» Czw wrz 23, 2010 19:46
Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz
gerardbutler pisze:mam prośbę jak będziecie dawać do adopcji kota to zapytajcie od razu czy domownicy maja alergie i czy w razie trudnego kota podejma trud wychowania i aklimatyzacji czy nie zeby na przyszlosc uniknac oddania ja tez mam koty i nie sa zbyt grzeczne ale za nic bym ich nie oddala
Gaba nie została oddana do adopcji do domu w którym "wyszła" alergia.
Gaba w tym domu żyła kilka lat, szczęśliwie. Dopiero nowo narodzone dziecko jej Duzych okazało się alergikiem.. nie oceniam bo wiem że nie zawsze mamy wpływ na to co się dzieje, nawet jesli chcemy jak najlepiej. Ja sama moge jedynie podziękować Stwórcy za to że jestem uczulona jedynie na ocet, słońce i czekoladę. I prosić Go aby mój wnuczek który przyjdzie na świat za dwa miesiące mógł, podobnie jak 30 lat temu moja córka a jego mama, spać na jednej poduszce z kotem przytulonym do jego główki i rączek.
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!