Kryształy w moczu-dylematy i porady.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 17, 2010 11:58 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

wlasnie studiuje wateczek od poczatku, bo tez mam struwitową panienke ;) (wykryto u niej nieliczne kryształki po zapaleniu pecherza)

paski są takie:
http://animalcare.pl/poch-papierki-wskaÂźnikowe-lakmusowe-obojĂŞtne-10szt-p-2228.html

pokazuja tylko jaki jest odczyn moczu, nie wskazuja konkretnego ph

dzieki za rady :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob wrz 25, 2010 9:25 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

Chciałam donieść, że moje koty na "prawie całkowicie mokrej diecie" mają się super, badam regularnie mocz paskami. Tylko nie nadążam ze sprzątaniem kuwety, bo sikają jak się patrzy :twisted: :wink:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob wrz 25, 2010 19:50 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

ale przeciez paski nie pokazują czy sa kryształy czy nie...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie wrz 26, 2010 16:44 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

Paskami sprawdzam pH, ostatnie badanie osadu u weta też nie wykazało kryształów :wink:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie wrz 26, 2010 18:13 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

Agnieszka16 pisze:Paskami sprawdzam pH, ostatnie badanie osadu u weta też nie wykazało kryształów :wink:

no prosze, to pieknie :) :)

mozesz napisac jak dokladnie zywisz kotki?
ja moim ograniczylam suche, 2x dziennie dostają mokre, 1x BARF - niestety kryształy dalej są, w dalszym ciagu pojedyncze

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon wrz 27, 2010 7:08 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

Hmm, moje są karmione podobnie-raz lub dwa razy dziennie mokre z dodatkowo dolaną wodą i raz lub dwa razy dziennie barf. Raz na dwa dni jako jeden z posiłków dostają suchy applaws. Może przyczyną powstawania tych pojedynczych kryształów jest czas upływający od złapania moczu do wykonania badania.
U mnie się tak zdarzyło.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 7:29 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

nie, to nie to niestety, mocz byl swiezuteńki, od razu zawieziony do weta i zbadany - przyczyną moze byc piaseczek w miedniczkach nerkowych, ktory wyszedl na USG - ja tez dolewam wode do mokrego, jak daje pasztet, ale jak daje saszetki to nie dolewam, bo nie ma jak

a BARFa dajesz ze skorupkami czy z cytrynianem?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon wrz 27, 2010 12:17 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

Raz barf robię z Felini Complete, a gdy robię z naturalnymi suplementami używam skorupek.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 27, 2010 12:55 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

aha, ja robie zgodnie z zaleceniami od Dagnes - z easyBARF + cytrynian wapnia :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro paź 20, 2010 13:34 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

hejka mam kotka z kryształkami. Ostatnio wyczytała na forum że takie kotki wychodzą z tego i nie muszą być na specjalistycznych karmach. Czy to prawda? bo ja myślałam zresztą wet mi tak powiedział że takie kotki są na specjalnych karmach do końca a każde zjedzenie jakiegoś innego pokarmu może spowodować nawrót. Ja już nie wiem kto ma rację zgubiłam się :(
Obrazek
Mój kochany Micek :)

ziuta.m

 
Posty: 115
Od: Czw sie 19, 2010 7:34
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro paź 20, 2010 13:58 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

ziuta.m pisze:hejka mam kotka z kryształkami. Ostatnio wyczytała na forum że takie kotki wychodzą z tego i nie muszą być na specjalistycznych karmach. Czy to prawda? bo ja myślałam zresztą wet mi tak powiedział że takie kotki są na specjalnych karmach do końca a każde zjedzenie jakiegoś innego pokarmu może spowodować nawrót. Ja już nie wiem kto ma rację zgubiłam się :(

Owszem, bez specjalistycznej diety się nie obejdzie. Bzdurą jest jednak, że kot nigdy z kryształów nie wyjdzie i będzie wcinał karmę na kryształy całe kocie życie. Przykładem tego jest moja kotka, która miała kryształy i po diecie RC Urinary się ich pozbyła. Fakt, niektóre koty mogą mieć swego rodzaju predyspozycje do tworzenia kryształów. To tak jak z chorobami - jeden choruje na coś, drugi jest uczulony, więc trzeciemu tworzą się kamienie.
Przede wszystkim kot musi duuużo pić i wcinać weterynaryjną karmę. Po paru tygodniach (zazwyczaj ok. miesiąca) ponowne badanie. Dietę antykryształową zaleca się stosować ok. 1-3 miesięcy, by przyniosła rezultaty.
Tyle z doświadczenia.
Ps. Jakie to kryształy? Masz wyniki analizy moczu?

norwesko

 
Posty: 21
Od: Pon maja 10, 2010 9:21

Post » Śro paź 20, 2010 16:21 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

mój kotek choruje już jakieś 2 lata i średnio co pół roku lądowaliśmy u weta, trochę się uspokoiło gdy zaczął wcinać urinary ale ostatnio coś innego się do niego przypałętało i musiał przejść na karmę hillsa c / d (bo urinary ma za dużo soli) co zrobił z wielką chęcią aż sama byłam w szoku bo on jest wybredny i to bardzo. Na karmie urinary był rok a teraz jest od niedawna na c / d i nadal ma jakieś kryształy w moczu. Mam wyniki ale się kompletnie na nich nie znam. Wet mi powiedziała że ma jakieś szczawiany, wcześniej też je miał no i stwierdziła że będzie musiał być do końca już na specjalistycznej karmie. Na szczęście od roku odpukać jeszcze się nie "zatkał" a tak było co pół roku. Teraz trochę się martwię bo kotek ma cały czas wysokie leukocyty i w żaden sposób nie można mu tego zbić, no i do tego białko w moczu ale już wiem że nie ma niewydolności nerek.
Obrazek
Mój kochany Micek :)

ziuta.m

 
Posty: 115
Od: Czw sie 19, 2010 7:34
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Śro paź 20, 2010 17:44 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

ziuta.m pisze:mój kotek choruje już jakieś 2 lata i średnio co pół roku lądowaliśmy u weta, trochę się uspokoiło gdy zaczął wcinać urinary ale ostatnio coś innego się do niego przypałętało i musiał przejść na karmę hillsa c / d (bo urinary ma za dużo soli) co zrobił z wielką chęcią aż sama byłam w szoku bo on jest wybredny i to bardzo. Na karmie urinary był rok a teraz jest od niedawna na c / d i nadal ma jakieś kryształy w moczu. Mam wyniki ale się kompletnie na nich nie znam. Wet mi powiedziała że ma jakieś szczawiany, wcześniej też je miał no i stwierdziła że będzie musiał być do końca już na specjalistycznej karmie. Na szczęście od roku odpukać jeszcze się nie "zatkał" a tak było co pół roku. Teraz trochę się martwię bo kotek ma cały czas wysokie leukocyty i w żaden sposób nie można mu tego zbić, no i do tego białko w moczu ale już wiem że nie ma niewydolności nerek.

Przede wszystkim - białka w moczu to przebiałkowanie (lub jego początek). Wysokie leukocyty najczęściej oznaczają, że coś niedobrego dzieje się w jelitach. A jak z załatwianiem? Jakie ma kupy? Czy kot miauczy niepokojąco? Sprawia wrażenie, jakby załatwianie sprawiało mu ból?
Druga sprawa - czy miał robione badanie na FIP? Oznaką tego też są podwyższone leukocyty. No i - czego nie życzę - wysokie leukocyty to jeden z objawów białaczki (tfu tfu).
Czy w grę mogą wchodzić bakterie (wyszły na badaniu?) lub alergię?
Wstaw wyniki jeśli możesz. Podwyższone leukocyty mogą tak naprawdę oznaczać wszystko - dlatego ważne są też pozostałe wyniki.

Jeśli chodzi o kryształy. Te, o których mówiła Wasza wet, to na pewno szczawiany wapnia. Wytrącają się one przy zbyt kwaśnym moczu. Dieta specjalistyczna jest konieczna. I dużo wody. Nie spotkałam się jednak jeszcze z przypadkiem, by kot nieprzerwanie na nie cierpiał. W jaki sposób pobierana jest próbka moczu do badania? Czy stosujecie jakiś neutralizator zapachów w kuwecie?

Radziłabym konsultację z drugim wetem. Podaj dokładne wyniki - może coś się wyjaśni.

norwesko

 
Posty: 21
Od: Pon maja 10, 2010 9:21

Post » Śro paź 20, 2010 17:47 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

norwesko pisze:Przede wszystkim - białka w moczu to przebiałkowanie (lub jego początek).

8O

norwesko pisze:Wysokie leukocyty najczęściej oznaczają, że coś niedobrego dzieje się w jelitach.

:?: 8O

norwesko pisze:Druga sprawa - czy miał robione badanie na FIP? Oznaką tego też są podwyższone leukocyty. No i - czego nie życzę - wysokie leukocyty to jeden z objawów białaczki (tfu tfu).

Na czym polega badanie na FIP :?:
Co do białaczki... :?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro paź 20, 2010 17:59 Re: Kryształy w moczu-dylematy i porady.

pixie65 pisze:
norwesko pisze:Przede wszystkim - białka w moczu to przebiałkowanie (lub jego początek).

8O

norwesko pisze:Wysokie leukocyty najczęściej oznaczają, że coś niedobrego dzieje się w jelitach.

:?: 8O

norwesko pisze:Druga sprawa - czy miał robione badanie na FIP? Oznaką tego też są podwyższone leukocyty. No i - czego nie życzę - wysokie leukocyty to jeden z objawów białaczki (tfu tfu).

Na czym polega badanie na FIP :?:
Co do białaczki... :?


Jeśli źle coś napisałam, proszę o sprostowanie. Dzielę się tym, co wiem, co uzyskałam od veta i co dotąd przez parę miesięcy dowiedziałam się z doświadczenia innych kociarzy.

Test na FIP to badanie z krwi.

norwesko

 
Posty: 21
Od: Pon maja 10, 2010 9:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 75 gości