Parker- już widzi! Trafił do DS :))

e-dita pisze:To ja jestem tą naiwną, która oddała Kamili drugiego kota. Z tego co mi powiedziała kot, zabrany przez nią ze schroniska był w stanie tragicznym, nie jadł , nie pił , był bardzo osowiały - nie miałam powodu jej nie wierzyć, bo lecznica, w której pracuje ma dobrą opinię, lekarz który badał kota też.
Kamila też zrobiła jak najlepsze wrażenie.
Jednak po tym, jak się zachowała wobec Hannibala wiem, że to niedojrzała i nieodpowiedzialna osoba. Wydzwaniała do mnie pierwszej nocy po adopcji, że kot płacze i ona się nie wyśpi do pracy, po tym jak kot zasnął stwierdziła, że go jednak nie odda, ale od razu następnego dnia pojechałam i zabrałam Hannibala (nasłała mi też do domu inspekcję weterynaryjną)

O rany, a kiedy wysłała do Ciebie tych inspektorów? Przed czy po odebraniu Hannibala?

W poniedziałek zabrałam kota, w czwartek miałam wizytę, bardzo miłą zresztą.

e-dita pisze:W poniedziałek zabrałam kota, w czwartek miałam wizytę, bardzo miłą zresztą.

Tego się obawiałam. Ludziom żyć nie daje, kotom też - niestety dosłownie. Co za ... persona, że się tak delikatnie wyrażę.

Nikt nie zagląda do Parkera... żaden domek o niego nie pyta...

Tysiek, a czy Parker ma zrobione ogłoszenia w necie?

Parker ma allegro zrobione, jest na nk i jego ogłoszenia wiszą w kilku ruchliwych miejscach w mieście (centra handlowe).

Czesio 6.04.2015 [*]

alessandra pisze:
Alex405 pisze:
Może założycie na Forum wątek ostrzegający przed oddawaniem kotów tej osobie??? Widzę, że jest nie tylko nieodpowiedzialna, ale też kompletnie nieczuła. I traktuje zwierzaki jak zabawki. Przydałoby się też powiedzieć jej parę stanowczych zdań o takim zachowaniu i postraszyć, że następnym razem przyjdzie do niej TOZ.

taki watek, wydaje mi sie,że był tzw. czarne kwiatki, lista osób, który nie nalezy oddawać kota, tam powinna ta osoba sie znaleźć, ktoś powie o ustawie o ochronie danych, ona w tym kraju nie obowiazuje, o czym mozemy sie przekonać na wielu portalach społecznych, jak wyciagane sa dane osobowe i robiony z nich uzytek, wiec tą kwestia nie przejmowała, a chodzi często nawet i o życie czujacej istoty;
mysle,ze powinno sie wpisywać z imienia i nazwiska osoby, którym nie nalezy wydawac zwierząt

Taki wątek mogłby być ukryty. Dostępny tylko dla schronisk i osób mających tymczasy. Wówczas nikt nie powinien się czepiać, że narusza się czyjeś dobra osobiste, pomawia się kogoś lub ujawnia się czyjeś dane osobowe.

Trzymam magiczne :ok:

może i tu pomogą

Tysiek, a może zamówić ogłoszenia u CatAngel?

Ja je chętnie Parkerowi ufunduję tylko nie podejmuję się pisania tekstu bo chyba mogłabym mu tylko tym zaszkodzić :oops:

Dziś miałam okazję zobaczyć Parkera. Ależ on ma piękne złocisto-miodowe ślepia

Oczy są jakby lekko matowe, może dlatego tak niesamowicie wyglądają. Olbrzymie czarne kocisko z niego. Ale podobno niezbyt toleruje inne koty...

Zajrzałam do Parkera myślac ,ze grzeje dupke w tym DT, a tu

takie "cuda'...

Wrzucę go z powrotem na nk do ślepków. szukąjących domu..kurka....
i zaznaczę wątek...
Co do ostrzegania przez forumowymi domami to powiem,że ludzie zmieniają nicki.... (oj, tak, tak)

Tysiek wiesz co u Parkera?

Omijam schronisko szerokim łukiem...

Martwię się o chłopaka....

Trochę to trwało ale ......... w poniedziałek, maksymalnie we wtorek Parker jedzie do swojego domu! :ryk:

Byłam w tym tygodniu u niego, widzi na oba oczka ma tylko pozrastane naczyńka w oczkach ale to mu nie przeszkadza w niczym.
Niestety trochę zaczął szaleć i rzuca się na wszystkie koty, więc dość mało wychodzi z klatki. W tym tygodniu miała być kastracja, więc już spokojnie może opuścić to miejsce.
Trafi do świadomego domu, gdzie są również inne uratowane biedy. Pani ma złote serce, warunki są ekstra. Cóż można więcej chcieć?
Proszę trzymać kciuki, żeby wszystko poszło po mojej myśli. :ok:

Parker- już widzi! Trafił do DS :))

Kto przegląda forum