wania71 pisze:pisiokot pisze:Dziękuję Wam najmocniej w imieniu Kacperka

.
Obiecaliśmy kiciowi, że jak wyzdrowieje to szarpniemy się na nowy drapak (stary po czterech latach intensywnej eksploatacji jest już wielce sfatygowany i wygląda raczej żałośnie). Będzie sobie wchodził na hamaczek i spał na górze, tak jak najbardziej lubił do tej pory ...
pisiokotku, wszak słowo się rzekło

no tak ... wiedziałam, ze jakieś czujne oko wypatrzy te obiecanki
jak po leczeniu okazało się, że 4 stówki rozpłynęły się w powietrzu (na obfocenie, obklepanie i kłucie Kacperkowego dupska

) to mi zapał do kupna mocno opadł. Ale ta cena naprawdę jest niewysoka, jak za drapak tej wielkości. Za takie na allegro to wołają czterysta złociszy i więcej. No i ładny jest

.
ruru pisze:nam się też właśnie drapak złamał pod Heniem z Obłoczkami - tak się kitwasili na najwyższej półce
.
Ta, kitwaszenie się na najwyższej półce, po dwóch na jednej, ze zwisającymi na boki dupskami to największa radocha pod słońcem

.