krynia08 pisze:Gibutkowa pisze:krynia08 pisze:on przychodzi, mruczy, ociera sie i TRZASK zębami i zwiewano i jak zrozumieć o co mu chodzi
To są tzw. "emocje". Mieczysław też tak ma. Mizia się mizia a potem bach! i mam trepanację czaszki za darmo - pazurki plus zęby - swoją droga fajne uczucie taka akupunktura i takie "prądy" po głowie przechodzątakże nie jest źle pod warunkiem ze nie trafi z zębiskami na oko (najczęściej mi brwi podgryza
) Ale to nie jest agresywne tylko taki właśnie wybuch emocji i nie wie co ze sobą zrobić to gryzie. Jak mu powiem "Mieczysław, no ale co ty robisz? Czemu mnie gryziesz?" to przestaje i taki zdziwiony na mnie patrzy jakby sam nie wiedział o co mu właściwie chodzi
![]()
a już myślalam ze jestem jego kocicą i mnie tak podgryza![]()
ale wyobraż sobie jak PLASKACZ gryzie
![]()
wali plackiem z całej siły to tak jak auto uderza w ścianę
on bez jajek przecież to nie w głowie mu kocice
