Wielbłądzio pisze:Noc przeżył.
Debil !!!
Na razie nie mam czasu napisać więcej.
Skoro piszesz to i Ty jak widzę przeżyłaś, tylko czy się wyspałaś czy cała noc kota obserwowałaś
Moderator: Estraven
Wielbłądzio pisze:Noc przeżył.
Debil !!!
Na razie nie mam czasu napisać więcej.
Wielbłądzio pisze:Noc przeżył.
Debil !!!
Na razie nie mam czasu napisać więcej.

AgaPap pisze:Wielbłądzio pisze:Noc przeżył.
Debil !!!
Na razie nie mam czasu napisać więcej.
Skoro piszesz to i Ty jak widzę przeżyłaś, tylko czy się wyspałaś czy cała noc kota obserwowałaś
?
Jeszcze nie zdążyła na dobre wyschnąć zalana przedwczoraj kołdra, nie mam gdzie rozwiesić następnych dużych rzeczy. A koce do prania są dwa, bo na drugi, który leżał pod spodem, też przeleciało

Wielbłądzio pisze:......Mam ochotę wyrwać mu z dupy ten pasiasty ogon.....
Wielbłądzio pisze:Nie, nie dołączy. Nie zdąży. Po wyrwaniu z doopy ogona wyrzucę go przez balkon z trzeciego piętra.
Paweł, mnie już nie jest do śmiechu.
Bo śmierdzi![]()
![]()

bubor pisze:Zawsze możesz go przekazać wraz z resztą zobowiązań Julkowej mamusi wymigującej się od rodzicielskich obowiązków![]()

Marcelibu pisze:bubor pisze:Zawsze możesz go przekazać wraz z resztą zobowiązań Julkowej mamusi wymigującej się od rodzicielskich obowiązków![]()
Bubor - nie kombinuj.... Przywieźć już jutro Tulca?
, Jutro mnie nie ma - wybywam do Kociej Chatki 
Wielbłądzio pisze:Paweł, mnie już nie jest do śmiechu.
Bo śmierdzi![]()
![]()
Na poważnie zastanawiałam się na oddaniem Jej... albo do schroniska albo komuś innemu...
I to pod moim "nosem", gdy siedziałam na łóżku... Coś mnie tknęło, odwracam się, a ta kocia menda sika.... Po paru dniach, "za karę", poszedł na obcięcie klejnotów i, odpukać, więcej nie zauważyłam, żeby lał...genowefa pisze:1. bubor, ale w sobotę masz być w domu i otworzyć nam drzwi.
2. Wielbłąd nie musisz brać ode mnie tych kociaków. Gdyby nie to, że nie mam czasu poświęcać wszystkim czterem czasu tyle ile należy, aby zrobić z nich domowe miziaki, to w ogóle bym nikomu głowy nie zawracała. Dzisiaj znowu nie było nas 13 godzin w domu
A po drugie: dlatego, że ze względów różnych (czasowych, finansowych, Drańskich...) mogę pozwolić sobie na tymczasowanie wyłącznie kotów całkiem zdrowych, niezagrzybionych itp. i adopcyjnych.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości