ARI - już rok szuka domu...leczymy GRONKOWCA ZŁOCISTEGO s.31

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 27, 2010 11:59 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

Bazarek pełznie leniwie, ale ociupinkę do przodu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 27, 2010 12:28 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

Marzenia11 pisze:Bazarek pełznie leniwie, ale ociupinkę do przodu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Wierzę w Twoje bazarki :) !!

A u nas nic nowego, może poza tym, że na moim osiedlu pojawiły się trzy nowe biedy i nie mam pojęcia co z tym począć :(
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 27, 2010 12:31 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

malenkie biedy? Masz możliwość zrobienia i postawienia budki ze styropianu oraz dokarmiania futer?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 27, 2010 12:40 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

Małe bym od razu pewnie zgarnęła, ale na dorosłe mąż kręci nosem :roll: Później pewnie założę im wątek. Jedna kotka, myślę, że max rok, pojawiła się kilka dni temu, jeszcze wygląda na zadbaną i zdrową ale była tak wygłodniała, że myślałam, że mi rękę z jedzeniem pogryzie :( A wczoraj jak ją karmiłam to pojawiły się jeszcze dwie, jedna cała zrudziała, i do tego chyba w ciąży :( Masakra. Na pewno trzeba będzie je złapać i na sterylkę ale co potem to nie wiem, będę kombinować z budką, ale nie wiem czy ludzie nie będą protestować :roll: No i jak zwykle problemy z kasą.. eh
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 27, 2010 14:43 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

załóż osobny wątek - będziemy szukać pomocy.

A tymczasem szukamy domku dla Ariego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon wrz 27, 2010 14:55 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

Założę pewnie wieczorem.

A Ari to po prostu Ari :lol: . Jak coś robi to na maxa :roll: Jak się mizia to nie pozwala na żadne rozpraszanie się - ma być kot wygłaskany od stóp do głów! Jak jemy to do pęknięcia. Jak się gania to do padnięcia przeciwników, domowników i na końcu samego zainteresowanego. Jak miauczymy to tak żeby nikt nie mógł się wykręcić że nie słyszał... Ale kocio śliczny jest i ma taki niesamowity koci wdzięk, jakiego nie ma żaden z moich pozostałych kotów. Wielki misio, niby najbardziej lubi poruszać się w poziomie, ale jak już skacze to tak leciutko i płynnie jak baletnica (baletnik?:) )
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 27, 2010 14:59 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

KMagda pisze:Założę pewnie wieczorem.

A Ari to po prostu Ari :lol: . Jak coś robi to na maxa :roll: Jak się mizia to nie pozwala na żadne rozpraszanie się - ma być kot wygłaskany od stóp do głów! Jak jemy to do pęknięcia. Jak się gania to do padnięcia przeciwników, domowników i na końcu samego zainteresowanego. Jak miauczymy to tak żeby nikt nie mógł się wykręcić że nie słyszał... Ale kocio śliczny jest i ma taki niesamowity koci wdzięk, jakiego nie ma żaden z moich pozostałych kotów. Wielki misio, niby najbardziej lubi poruszać się w poziomie, ale jak już skacze to tak leciutko i płynnie jak baletnica (baletnik?:) )

:love: :love: :love: :love: :love: :love:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto wrz 28, 2010 15:23 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

Ari dzisiaj walczy z kłaczkiem :roll:
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 29, 2010 9:44 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

podrzucę - po domek dla super kocurka! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 29, 2010 17:11 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

Czy bez zmian pozostają relacje Ariego z rezydentką?? :cry:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw wrz 30, 2010 21:59 Re: ARI-"głaszcz mnie.." wspomóż Ariego na bazarku.. DS na cito!

Z ostatniej chwili: godzine temu dowiedzialam się, że Ari ma zapalenie płuc i oskrzeli. Nie bylo wcześniej ŻADNYCH objawów, wczoraj trochę kasłał ale to tak jak jest przy kłaczkach, a dziś wieczorem przestał jeśći się bawić. KMagda pojechała do weta i sie okazało, co jest. Potrzebny rtg płuc, dostał antybiotyk (co 2 dzień) i generalnie potrzebne kciuki i pieniądze... bo dzisiaj koszt wizyty to 60zł.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw wrz 30, 2010 22:56 Re: ARI-"ma ZAPALENIE PŁUC!!!!!!! błagam, pomóżcie..

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt paź 01, 2010 5:47 Re: ARI-"ma ZAPALENIE PŁUC!!!!!!! błagam, pomóżcie..

Gdyby ktoś mógł wesprzeć nas finansowo na leczenie Ariego... bazarki idą tak cienko, a potrzeba teraz pilna okrutnie.. Czekam na jakies wieści o tym jak się Ari czuje dzisiaj :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35642
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt paź 01, 2010 6:45 Re: ARI-"ma ZAPALENIE PŁUC!!!!!!! błagam, pomóżcie..

W tej chwili wygląda na to, że Ari czuje się trochę lepiej, czasem charczy, ale przynajmniej oddycha spokojnie bo wczoraj to różnie z tym było, nawet był moment w nocy, że zastanawiałam się nad jazdą na nocny dyżur. Jedno co mnie martwi to to, że na razie nie chce jeść, zaraz wychodzę do sklepu, żeby mu coś kupić, może jakiegoś "pachnącego" whiskasa czy coś w tym stylu. No i po 12 będę się konsultowała z moim wetem w sprawie dalszego leczenia. Problemem są dojazdy do weta, ja nie mam samochodu, za to mam 15 min. piechotą do przystanku co z kotem z zapaleniem płuc raczej nie jest najlepszym rozwiązaniem :(
Marzenia11 pisze:Czy bez zmian pozostają relacje Ariego z rezydentką?? :cry:

Tak, tutaj jest bez zmian :( A te stresy pewnie żadnemu z kotów nie wychodzą na dobre :(
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 01, 2010 7:03 Re: ARI-"ma ZAPALENIE PŁUC!!!!!!! błagam, pomóżcie..

Trzymam kciuki za Ariego, i wesprę co-nico razem z bazarkiem :) :ok:
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 1470 gości