Wroc-dzika mama Filipka z Ołbińskiej daje się głaskać!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 23, 2010 14:53 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Dziewczyny - to jaka decyzja? robimy ogłoszenia (i czego szukamy) dla obu kotów, czy czekamy na wyniki Mrunia - i wtedy zadecydujemy, jaki rodzaj pomocy jest potrzebny?

może zmieńcie - bo to na pewno nie zaszkodzi - tytuł - że pilnie potrzebny DT?, np. "2 lata uwięzione w piwnicy - szansą jest tylko DT! PILNE!!!" - jakby ktoś je zgarnął do DT to całą resztę wtedy można organizować - i leczenie, i ogłoszenia...... :( :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw wrz 23, 2010 14:55 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Ja myślę, że poczekajmy na wyniki i na testy, bo jak testy wyjadą źle to co wtedy? :oops: :(
na razie czekamy chyba? do przyszłego tyg. W poniedziałęk będzie robiony antyb. Potem idziemy na porządną wizytę weterynaryjną, zrobimy testy i zobaczymy.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 21:52 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

No to czekamy na wynik wymazu i antybiogram.
Na dworze kolejna złota polska jesień.
A MRUSIO i inne czekają tu:
Obrazek

Dzień i noc, miesiącami, latami...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 22:00 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Murowany kandydat do kolejnego uśpienia, Maciuś, który utył po kastracji i nie jest sobiw w stanie sam wymyć pupy:

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw lis 04, 2010 9:48 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 22:06 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Martka, a to chyba Maciuś i młode (albo mama i młode)?
Obrazek
Wszystkie przeraźliwie smutne. Indywidualne ofiary słusznego działania dla dobra ogółu kotów.
Czy przebiją rekord KOCIA?

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 22:10 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Martka, a to, co to jest, jakieś młode czy już wysterylizowane/wykastrowane?
Obrazek

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 22:12 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

I na dobranoc sama siebie cytuję:

ossett pisze:No to czekamy na wynik wymazu i antybiogram.
Na dworze kolejna złota polska jesień.
A MRUSIO i inne czekają tu:
Obrazek

Dzień i noc, miesiącami, latami...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 24, 2010 7:32 Re: KOCIO i MRUSIO czekają na dom aż 2 lata w małej piwnicy!

Przyszło mi dziś na myśl, że domu tymczasowego dla czarnego KOCIA już można by już szukać.

On jest zdrowy na pewno. Wykastrowany i zaszczepiony. Dogaduje się z kotami. Był opiekuńczy dla kotki z kociętami. Z ludźmi gorzej bo jest wstydliwy i inteligentny.
To co uderzyło mnie 2 lata!!!!!! temu w jego spojrzeniu to właśnie inteligencja.
Ma bardzo ładną okrągłą główkę. Żaden z moich czarnych nie ma takiej.
Na pewno był kiedyś jako mały kociak w domu bo daje się p. Ani brać na ręce.
Ale potem żył na ulicy gdzieś i nie jest teraz od razu miziasty dla każdego.
Nie będzie słodkim pieszczochem po jednym dniu.
Dlatego potrzebny dla niego jest dom tymczasowy chyba, ale może taki gdzie nie ma za dużo kotów. Musi być w tym domu bardzo ważny.
Martka nie mogła zrobić nowych zdjęć Kocia bo uciekał przed nia, no i tam jest ciemno, a więc trudno zrobić ładne zdjęcie czarnemu kotu nieprofesjonalnym aparatem i bez dobrego oświetlenia.
Obrazek Obrazek Obrazek

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 24, 2010 8:57 Re: KOCIO dwa lata niewychodzący z małej piwnicy; DT/DS pilnie!

Osset - zmień jeszcze proszę koniecznie na pierwszej stronie - wpisz, na samym początku wyboldowaną dużą czcionką, że bardzo pilnie potrzebny jest w tej chwili DT dla czarnego kocurka - Kocia (opis poniżej), bo tak naprawdę trochę się to zakręciło - a do piątej strony nie każdy niestety czyta... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pt wrz 24, 2010 9:14 Re: KOCIO dwa lata niewychodzący z małej piwnicy; DT/DS pilnie!

Wstępne wyniki:
Wymaz z oka: Staphylococcus intermedius-na poniedziałek antybiogram,
Wymaz z nosa: Staphylococcus aureus-antybiogram na poniedziałek ( do leczenia ) i oprócz tego jest jeszcze Streprococcus beta-hemolizujący-antybiogram i jest to patogen wywołujący zakażenia górnych dróg oddechowych ( do leczenia ).

Czekamy zatem na poniedziełek, jakim antyb. zaczniemy go leczyć. Ale leczenie musi być systematyczne, no i jak to zrobić?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 24, 2010 9:27 Re: KOCIO dwa lata niewychodzący z małej piwnicy; DT/DS pilnie!

martka pisze:Wstępne wyniki:
Wymaz z oka: Staphylococcus intermedius-na poniedziałek antybiogram,
Wymaz z nosa: Staphylococcus aureus-antybiogram na poniedziałek ( do leczenia ) i oprócz tego jest jeszcze Streprococcus beta-hemolizujący-antybiogram i jest to patogen wywołujący zakażenia górnych dróg oddechowych ( do leczenia ).

Czekamy zatem na poniedziełek, jakim antyb. zaczniemy go leczyć. Ale leczenie musi być systematyczne, no i jak to zrobić?


To co myślisz Martka, wołać o DT dla niego też?
Pani Ania jest tam co dzień i może podawać mu leki, ja mogę go podwieźć na UP czasem, ale on tak tragicznie wygląda-chyba mu psychika wysiada...

I jaki telefon kontaktowy podawać w razie czego?
Ja jestem aktualnie bez telefonu, można by do p. Ani, ale może w przypadku tych dwóch kotów akurat lepiej mieć kontrolę nad ich dalszym losem, bo jej się zdarzają także przypadki oddania kota osobom nie podającym adresu i nazwiska...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 24, 2010 9:50 Re: KOCIO dwa lata niewychodzący z małej piwnicy; DT/DS pilnie!

Szukamy DT, ale musimy jeszcze sprawdzić czy nie mają innej choroby, zrobić testy, żeby nikogo nie narazić. Ja jeszcze nie mam pomysłu jak leczyć go, czy to będą zastrzyki czy tabl. i gdzie. Najbardziej bym chciała to ja go leczyć, bo wiem, ze wtedy dowakę dostanie, ale ja go zabrać nie mam jak :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 24, 2010 9:52 Re: KOCIO dwa lata niewychodzący z małej piwnicy; DT/DS pilnie!

Nie wiem czy nie należałoby zrobić jeszcze wymazu czy nie ma do tego chlamydii.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 24, 2010 10:18 Re: KOCIO dwa lata niewychodzący z małej piwnicy; DT/DS pilnie!

martka pisze:Nie wiem czy nie należałoby zrobić jeszcze wymazu czy nie ma do tego chlamydii.

Chyba warto. I jeszcze warto by im zrobić badania krwi i możliwe testy jak najszybciej...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 24, 2010 10:22 Re: KOCIO dwa lata niewychodzący z małej piwnicy; DT/DS pilnie!

Będę robić jeszcze wynik na chl. Ale tmateriał musi pobrać wet, bo to się troszkę skrobie w nosku, aby złuszczyć nabłonek, w ktorym moga siedzieć chl. Testy można zrobić jak najszybciej oczywiście, tylko to tyle kosztuje :(
Ale mam takowe w planach.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 76 gości