Kocia Skarbonka- zostań Felinotropem:))Mamy Skarbonkoty!!

[MaryLux]

Inka dziś się zaniedbała - nie przyszła na poranne mizianki

[pucio79]

Inka dziś się zaniedbała - nie przyszła na poranne mizianki

nadrobi wieczorem

[MaryLux]

Inka dziś się zaniedbała - nie przyszła na poranne mizianki

nadrobi wieczorem

Chciałabym w to wierzyć

[pucio79]

Inka dziś się zaniedbała - nie przyszła na poranne mizianki

nadrobi wieczorem

Chciałabym w to wierzyć

Moja Szila się obudziła i szaleje z zabawkami

[krynia08]

a mój Fuksa jak sie mizia to potem zębiska idą w ruch...hmmm nie kumam tego Mrusia jest normalna

[pucio79]

a mój Fuksa jak sie mizia to potem zębiska idą w ruch...hmmm nie kumam tego Mrusia jest normalna

to ostrożnie z tym mizianiem

[krynia08]

on przychodzi, mruczy, ociera sie i TRZASK zębami i zwiewa no i jak zrozumieć o co mu chodzi

[MaryLux]

szary blask księżyca
oświetlił ulice
zajrzał w ciemne okna
rozjaśnił piwnice

skulone trzy koty
wypatrzył pod krzakiem
aniołowi drogę
pokazał zygzakiem

Inka

[krynia08]

szary blask księżyca
oświetlił ulice
zajrzał w ciemne okna
rozjaśnił piwnice

skulone trzy koty
wypatrzył pod krzakiem
aniołowi drogę
pokazał zygzakiem

Inka

[krynia08]

siostry bliżniaczki??

[MaryLux]

:ryk: siostry bliżniaczki??

Chiba tak

[krynia08]

:ryk: siostry bliżniaczki??

Chiba tak

to czekamy na wierszyk dla skarbonki

[pucio79]

:ryk: siostry bliżniaczki??

Chiba tak

to czekamy na wierszyk dla skarbonki

Inusia do dzieła

[Gibutkowa]

on przychodzi, mruczy, ociera sie i TRZASK zębami i zwiewa no i jak zrozumieć o co mu chodzi

To są tzw. "emocje". Mieczysław też tak ma. Mizia się mizia a potem bach! i mam trepanację czaszki za darmo - pazurki plus zęby - swoją droga fajne uczucie taka akupunktura i takie "prądy" po głowie przechodzą także nie jest źle pod warunkiem ze nie trafi z zębiskami na oko (najczęściej mi brwi podgryza ) Ale to nie jest agresywne tylko taki właśnie wybuch emocji i nie wie co ze sobą zrobić to gryzie. Jak mu powiem "Mieczysław, no ale co ty robisz? Czemu mnie gryziesz?" to przestaje i taki zdziwiony na mnie patrzy jakby sam nie wiedział o co mu właściwie chodzi

[krynia08]

on przychodzi, mruczy, ociera sie i TRZASK zębami i zwiewa no i jak zrozumieć o co mu chodzi

To są tzw. "emocje". Mieczysław też tak ma. Mizia się mizia a potem bach! i mam trepanację czaszki za darmo - pazurki plus zęby - swoją droga fajne uczucie taka akupunktura i takie "prądy" po głowie przechodzą także nie jest źle pod warunkiem ze nie trafi z zębiskami na oko (najczęściej mi brwi podgryza ) Ale to nie jest agresywne tylko taki właśnie wybuch emocji i nie wie co ze sobą zrobić to gryzie. Jak mu powiem "Mieczysław, no ale co ty robisz? Czemu mnie gryziesz?" to przestaje i taki zdziwiony na mnie patrzy jakby sam nie wiedział o co mu właściwie chodzi

a już myślalam ze jestem jego kocicą i mnie tak podgryza ale wyobraż sobie jak PLASKACZ gryzie wali plackiem z całej siły to tak jak auto uderza w ścianę