Pysia & Haker & Java story 8

[moś]

Haniu, no idzie ku lepszemu, nei zapeszajac trzymam kciuki, jakos to bedzie z tymi relacjami z Hakerem, sie ulozy

[MaryLux]

My też się cieszymy.
A teraz ja proszę o trzymanie kciuków w piątek o 11.00, ma poważna rozmowę z szefostwem.

Będą solidne kciuki

[Kociama]

My też się cieszymy.
A teraz ja proszę o trzymanie kciuków w piątek o 11.00, ma poważna rozmowę z szefostwem.

będziemy mocno zaciskać

[MaryLux]

My też się cieszymy.
A teraz ja proszę o trzymanie kciuków w piątek o 11.00, ma poważna rozmowę z szefostwem.

będziemy mocno zaciskać

Do odwołania

[Hannah12]

Nie tak długo, bo w piątek mam urwanie głowy. Spotkanie, przyjazd Javci a od 16.00 - 21.00 zajęcia na podyplomowych.
Mogę nie zdążyć odwołać alarmu
Pysia domaga się zabawy.
Czy ja muszę mieć koty indywidualisty - nie potrafiące bawic sie razem.
Duży wymaga spakowania - rozpoczął znowu regularne jeżdżenie na dwa dni do W-wy, ale nie narzekam przynajmniej z tego projektu UE są jakieś pieniądze na naszym koncie, a nie tylko na sprzęt dla uczelni i pokrycie wyjazdów na konferencyjne.

[moś]

No niestety za kasa tzreba sie nachodzic. My tez robimy projekty z Unii, jezdzimy po swiecie i dostajemy za to kase, wiec zle nie jest

[Myszolandia]

Najlepszego wymuskany, rozpieszczony Jubilacie

Errata:

Właściwie traktowany

Mru prostujacy

Mru,jesteś zajedwabisty

[Myszolandia]

[MaryLux]

Ale Javci kciuki są potrzebne ciągle, bezterminowo, więc nawet po odwołaniu alarmu kciuki będą

[maggia]

To już trzymamy za piątek

[Myszolandia]

WELCOME

[Hannah12]

O jakie śliczna panienka nas odwiedził.
Słońce świeci

[MaryLux]

Też mamy słoneczko

[Haker1]

My wylegujemy się w słoneczku.
Każde z nas zajęło swoją plamę na podłodze/dywanie/łóżko.
Haker, Pysia i Maks (żółw)

[MaryLux]

A do nas dziś przyjdzie Chrzestna
PIK