Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Zojka w DS (od 93)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 26, 2010 20:46 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

Tylko dlaczego "tak jakby"? :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie wrz 26, 2010 21:00 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

czy Amelka potrzebuje ogłoszeń?
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie wrz 26, 2010 21:01 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

Zaznaczę sobie jako cichy czytacz :oops:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie wrz 26, 2010 21:04 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

Jowita pisze:czy Amelka potrzebuje ogłoszeń?
Tak, będzie się wkrótce ogłaszać. tylko zaszczepię, dwa tygodnie kwarantanny i hajda do domku. Jeśli zechcesz pomóc, będę wdzięczna :D

Agneska pisze:Tylko dlaczego "tak jakby"? :mrgreen:
no bo tak jakby jesteśmy matki :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 26, 2010 21:04 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

bozena640 pisze:Zaznaczę sobie jako cichy czytacz :oops:
Witaj :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 26, 2010 21:06 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

hanelka pisze:
Jowita pisze:czy Amelka potrzebuje ogłoszeń?
Tak, będzie się wkrótce ogłaszać. tylko zaszczepię, dwa tygodnie kwarantanny i hajda do domku. Jeśli zechcesz pomóc, będę wdzięczna :D

Agneska pisze:Tylko dlaczego "tak jakby"? :mrgreen:
no bo tak jakby jesteśmy matki :mrgreen:


daj znać.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie wrz 26, 2010 21:21 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

Jasne, dzięki :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 27, 2010 10:56 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

Amelka nudzi się w klatce. Płakała nad ranem. Kipisz zrobiła niezły, wywaliła wodę, wszystko było mokre. Wymieniłam posłanko na suche. Dałam duuuużo zabawek.
Na bozitę strzeliła focha: sama to zjedz.
Ale puszeczka cosmy weszła w całości.
Jak wychodziłam, Amelka leżała na pleckach i mordowała wszystkie zabawki na raz. :1luvu:
Ponieważ jest odrobaczona i moje stado jak raz też, wypuszczę ją jak tylko trochę przyzwyczai się do Sosera.
Wkrótce porobię zdjęcia i zaproszę na własny wątek dzieciaka. :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 27, 2010 11:21 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 12:03 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

czekamy zatem na relacje z nawiązywania bliższych relacji z kociambrami i Soserkiem :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 27, 2010 12:14 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

Ona tak fajnie śpi. Wyciągnieta jak śledzik :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 27, 2010 12:34 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

no prosze jak dziewunia się rozmwija proludzko :mrgreen:
Fochów nabiera jak ślicznocie przystało.
Ona u nas nie zdążyła ogarnąć sie. Była wyjątkowo zajęta uciekaniem z klatki. Pomysłowa jest. Malowniczy kipisz u ciebie był pewnie wynikiem prób przeciśniecia ciałaka przez pręty. U mnie już wsio było zatkane a ona i tak wisiała jak małpka i darła japkę.
Śliczna dziewunia z niej bo ma fajne mamusie :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 27, 2010 12:42 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

ASK@ pisze:Śliczna dziewunia z niej bo ma fajne mamusie :mrgreen:
No ba! :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 28, 2010 12:22 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

Mała Amelka miała wczoraj gorszy apetyt. Jelitka były zgazowane, a efekty zapachowe takie, ze podejrzewałam biednego Sosera... :(
Ale dziś już lepiej. Zawartość michy zniknęła raz dwa.
Kuwetka wzorowa.
Pewnie rewolucja w brzuszku była spowodowana odrobaczaniem, chociaż żadnych żywych istot w kuwecie nie znaleziono.
Jutro się szczepimy. Mogłabym ją już wypuścić z klatki, ale musi się jeszcze trochę oswoić z kundlem. Syka na niego. Bez przekonania, co prawda, ale chłopaka bardzo to peszy.

A w ogóle Amelka to słodka, nakolankowa mruczanka. Bardzo, bardzo proludzkie stworzonko. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 28, 2010 12:26 Re: Kardamon i przyjaciele (od s. 50) Amelka (od s. 70)

No prosze taki ludziowy dzieciak,a na dziczyźnie złapana. Przystanek PKS-u est jej rodzinnym "domem" :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości