GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) Już w DS!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 24, 2010 23:37 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

karmelita, ja bym wam bardzo chętnie oddała Gabi, ale pracujecie i praktycznie cały dzień Gabrysia byłaby sama w domu - to naprawde nie jest dobre rozwiązanie dla kociaka. I dla kota w ogóle... Pewnie też czasem bedziecie wyjeżdżać, a do Gabi bedzie ktos tylko czasem wpadał, i bedzie to dla niej tez mało znana lub zupełnie nieznana osoba - wyobrazasz sobie jej stres...? Nagle kochani państwo zniknęli, pojawił się ktoś nowy, nie wiadomo co sie dzieje... A z koleżanką bądź kolegą, do którego można się przytulić, to już tak strasznie nie jest. Jeden kociak czy dwa w domu to nie wielka różnica, miejsca tyle samo zajmują a o wiele szczęśliwsze życie mają (i ich opiekunowie też). Jeśli byscie brali dwa maluchy, to musiałyby w mniej więcej tym samym czasie trafić do domu, aby stosunki pomiędzy nimi sie dobrze ułożyły i żeby zminimalizowac ich stres zwiazany z przeprowadzką i zmianami... Aby nie bylo tak, ze jeden kociak już się w domu całkiem zadomowił, uważa je za swoje bezpieczne królestwo, a tu nagle jakiś intruz się pojawia... I cały dopiero co poukładany świat się wali dla takiego kociaka, ledwo co się przyzwyczaił do nowego miejsca a tu znowu zmiany ;/ O wiele gorzej moze przebiegac socjalizacja takich kotów, zwłaszcza kiedy jeden drugiego za intruza i wroga uważa. Kiedy natomiast kociaki przybywają do jednego domu niemal w tym samym czasie, to oba są nowe w nowym miejscu i nikt nie jest gospodarzem i nikt intruzem, oba maluchy są tymi nowymi, są na równym poziomie i prędzej będą sie nawzajem wspierać w poznawaniu tego nowego lokum niż się ze sobą kłócić czy walczyć... Przemyślcie to jeszcze proszę. Nie chcę skazywać Gabi na całe samotne dni w pustym domu.

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 23:40 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

wiesz karmelita,ja przemyślałam temat i...
abstrahując zupełnie od moich kotów(bo Arni już chyba ma domek :ok: :ok: )-tak na poważnie-Gabi miała zawsze towarzystwo i jeżeli-jak napisałaś-planujesz przygarniecie drugiego kicia to wiem z wielu doświadczeń że nie powinnaś z tym zwlekać dłużej niż kilka dni(za względu na serduszko Gabi)jeśli chcesz:
1) mieć spokój od kiciów-głaskać wtedy kiedy chcesz ale kiedy akurat jesteś padnięta to nie głaskać
2) mieć czyste sumienie jak idziesz do pracy i świadomość że kicia nie jest samotna-dwie kicie zabawią się ze sobą-połączy je miłość i niezależnie od Was będą miały własny koci świat..
Właśnie tak-dwie kicie mają swój koci świat :kotek: :kotek: -czy Ty chciałabys być wzięta gdzieś i być samotna??
tak pisze tylko jako temat do przemyśleń-to wbrew pozorom ważna sprawa...

na poparcie swoich słów przytoczę słowa innej forumowiczki-uprzedzam że ostre ale baaaardzo trafne:

Alex405 pisze:Marzenia, może odeślij koleżankę na nasze forum, żeby poczytała, że lepiej 2 koty niż 1. Albo po prostu po ludzku zapytaj się, czy ona chciałaby być zamknięta całe życie większośc czasu sama w jakimś miejscu?

Denerwuje mnie to, że ludzie zazwyczaj potem sami widzą, że 1 kotu jest smutno, że staje się apatyczny i biorą drugiego, zazwyczaj kociaka, a nie potrafią wziąc od razu 2, które się kochają. I wtedy mamy sytuację: kilkuletni, stateczny kot i mały, pełen energii kitek, który chce się bawić i mu dokucza.
Ostatnio edytowano Pt wrz 24, 2010 23:46 przez smarti, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt wrz 24, 2010 23:43 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

jhet-chyba pisałyśmy w tym samym czasie :ryk:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pt wrz 24, 2010 23:49 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

ja jeszcze dodam, że, z jednym wyjątkiem, żaden kot którego wyadoptowałam nie jest jedynakiem w domu - maluchy szły do nowych domów albo od razu w parach albo były doadoptowywane do pojedynczych kotów, które były po prostu same smutne i ich opiekunowie w końcu postanowili sprawić im niespodziankę w postaci nowej koleżanki bądź kolegi. Drugi domek, który jest Gabi zainteresowany, tez chce ją własnie dlatego, że koci rezydent stał się jako koci jedynak nieszczęśliwy...

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 23:57 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

smarti pisze:jhet-chyba pisałyśmy w tym samym czasie :ryk:

ano, nie ma to jak siła grupowej perswazji :lol: Tak więc karmelita, zastanówcie sie jeszcze - zauwaz też, ze zwykle kot wybiera sobie tę jedną jedyną osobę, którą kocha najbardziej i do której przychodzi - jak bedziecie miec tylko jednego kota to ktores z was bedzie poszkodowane :lol: A tak przy dwóch kociakach nikt nie bedzie marzł w nocy i bedzie miał swoje własne ukochane futerko do grzania - a zima już coraz bliżej!

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob wrz 25, 2010 17:02 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

Oj dziewczyny, dziewczyny :) Wiem, że chcecie jak najlepiej dla Gabi, ale mam nadzieje, że mnie zrozumiecie. Dopiero co straciliśmy Zośkę. Podjęliśmy decyzję od nowym domowniku i sam ten fakt trochę nas stresuje. 10 lat był z nami kot, którego zachowanie znaliśmy na wylot, a teraz ma być zupełnie inny, z pewnością o nieco innym charakterze i upodobaniach. I dużo myślę o tym jak się wszystko ułoży, jak się kot zaaklimatyzuje, czy zaakceptujemy się wzajemnie bez większych problemów. A Wy tu naciskacie, że od razu mamy wziąć drugiego kota. Nie mogę podjąc tak poważnej decyzji na szybko i pod presją, bo to byłoby po prostu nieodpowiedzialne :( Tak jak pisałam już niejednokrotnie wcześniej, jest to jak najbardziej brane pod uwagę, ale musimy podjąć tę decyzję samodzielnie, wtedy kiedy będziemy na to gotowi (i nie mam tu na myśli jakiegoś abstrakcyjnego okresu typu 5 lat).
Jeśli chodzi o czas spędzany z kotem...Chyba nikt (oprocz osob typu staruszka na wózku) nie siedzi w domu na okrągło, bez wychodzenia, wyjazdów itd. Nasze 8 godzin pracy wyjęte z 24h doby + nieliczne krótkie wyjazdy w ciągu roku, gdzie kot zostaje pod opieką znanych sobie, bo często u nas goszczących kociarzy, nie jest chyba aż taką tragedią. I nie chcecie mi chyba powiedzieć, że wszystkie pojedynczo mieszkające koty pracujących opiekunów są nieszczęśliwe ;) niejeden bezdomny kot chciałby swój los na taki zamienić :)
Ale reasumując...Bardzo chcielibyśmy dać Gabi dom, myślę, że całkiem dobry, jednak jeśli warunkiem oddania Jej pod naszą opiekę jest wzięcie już teraz drugiego kota, to ja z ciężkim sercem (bo już myślałam o Niej jak o naszej Gabi) ale niestety pasuję :cry: Nie było mi dane Jej poznać, a mimo to wydaje się być dla nas idealnym kocim członkiem rodziny, ale może się mylę. Wy Ją znacie i może faktycznie potrzebuje towarzystwa częściej niż jesteśmy to w stanie zagwarantować (choć zdaje się u Ciebie siedzi dużo czasu sama w łazience?). Czy ten dom z 4 letnim kotem, czy jeszcze jakiś inny będzie dla Niej lepszy niż nasz? Nie wiem. Nigdy nie bedziesz miała 100% pewności, ale Ty tu decydujesz, jhet :)
W razie czego namiary do mnie masz :) Po prostu daj znać...my jesteśmy od 4 października wieczorem gotowi na przyjęcie kociego domownika pod nasz dach.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

karmelita

 
Posty: 173
Od: Nie wrz 19, 2010 20:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 25, 2010 19:39 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

Czesc,
czytam wątek Gabi regularnie, bo sama mam kotka od jhet. Jednego - Misię i myślę, że jest szczęśliwa. Muszę przyznać, że nie rozumiem do końca tak zwanych "kociarzy". Tyle jest bezdomnych, chorych, głodnych, potrzebujących kociaków... tu znalazł się DOBRY, KOCHAJĄCY, Z DOŚWIADCZENIEM DOMEK dla Gabi i są kłopoty.... nie rozumiem tego. Fakty są takie: większość ludzi, żeby życ musi pracować; nie rozumiem tej dyskryminacji, albo zmuszania ludzi do brania od razu dwóch kotków. Nie wszyscy mają do tego warunki albo po prostu nie są na to gotowi. 1 kotek też może być szczęścliwy. Ja spędzam z Misią więszkość czasu poza tymi 8,5 godzinami dziennie, kiedy jestem w pracy.
Karmelita, Gabi na pewno jest super, bo moja Misia (jej siostra, która nawet identycznie wygląda) jest cudowna i potwierdzają to wszyscy, którzy mieli okazję ją poznać.
Ale jeżeli jhet się uprze, to nie zwlekajcie; są setki takich maluchów, które czekają na domki i dają Wam swoją miłość. Trzymam za Was kciuki, bo jestem przekonana, że kotek, który znajdzie u Was dom będzie szczęśliwy!
Monika

mono19

 
Posty: 31
Od: Pt maja 22, 2009 16:43

Post » Sob wrz 25, 2010 23:08 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

mono nie przesadzajmy...to przecież nie o to chodzi że jhet się przy czymkolwiek upiera-ja wiem ona bardzo kocha Gabi...
po prostu martwi się aby Gabi nie było smutno.
...ale jeśli dacie Gabi wystarczająco dużo serca i uczucia to i tak będzie z wami szczęśliwa i to jest najważniejsze...
jeśli kiedyś będziecie gotowi to weżmiecie drugiego kicia-jeśli nie to i tak od Was zależy to aby Gabi była z wami najbardziej szczęśliwa na świecie... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 29, 2010 8:33 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

wczoraj dopisałam się do klubu forumowych panikarzy, którzy mają ciągle czarne wizje i wpadają w panikę jak np. nie widzą swojego kota dłużej niz kilka minut, a dziś proszę, o, jedna z moich czarnych wizji się sprawdziła: Gabryśka wkręciła mi się w wiatrak zasilacza! 8O O tym, że kicia się wkręciła, najpierw dał mi znać komputer, który zaczął strasznie buczeć i warczeć, a po chwili dopiero koci płacz. Wyciagnęłam kicię, która chyba ogonem się tam wkręciła, przytuliłam, pogłaskałam, i już po 5-ciu sekundach maluch zapomniał że coś tam mu ogonek wciągnęło i zaczął szaleć za papierkiem :lol: Uff. Ale ręce jeszcze mi się trzęsą...

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 29, 2010 9:08 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

No ja też odetchnęłam na koniec Twojego postu, bo już się bałam, że młoda krzywdę sobie zrobiła.
Na pewno wszystko ok :?:

Ja zaczęłam przystosowywać mieszkanie do nowego małego lokatora, czyli robie porządki, chowam wszystko co stoi na wierzchu, a nie musi, żeby Gabi się tym za bardzo nie zainteresowała :lol: Patrzyłam też na allegro na jakieś fajne opcje dla kotów i bardzo spodobał mi się misiowy hamaczek na kaloryfer, w sam raz na nachodzące zimne wieczory :D Już się nie mogę doczekać poniedziałku :!: :kotek:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

karmelita

 
Posty: 173
Od: Nie wrz 19, 2010 20:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 29, 2010 9:29 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

z Gabi wszystko ok, ogonek nie odpadł i czuje się świetnie :lol: Koty uwielbiają ciepełko więc hamaczek na kaloryfer pewnie stanie sie ukochanym miejscem kociego leżakowania :wink: Cieszę się, że przygotowania na przybycie Gabryśki idą pełną parą :ok: Mnie zaś powoli depresja dopada - już tęsknię za tym małym szkrabem :(

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 29, 2010 11:50 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

karmelita pisze:No ja też odetchnęłam na koniec Twojego postu, bo już się bałam, że młoda krzywdę sobie zrobiła.
Na pewno wszystko ok :?:

Ja zaczęłam przystosowywać mieszkanie do nowego małego lokatora, czyli robie porządki, chowam wszystko co stoi na wierzchu, a nie musi, żeby Gabi się tym za bardzo nie zainteresowała :lol: Patrzyłam też na allegro na jakieś fajne opcje dla kotów i bardzo spodobał mi się misiowy hamaczek na kaloryfer, w sam raz na nachodzące zimne wieczory :D Już się nie mogę doczekać poniedziałku :!: :kotek:


karmelita-miałam taki hamaczek-wtedy miałam 4 koty i ŻADEN nie chciał skorzystać-kocimiętkowałam-cuda robiłam-nie pomogło..
dlatego jeśli masz go kupić to umów się ze sklepem na zwrot gdyby Gabi się nie spodobał.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 29, 2010 13:00 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

smarti pisze:karmelita-miałam taki hamaczek-wtedy miałam 4 koty i ŻADEN nie chciał skorzystać-kocimiętkowałam-cuda robiłam-nie pomogło..
dlatego jeśli masz go kupić to umów się ze sklepem na zwrot gdyby Gabi się nie spodobał.


o, dzieki za ostrzezenie :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

karmelita

 
Posty: 173
Od: Nie wrz 19, 2010 20:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 30, 2010 10:48 Re: GABRYSIA słodki brzdąc turbo miziak :) SZUKA DS/DT! Wawa

mówiłam już, że Gabrysia to jak dla mnie kociak ewenement? Wskakuje do wody, daje się suszyć suszarką, poluje na wielkiego strasznego psa, w którego paszczy już raz siedziała (miała potem traumę i nie chciała wyjść spod łóżka). A dziś zaczęła zżerać kaktusa z ok. 1 cm długości kolcami 8O Ona chyba potrzebuje po prostu więcej adrenaliny... Mały koci kaskader :lol:
Ostatnio edytowano Czw wrz 30, 2010 12:06 przez jhet, łącznie edytowano 1 raz

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 7 gości