Powiem tak:
on jest obleśnie gruby - to jest oczywiście moja wina, ale też trochę i jego.
Co jest dziwne, on jest bardzo aktywnym kotem. Bardzo.
Teraz zmieniliśmy dietę na zdrowszą i mam nadzieję, że zrzuci przynajmniej 1,5kg.
Marzę o tym żeby wazył 5kg, ale do tego jeszcze długa droga.
Tak właśnie pasie koty Royal Canin.
Od teraz suchego będą jeść tylko Orijena, bo widać że jedzą tylko tyle ile muszą. Nie siedzą nad miskami aż wszytsko zniknie.
No i do tego dostają mięcho, na razie bez suplementów, bo czekam na paczkę. Maniuś też jest niezlym grubaskiem
