Wątek dla nerkowców - IV

[ziuta.m]

byłam wczoraj na badaniu moczu kota i jestem załamana. Pomimo podawania leków wyniki ciągle są takie same. Mam prośbę niech ktoś mi je przetłumaczy na polski język bo ja nic z tego nie rozumiem. Nie wiem co znaczą te skróty. Z góry dziękuję. A oto wyniki:
GLU negative
BIL negative
KET negative
SG >=1.030
ph 7.0
PRO* 100mg/dl
URO 0.2 E.U./dl
NIT* negative
LEU* large
wet nie chce postawić diagnozy, podobno według badań moczu po PNN ale według enzymów nerkowych to nie jest pnn, bo są w normie. Ja już nic nie rozumiem

[wjwj1]

skróty oznaczają:
GLU glukoza
BIL bilirubina
KET ketony
SG ciężar właściwy
pH odczyn
PRO białko
URO urobilinogen
NIT azotyny (nitraty)
LEU leukocyty

Ciekawi mnie skąd taka diagnoza (PNN z moczu)? I skąd pewność, na podstawie samego badania paskowego, że z tym moczem jest w ogóle coś nie tak?

[Irlandzka Myszka]

Mam pytanko. Wiem, że Kicuś ma najprawdopodobniej niski potas ale nie wiem czy akurat to mogę tym niskim potasem wytłumaczyć. Chodzi mi mianowicie o drżenie ale nie jest to ciągłe tylko co jakiś czas, jakby go dotknęło coś lodowatego. Czy jest to normalne u kotów z tak mocno zaawansowanym PNN jak u Kicusia?
U nas przed wczoraj był jeden z lepszych dni - Kicuś jadł (ok. 200g), brykał i pyskował. Wczoraj już było gorzej, a dzisiaj znowu źle.
Kicuś ma azotemię - jak to jest z Ringerem w takim przypadku?

PS. Gratulacje i kciuki dla Yenny.

Pozdrawiam

[AlkaM]

Mam pytanko. Wiem, że Kicuś ma najprawdopodobniej niski potas ale nie wiem czy akurat to mogę tym niskim potasem wytłumaczyć. Chodzi mi mianowicie o drżenie ale nie jest to ciągłe tylko co jakiś czas, jakby go dotknęło coś lodowatego. Czy jest to normalne u kotów z tak mocno zaawansowanym PNN jak u Kicusia?
U nas przed wczoraj był jeden z lepszych dni - Kicuś jadł (ok. 200g), brykał i pyskował. Wczoraj już było gorzej, a dzisiaj znowu źle.
Kicuś ma azotemię - jak to jest z Ringerem w takim przypadku?

PS. Gratulacje i kciuki dla Yenny.

Pozdrawiam

Wszytkie koty ze zdiagnozowana PNN maja azotemie.
Takie drzenie powoduje albo zbyt niski potas albo wysoki fosfor albo kwasica (albo wszytko razem do kupy)
Jezeli to kwasica to oczywiscie nalezoloby zaczac podawac plyn Ryngiera.

[AlkaM]

Weszlam an amerykanskie forum o kotach z PNN i jest tam opisany przypadek kiedy kot mial zdiagnozowana hiperkalemie a w rzeczywistosci mial niski potas i kwasice. Nie sadzilam, ze potas AZ tak moze byc sfalszowany w badanich krwi przy kwasicy. Zawsze myslalam, ze wyniki moga byc zawyzone tylko troche, ale to okazalo sie nieprawda.

pierwsze co zrobię, to zbadam czy nie ma kwasicy. Widzę, że bez tego ponowne badanie potasu może nie mieć sensu.

Pisałaś, że przy kwasicy podaje się kroplówki z ringera. Misia takie też miała robione (glukoza z NaCl była co 3 dni, reszta to ringer). Wcześniej gdy była sama glukoza z Nacl potas byl na poziomie 4,5. To wszystko strasznie zagmatwane. Potas wzrosl przy podawaniu plynu ringera. Z jednej strony to logiczne bo plyn ringera zawiera potas. Ale jesli Misia ma kwasice, przez co wyniki potasu byly zawyzone, to teoretycznie podawanie tego ringera powinno na kwasice pomoc a poziom potasu zmalec. Wiec chyba możliwe wytlumaczenia sa dwa: albo ringera bylo za malo i nic na ta kwasice nie pomogl, albo kwasicy nie bylo a potas w wynikach jest prawdziwy i wzrosl wlasnie przez podawanie ringera.

Ciezko spekulowac czy kot ma kwasice czy nie. Z pewnoscai powinnas to przedyskutowac z wetem. Jezeli rzeczywiscie to kwasica i plyn Ryngiera nie pomaga ( trzeba go dawac codzinnie) to jest taki koktajl , ktory kotom sie podaje do picia przy zwalaczeniu kwasicy. Jezeli Twoja kicia zostanie zdiagnozowana z kwiasica to podam Ci skladniki.

[ziuta.m]

skróty oznaczają:
GLU glukoza
BIL bilirubina
KET ketony
SG ciężar właściwy
pH odczyn
PRO białko
URO urobilinogen
NIT azotyny (nitraty)
LEU leukocyty

Ciekawi mnie skąd taka diagnoza (PNN z moczu)? I skąd pewność, na podstawie samego badania paskowego, że z tym moczem jest w ogóle coś nie tak?

Podejrzewają u kotka choroby nerek bo na prześwietleniu wyszły mocno powiększone i na USG również. Kotek jest pod opieką weta od miesiąca i nikt mi nie chce powiedzieć co jest. Te wyniki które napisałam cały czas są takie same, a było ich chuba 5. Podobno jak nerki przepuszczają białko to nie jest dobrze.Kotek najpierw był na karmie RENAL teraz jest na i/d. Jeszcze do tego leukocyty są cały czas w moczu. Ja już nie wiem co mam myśleć.

[wjwj1]

Podobno jak nerki przepuszczają białko to nie jest dobrze.Kotek najpierw był na karmie RENAL teraz jest na i/d. Jeszcze do tego leukocyty są cały czas w moczu. Ja już nie wiem co mam myśleć.

Paski to się w ogóle nie nadają do pomiaru leukocytów w moczu zwierząt.
Cytat z instrukcji do pasków Medi-Test Combi 10® VET
"Test bazuje na wykryciu esterazy, która ujawnia się przy wysokiej ilości leukocytów u człowieka. Prawidłowa ocena wyniku testu wymaga dodatkowego badania mikroskopowego osadu moczu w szczególności dla kotów"
Po angielsku o wynikach fałszywie pozytywnych można poczytać tutaj:
http://veterinarynews.dvm360.com/dvm/ar ... =&pageID=2
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1 ... x/abstract
http://www.vet.uga.edu/VPP/CLERK/Sine/index.php
Jeśli chodzi o białko to niewielki ilości białka mogą być w moczu. Tylko że paskiem to ciężko stwierdzić gdyż:
- pasek dokładny nie jest. Poszczególne wyniki na pasku oznaczają 30, 100, => 300 mg/dl. Ciekawe gdzie wpada wynik np. 50 mg/dll, do 30 czy do 100?
-paski czasami dają wyniki fałszywie pozytywne. Tak jest np. przy moczu silnie zasadowym lub zasadowym i mocno zagęszczonym.
- białkomocz określa się przez ilość traconego białka a nie jego stężenie w moczu, w silnie zagęszczonym moczu może być więcej tego białka niż w rozcieńczonym
- białkomocz może mieć źródło pozanerkowe.

Bez porządnych badań trudno cokolwiek powiedzieć. Badanie paskiem + analiza osadu pod mikroskopem + białko i kreatynina ilościowo w moczu wydają się konieczne do zrobienia. A jak się da to ciężar właściwy refraktometrem.

[ziuta.m]

wjwj1 dzięki za radę, pogadam o tym z moim weterynarzem.

[ziuta.m]

mam jeszcze jedno pytanko ale zupełnie z innej beczki. Otóż ostatnio mój mąż znalazł kotka, który zaufał tylko jemu, ode mnie trzyma się z daleka. Na razie chodzimy go dokarmiać. Wydaje mi się że to kotka ale pewności nie mam. Chciałabym tą sierotkę przygarnąć do domu ale nie wiem jak na to zareaguje mój kot. Jak się widzą na dworzu to miałczą do siebie, wczoraj nawet się powąchały. Nie wiem jak zaadoptować nowego kota do starego. Mój kotek jest ze mną 5 lat i boję się że albo się nie zgodzą, albo zacznie gorzej chorować z powodu nowego członka rodziny. Nie mam doświadczenia w godzeniu relacji kot - kot. Zawsze godzilam realcje pies - kot. Potrafię psa przystosować do kota i na odwrót ale nie kota do kota. Nie wiem co robić. Ona wygląda mi na domowego kota, porzuconego. Serce mi się kraje jak widzę coś takiego. Proszę o porady. Z góry dziękuję.

[khak]

Witam Wszystkich.
Potrzebuje wsparcia i ewentualnych sugestii. Mam kota 20 letniego. Od 2 lat ma problemy z nerkami Jest na karmie dla nerkowcow. Pomimo to bardzo zywy i komunikatywny jak na swoj wiek. Z wczoraj przeprowadzonych badań wynika, że ma znacznie za wysoki mocznik. Od 5 dni jest pod kroplówka, a od dzis do jutra z wenflonem w domu ale od rana nie ma apetytu.
Co dziwne w przychodni w ktorej zostawiałem go na krtoplówke mial caly czas apetyt, dopiero dzis...
Rrano chodził po mieszkaniu z trudem wprawdzie bo z wenflonem i rurka w łapce ale był aktywny fizycznie.... jak na swoj stan. Nie wiem nawet jak mu podać tabletke na czczo, moze powinienem jechac z nim na kroplowke dzis ? nie czekać do jutra ?

[Slonko_Łódź]

Khak po pierwsze spokojnie Jeżeli masz wątpliwości co do kroplówki zadzwoń do swojego weta i zapytaj. Potem podejmiesz decyzję. O kroplówkach chyba nikt się nie wypowie nie znając wyników, stanu kota i nie będąc weterynarzem. Tabletkę podasz spokojnie- jakieś dwie strony temu był link do stronek z filmikami i fotostory, trikami i takimi tam- wszyscy dają radę lepiej lub gorzej- też dasz Jak chcesz być spokojniejszy możesz zawsze skonsultować wyniki i leczenie z dr Neską- można mailowo, telefonicznie i osobiście (nerki.wet)- koszt nie jest duży a zapewniasz sobie spokój bo jesteś pod opieką super specjalistki- polecam.

[trisssm]

Ciezko spekulowac czy kot ma kwasice czy nie. Z pewnoscai powinnas to przedyskutowac z wetem. Jezeli rzeczywiscie to kwasica i plyn Ryngiera nie pomaga ( trzeba go dawac codzinnie) to jest taki koktajl , ktory kotom sie podaje do picia przy zwalaczeniu kwasicy. Jezeli Twoja kicia zostanie zdiagnozowana z kwiasica to podam Ci skladniki.

dzisiejsze zalecenie od weta to przede wszystkim nie panikować (od wczoraj byłam przerazona z powodu tego potasu, ale moj wet twierdzi, że nawet jeśli wynik nie jest fałszywie wysoki to i tak nie jest tragicznie)
w miarę szybko zrobic powtórne badanie potasu i sprawdzić równowagę kwasowo-zasadową (muszę w tym celu udać się najlepiej na uniwersytet przyrodniczy, nie przepadam za tą lecznicą
do momentu aż nie zrobie badań nie podawać ringera tylko NaCl z gukozą

Jęśli to będzie potrzebne, to na pewno zgłoszę się po przepis.

[khak]

Dziękuje za odpowiedż. Mozna prosić namiar do dr.Neski ?
No więc własnie, panikuje bo nie chce go stracić, to oczywiste, ale wspominam o tym dlatego , bo weterynarz ocenił, że kot ma b.dobre wyniki wątrobowe i pozostałe i wykazuje przy tym wole życia. Ale ja czuje sie taki bezsilny

[Bazyliszkowa]

Mozna prosić namiar do dr.Neski ?

http://www.nerkiwet.com/

[khak]

Dziekuje bardzo!