Bura, ok. 7 mies. kotka MA DOM :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 25, 2010 11:54 Re: Bura, ok. 7 mies. kotka - pilnie DT, nie mam co z nią zrobić

Trzymam kciuki za domek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Sob wrz 25, 2010 15:54 Re: Bura, ok. 7 mies. kotka - pilnie DT, nie mam co z nią zrobić

Malutka pojechała do domku :1luvu:

Po kicię przyjechała cała rodzina, Pani, jej mąż i 7 letnia dziewczynka. Chyba kici najbardziej przypadł do gustu Pan bo wepchnęła się na ręce, położyła i zasypiając mruczała :1luvu:
Państwo w drodze do nas kupili miseczki, jedzonko i akcesoria dla kotów. Domek jest bez innych zwierząt.
Kicia na pewno będzie miała tam dobrze.
Pokazałam jeszcze Emmę i Laurę, ale jednak burasia najbardziej się spodobała. Jak będę w okolicy to wstąpię do malutkiej z wizytą i zdam wam relację.
Państwo mają od razu pojechać do weterynarza, odrobaczyć, zaszczepić, później wysterylizować.

Później wstawię kilka zdjęć które dzisiaj małej zrobiłam, bądź szczęśliwa malutka :1luvu:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 25, 2010 15:56 Re: Bura, ok. 7 mies. kotka - pilnie DT, nie mam co z nią zrobić

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Powodzenia Malenka w nowym domku :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt paź 01, 2010 16:49 Re: Bura, ok. 7 mies. kotka MA DOM :)

Dzwoniłam dzisiaj do Pani, wszystko ok, w poniedziałek jada małą odrobaczyć i zaszczepić :)

Nikt nie wywiesił na osiedlu ogłoszenia o zaginięciu kota więc albo miała nieodpowiedzialnego właściciela, albo ktoś ją po prostu wywalił.

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Gosiagosia, Myszorek, northh i 262 gości