Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

Oczywiście powiedziałam Pani o możliwości zakażenia FIV. Uczciwie. Boję się tylko jednego, żeby jej wet nie wystraszył. Kombinuje namiar na Frymusa (konsultował Fadka z Milanówka), on nie ma nic przeciwko łączeniu, a to przecież specjalista od wirusówek.

Jasia

ogromne buziaki dla Ciebie, kiciu :1luvu:

i ciesze sie z takich suuuuuuuuperasnych wiesci :1luvu:

A ja siedzę w kąciku i kciuki zaciskam z całych sił-nie-jeszcze się nie cieszę,jeszcze za wcześnie,cieszyć sie bedę jak Jańcia będzie w domku! :ok:

Zofia&Sasza pisze:Kombinuje namiar na Frymusa (konsultował Fadka z Milanówka), on nie ma nic przeciwko łączeniu, a to przecież specjalista od wirusówek.

Nie wiem, czy aktualne:

prof. dr hab. Tadeusz Frymus , Lecznica dla zwierząt, Łomianki, ul. Pionierów 21, tel: (0-22) 751-95-53
Tyle, że on się doktoryzował chyba z chorób zakaźnych bardziej ogólnie, nie słyszałam, żeby akurat z FIV.

pixie65 pisze:
Zofia&Sasza pisze:Kombinuje namiar na Frymusa (konsultował Fadka z Milanówka), on nie ma nic przeciwko łączeniu, a to przecież specjalista od wirusówek.

Nie wiem, czy aktualne:

prof. dr hab. Tadeusz Frymus , Lecznica dla zwierząt, Łomianki, ul. Pionierów 21, tel: (0-22) 751-95-53
Tyle, że on się doktoryzował chyba z chorób zakaźnych bardziej ogólnie, nie słyszałam, żeby akurat z FIV.

Z FIV też. Wiem, że to nie jakiś hiperspecjalista, ale na FIV w ogóle bardzo niewielu wetów się zna.

Dziewczyny nie będziecie miały mi za złe jak się zareklamuję :oops:

viewtopic.php?f=27&t=117559

Co u Jasieńki ?

Jasieńka czeka na ustalenia formalne. Troszkę ma katar...

Trzymamy

W niedzielę do Jasi przyjdzie w odwiedziny pani, która również się nią interesuje. Jest więc kolejna szansa :ok:

Jutro rano Jasia idzie czyścić ząbki, bo brzydki kamień się jej zrobił.
Prosimy o kciuki, Jasia zawsze mocno przeżywa weta...

Juz dzisiaj zaciskam :ok:

za jutrzejsze wizyty Jańci

są cały czas mocno zaciśnięte!

za Jasie

kwiatkowa pisze:Prosimy o kciuki, Jasia zawsze mocno przeżywa weta...

No...wczoraj na przykład wdrapała się po mnie jak po drzewie :roll:

A potem w torbie udawała Grzecnego Kotecka

kwiatkowa pisze:W niedzielę do Jasi przyjdzie w odwiedziny pani, która również się nią interesuje. Jest więc kolejna szansa
Jutro rano Jasia idzie czyścić ząbki, bo brzydki kamień się jej zrobił.
Prosimy o kciuki, Jasia zawsze mocno przeżywa weta...

A ja mam pytanie - czy ktoś kontaktował się z domem w Warszawie? Rozmawialiśmy z Mariuszem z panią i jakby jej powiedzieliśmy, że wszystko OK... Ciekawa jestem też, czy ktoś kontaktował się z dziewczynami z Ostatniej Szansy? Wydaje mi się, że one chciałyby mieć coś do powiedzenia w sprawie Jańci. W końcu to fundacyjny kot.

Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

Kto przegląda forum