więc nie wiem czy zapadły konkretne decyzje , obawiam się jednak ze nie póki nie będzie wiadomo że Tytus może po zabiegu trafić do domu choćby tymczasowego ;(

Widziałam dzisiaj Tytusa-Tymianka, cudowny kociak! On musi znaleźć DT, szkoda go w klatce.

Fiodorek [*]19.11.2014

Wieści żadnych

próbowałam na własną rękę szukać domu ale z kotami zawsze kiepsko mi idzie

Tytus nadal czeka .

Willow_ kontuzja już jest na tyle stara że trzeba będzie łamać to co już się zrosło

Dopytywałam , z tym może normalnie żyć i nie będzie mu to specjalnie życia utrudniać ale jeśli ma szansę to dlaczego mu jej nie dać , tylko potrzeba mu lokum tylko i aż

Miszelino, musiałyśmy się minąć u wetek byłam rano z psiskami na ogólnopojętej kosmetyce

Wielka szkoda, że Tytus ciągle nie ma domu

Wyjeżdzam na dłużej, więc nie będę mogła śledzić jego losów, ale odnowię dla niego Allegro ... mam nadzieję, że ktoś go wypatrzy :kotek:

http://allegro.pl/show_item.php?item=1264086181

Melduję się zanim zniknę ale odnalazłam banerek Tytuska więc może jeszcze Ktoś Go zauważy :ok:

Zmieńmy banerek na bardziej krzykliwy :!:

Wcale nie działa mi banerek :cry:

Obiecałam Koleżankom na naszym wątku że w skrócie przekopiuję od Was historię Tytuska - może Ktoś jeszcze do nas dołączy :cry:

Witaj śliczny Tytusku!

Jesteś bardzo pięknym i dzielnym kocurkiem, wiesz? :1luvu:

Trzymam kciuki za Twoje zdrówko i domek dla Ciebie :ok:

kussad pisze:Wcale nie działa mi banerek

Banerek działa, a jak nie banerek, to podaj może sam adres wątku viewtopic.php?f=13&t=114794
Dziękuję za chęć pomocy dla Tytusa-Tymianka

amyszka pisze:Banerek dla kotka :

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h7cwx][img]http://tnij.org/hpeh[/img][/url]

Zobaczę później - podpis nie chce ze mną współpracować - jeśli nadal nie będzie działał spróbuję sobie zrobić podlinkowany napis.
Czy ostatnio zmieniło się coś w regulaminie - musiałam zmienić wielkość napisu w swoim podpisie bo nic mi nie przyjęło?
U Ciebie też widzę jedynie banerek Juranda

kussad pisze:Zobaczę później - podpis nie chce ze mną współpracować - jeśli nadal nie będzie działał spróbuję sobie zrobić podlinkowany napis.
Czy ostatnio zmieniło się coś w regulaminie - musiałam zmienić wielkość napisu w swoim podpisie bo nic mi nie przyjęło?
U Ciebie też widzę jedynie banerek Juranda

a ja widzę banerek Tytusa

Podpis już może być większy niż kiedyś ,bo 640x200 pikseli

Tytus Opal Tymianek doopsko grzeje w swoim domku :):):)

Kto przegląda forum