Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 25, 2010 12:46 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Filon dzisiaj porócz antybiotyków dostał zylexis
Chyba siły mu wracają bo u weta mnie dość mocno pogryzł 8O
Oj przyszły domek będzie miał cięzkie przeprawy z chłopakiem u weta

z allegro dalej cisza :evil:
bardzo proszę o pomoc w ogłaszaniu Filona bo teraz jak przyjechał TZ musi jak najszybciej ten dom znaleźć
Na razie jakoś przełknął czwartego kota w domu ale obiecałam że to sytuacja bardzo przejściowa
a najgorsze ze Tz też chyba sie uczulił na koty bo od wczoraj kicha i prycha :evil:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 25, 2010 13:45 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

To chyba nie uczulenie na kota :) Masę ludzi ostatnio prycha i kicha w Katowicach. Wirus jakiś paskudny panuje :(
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 25, 2010 14:33 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

z dwojga złego to już chyba wirus lepszy :twisted:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 25, 2010 15:19 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Z moim maluchem bardzo źle :(

Wczoraj jak przyjechali zjadł ładnie, w nocy też jadł, a dzisiaj od rana oczka prawie nie otwierają się, nie chce jeść, musiałam na siłe strzykawką karmić. W nosku furczy jak nie wiem co i na pewno przeszkadza mu to w jedzeniu i oddychaniu. Trzymajcie za niego kciuki, bo mam wrażenie, że to jakiś kryzys.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob wrz 25, 2010 16:43 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

bettysolo-trzymam za zdrowie Filonka-
zdziwiłam sie ,że pokazuje ząbki, sprawia wrażenie ciapy
ale może nie lubi zabiegów przy pyszczku
Trzeba będzie ruszyć ze sporą kampanią reklamowa chłopaka koniecznie

AgaPap-jego mama tez się mega rozkichała
mocno za Was zaciskam tez, mały musi dac radę

Liwia_-no nie znam niestety :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 25, 2010 17:54 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Mała1 pisze:bettysolo-trzymam za zdrowie Filonka-
zdziwiłam sie ,że pokazuje ząbki, sprawia wrażenie ciapy
ale może nie lubi zabiegów przy pyszczku


on nie lubi żadnych zabiegów :evil:
a mnie palec spuchł jak bania :evil:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 25, 2010 18:22 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

ojć
z trzy razy byłam b.mocno pogryziona
boli jak diabli
mocz w wodzie z mydłem, rób okłady z riwanolu

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 25, 2010 18:34 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Boli, ale przechodzi :ok: W przeciwieństwie do choroby u kotów... które mogą bardzo źle się skończyć.
Wracajcie szybko do zdrowia oboje!!! :D

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 25, 2010 18:40 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

bettysolo pisze:
Mała1 pisze:bettysolo-trzymam za zdrowie Filonka-
zdziwiłam sie ,że pokazuje ząbki, sprawia wrażenie ciapy
ale może nie lubi zabiegów przy pyszczku


on nie lubi żadnych zabiegów :evil:
a mnie palec spuchł jak bania :evil:


Niezawodna rada na skaleczenie na palcu- zagotować wrzątku i włożyć szybko kilka razy. Brzmi drastycznie ale działa.

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Sob wrz 25, 2010 18:52 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

8O :strach:

Masochistka!!! 8O

Już wolę miec spuchnięty paluch :twisted:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob wrz 25, 2010 18:55 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Parę zdjątek malizny - znaczy się syneczka mojego TŻ-ta:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob wrz 25, 2010 23:28 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Pianka pisze:
bettysolo pisze:
Mała1 pisze:bettysolo-trzymam za zdrowie Filonka-
zdziwiłam sie ,że pokazuje ząbki, sprawia wrażenie ciapy
ale może nie lubi zabiegów przy pyszczku


on nie lubi żadnych zabiegów :evil:
a mnie palec spuchł jak bania :evil:


Niezawodna rada na skaleczenie na palcu- zagotować wrzątku i włożyć szybko kilka razy. Brzmi drastycznie ale działa.


na razie smaruje maścią Fenistil i mam nadzieję że obejdzie sie beż takich drastycznych zabiegów :twisted:

kot po zylexisie jakby lepiej bo choć w nosku dalej gra to chodzi już po mieszkaniu :D
tylko jeść dalej nie chce
nawet sie nie skusił na tatara
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 26, 2010 15:29 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

bettysolo pisze:
Pianka pisze:Niezawodna rada na skaleczenie na palcu- zagotować wrzątku i włożyć szybko kilka razy. Brzmi drastycznie ale działa.


na razie smaruje maścią Fenistil i mam nadzieję że obejdzie sie beż takich drastycznych zabiegów :twisted:

Olejek z drzewa herbacianego też pomaga - najlepiej razem z rivanolem...

(btw, może jakiś zastrzyk przeciwtężcowy? ;> )

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Nie wrz 26, 2010 18:04 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

Myliślicie że ten zastrzyk jest konieczny ?
Jak na razie paluch mam dalej spuchnięty i sama jestem ciekawa kiedy zacznie ta opuchlizna złazić
zwłaszcza że opuchniętą mam kostkę a zranienie dużo niżej i tam nie jest tak bardzo spuchnięte

A Filon martwi mnie coraż bardziej
zrobił sie żwawszy i łazi po mieszkaniu
wydaje sie też być głodny bo jak coś jemy to żebrze ale podtykane pod pysio wszystko olewa
a po wczorajszym incydencie nie odważę sie podawać mu coś na siłę :?
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 26, 2010 18:08 Re: Tymczasowe NIEKOCHANE- IV- czekają...

bettysolo-to juz od Ciebie zależy

a Filonek jak ma zatkany nos to dlatego nie chce jeść
powinien zaskoczyć za chwilę, mam nadzieję
tak jak Kacperek
on Cie użarł jak karmiłaś go?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 87 gości