Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 24, 2010 9:51 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

W Warszawie drożej :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt wrz 24, 2010 9:53 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Jana pisze:W Warszawie drożej :wink:

8O a taka konkurencja i wydawałoby się, że im więcej wetów - tym taniej :roll:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt wrz 24, 2010 10:07 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Jeżdżenie dalej, wg mnie, nie ma sensu, bo wyprawa z trzema kotami to spora operacja.
Szczepić stopniowo. I tak szczepić można zdrowe koty, czyli na razie 2. Zaszczepić na pp+kk - albo jednocześnie oba, albo miesiąc po miesiącu, na końcu Pieczątkę, jak już dojdzie do siebie. Wściekliznę szczepić później, i tak powinno się odczekać i nie szczepić wszystkiego na raz (może dopiero na wiosnę?) i też miesiąc po miesiącu.
Weź pod uwagę, że za rok szczepienia trzeba będzie powtórzyć (ja powtarzam po roku, potem już szczepię co 2-3 lata, ale wściekliznę i tak chyba trzeba co roku u kotów wychodzących) i będzie ta sama jazda - skąd wziąć kasę na szczepienie 3 kotów jednocześnie :? A przecież najpierw powinno się odrobaczyć.
Więc lepiej od razu rozłożyć te szczepienia w czasie.
Nie wiem, czy ten kombajn za 40 to już z białaczką? Bo białaczkę też można szczepić osobno, pewnie wyjdzie to drożej, ale czasem łatwiej sobie koszty rozłożyć.

Jeszcze jedna rzecz, młode kociaki powinno się doszczepić po miesiącu, więc znowu koszty rosną :roll: Niektórzy weci wszystkie koty doszczepiają, mój stoi na stanowisku, że doszczepiać trzeba tylko koty młode (do pół, max do roku).


Jana pisze:W Warszawie drożej :wink:

Święta prawda :twisted:

A najtaniej mieć koty niewychodzące :wink:
Odpada białaczka, wścieklizna, odrobaczanie i odpchlanie też znacznie rzadziej.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 10:53 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

No drogo... Nie mam pojęcia od czego to zalezy, po prostu tak sobie wymyślili i już...
Zobaczymy czego sie ten znajomy dowie, może faktycznie zna lecznice, gdzie zrobia to taniej, albo chociaż tą wścieklizne za darmo :roll:

spleen_D

 
Posty: 72
Od: Wto cze 15, 2010 14:29

Post » Pt wrz 24, 2010 10:55 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

A ta szczepionka to z białaczką już?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 10:59 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

J.w. Święta prawda. Amen
Pojechałam dziś po transporterek do Biedronki, bo tam miały być po 40,00 całkiem fajnie, nie żeby jakis szajs. I doopa, nie dostali wcale. Pani kazała zaglądnąć w poniedziałek. To by wyszło taniej niż w sklepie, czy necie
Szeleczki - poszłyyyy listem poleconym .
Tylko potrenuj troche w domu zapinanie kota, bo trzeba go dość ciasno do tych szelek włożyć :mrgreen:
Koty to dranie i wysmyknie sie toto, ani sie nie obejrzysz :ok:
Jak będziesz niosła na rękach, to nawet, jakby sie wymknęła to zawsze smycz dodatkowo zaplątana w Twoją rękę będzie asekurować uciekiniera.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt wrz 24, 2010 11:30 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

OKI pisze:A ta szczepionka to z białaczką już?

No chyba nie, jakaś 3 składnikowa jeśli dobrze zapamietałam. Czyli wyszłoby, że panleukopenia, kaliciwiroza i wirusowe zapalenie nosa i tchawicy...
Chociaż nie wiem, się jeszcze dokładnie dowiem jak będę Chiroptere na sterylke umawiać.
Tylko będę musiała ja jakoś zwlec do domu, bo ona sie ostatnio tylko rano pojawia najeść i spada do następnego ranka :/ Wczoraj pół godziny ją wieczorem nawoływałam to albo miała to gdzieś albo była tak daleko, że nie słyszała.
Myślicie, że po zabiegu zmieni swój temperament? Fajnie by było, bo od kiedy młode zrobiły się samodzielne to ona jest agresywna i ucieka z domu :( Ale jak dorwie człowieka sam na sam to się łasi, przytula i domaga pieszczot. Jednak w obecności małych to potrafiła nawet mnie dprapnąć :| Zachowuję się trochę absurdalnie bo bywa też tak, że na chwile jej się coś odmieni i zacznie któregoś z kociaków wylizywać, a potem znów warczy i bije 8O
jasdor pisze:Pojechałam dziś po transporterek do Biedronki, bo tam miały być po 40,00 całkiem fajnie, nie żeby jakis szajs. I doopa, nie dostali wcale. Pani kazała zaglądnąć w poniedziałek. To by wyszło taniej niż w sklepie, czy necie
Szeleczki - poszłyyyy listem poleconym .

O tez przeglądałam tą Biedronkową gazetke i stwierdziłam, że fajnie że takie akcesoria dla zierzaków wprowadzili :D Ciekawe czy u mnie w mieście są te transportery :roll: bo własnie niedawno otworzyli u nas Biedronę :P chociaż na razie i tak nie mam kasy :(
Ale fajowo, że szelki będą :mrgreen: to też duzo pomoże :) serdecznie dziękujemy! :D

spleen_D

 
Posty: 72
Od: Wto cze 15, 2010 14:29

Post » Pt wrz 24, 2010 11:51 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Ciekawe czy u mnie w mieście są te transportery

Pani mówiła, że jak w jednej Biedronce nie ma tzn. że nie ma w żadnej, to szkoda szukać.
jakaś 3 składnikowa jeśli dobrze zapamietałam. Czyli wyszłoby, że panleukopenia, kaliciwiroza i wirusowe zapalenie nosa i tchawicy...

Dobrze zapamiętałaś, to właśnie te .

Po sterylce to ją trzeba będzie w domu przetrzymać do zagojenia, no to ja nie wiem, jak ta latawica sobie poradzi z niewychodzeniem .

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt wrz 24, 2010 11:58 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Pani mówiła, że jak w jednej Biedronce nie ma tzn. że nie ma w żadnej, to szkoda szukać

Aaa no chyba, że tak.

Po sterylce to ją trzeba będzie w domu przetrzymać do zagojenia, no to ja nie wiem, jak ta latawica sobie poradzi z niewychodzeniem

Tylko,że ona kiedyś taka nie była. Dopiero od kiedy małe trochę urosły i przestała je karmić stała sie taka.. Więc się zastanawiam o co tu chodzi i czy sterylizacja może na to pomóc, bo czytałam, że koty po niej łagodnieją. A może Chiroptera jest taka agresywna, bo jej hormony skaczą i czuję, że powinna być tu w domu jedyna, a spotyka jeszcze 3 koty i to ją wkurza :P
Dlatego właśnie ucieka z domu, bo jest zła, tu ją wszystko denerwuje, nawet gdy nie ma w zasiegu oczu kociaków jest zdenerowana i stara się uciekac w miejsca gdzie ich nie widzi, ostatecznie wybiega na dwór...

spleen_D

 
Posty: 72
Od: Wto cze 15, 2010 14:29

Post » Pt wrz 24, 2010 12:12 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Hormony, hormony :mrgreen: chłopa szuka latawica jedna :mrgreen: spodobało się jej pewnie.
Sterylka i zima ją może w domu potrzyma bardziej.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt wrz 24, 2010 12:18 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Powinna się uspokoić po sterylce - przestała karmić i musi przepędzić młode, żeby się usamodzielniły i nie siedziały jej na głowie, jak będzie mieć nowe :mrgreen: A tu nici z planów, ciachaj szybko :wink:

W temacie szczepionek - jest jeszcze 4składnikowa ze wścieklizną (Quadricat), może byłoby taniej niż szczepić osobno.
Ale to jest "ciężka" szczepionka, kot musi być super zdrowy i ja bym nią maluchów nie szczepiła.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 12:27 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

jasdor pisze:Hormony, hormony :mrgreen: chłopa szuka latawica jedna :mrgreen: spodobało się jej pewnie.
Sterylka i zima ją może w domu potrzyma bardziej.


Hehe :P Taa spodobało, ale żeby w domu posiedzieć i dzieciaki przypilnować to już nie bardzo :P

W temacie szczepionek - jest jeszcze 4składnikowa ze wścieklizną (Quadricat), może byłoby taniej niż szczepić osobno.
Ale to jest "ciężka" szczepionka, kot musi być super zdrowy i ja bym nią maluchów nie szczepiła

Chyba nawet takiej w tej lecznicy nie mają. Mają tylko na wścieklizne i ten pakiet dla kotów za 40.
Poza tym wierzę, że znajdę jakieś miejsce gdzie szczepią na wścieklizne za free :mrgreen:
Jak ojciec podreperuje samochód na tyle żeby nie rozpadł się na dłuższej trasie to się przejedziemy :P Koty można wtedy jakoś w auto zapakować,a do szczepienia najwyżej osobno przynosić :P

spleen_D

 
Posty: 72
Od: Wto cze 15, 2010 14:29

Post » Pt wrz 24, 2010 12:35 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Kota do auta w transporterku :!:
Moją Malutką 2 miesięczną kiedyś wiozłam (w transporterku) autem i drzwiczki sie otworzyły :roll: Całe szczęście, że facet jadący za mną był wyrozumiały :mrgreen: bo nawet nie było jak kierunkowskazu włączyć :twisted:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt wrz 24, 2010 12:36 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

Raz byłam u weta z 3 potworami jednocześnie (fakt - sama), samochodem jak najbardziej. Jedna w transporterku, druga w torbie, trzecia w szelkach na ręku.
I NIGDY WIĘCEJ!!! :x :x :x Kakofonia dźwięków w samochodzie mnie przerosła :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 12:37 Re: Koci katar i anemia, Pieczątka prosi o rady i wsparcie!

jasdor pisze:Kota do auta w transporterku :!:
Moją Malutką 2 miesięczną kiedyś wiozłam (w transporterku) autem i drzwiczki sie otworzyły :roll: Całe szczęście, że facet jadący za mną był wyrozumiały :mrgreen: bo nawet nie było jak kierunkowskazu włączyć :twisted:

Da radę i w szelkach, tylko trzeba do pasa na krótko uwiązać :twisted:
Ja się już dorobiłam specjalnej smyczki wpinanej do pasów - bardzo fajna sprawa :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 73 gości