Bubu czyli Maciek - uśmiech szczęścia :) Gabi ['] -pamiętamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 12, 2010 16:42 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Jak tam Bubuś i jego nowa koleżanka... :?:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 12, 2010 21:49 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Poker71 pisze:
Duszek686 pisze:Może jestem wredna, ale uważam, że powinni znac konsekwencje swojej decyzji...
Bo za tę decyzję - płaci Gabi.
Najwyższą cenę...


Ja tez nie uważam ich za złych: ale do ludzi DOBRYCH sporo im brakuje. Na pewno wykazali się egoizmem, a to coś czego nie luuubię. Nie chciałabym takich ludzi spotykać na swojej drodze.

Decyzja o oddaniu NIE BYŁA ani do końca przemyślana, ani nie wyczerpali wszystkich innych mozliwości- większości nawet nie próbowali. Nie, nie jestem w stanie zdobyć się na empatię, tylko dlatego że tak było ŁATWIEJ: dla nich. Nie dla Gabi...
powinni znać WSZYSTKO: ze szczegółami. Również szczegółami najgorszych chwil.

A oni zaskarżą, że kot nie byl zadbany :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie wrz 12, 2010 22:22 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Duszek686 pisze:Napisałam do byłych opiekunów Bubu i Gabi i przekazałam wieści.
I te dobre.
I te złe.
Nie uważam ich za złych ludzi.
Sądzę, że dla nich oddanie zwierząt to też była tragedia.
Ale nie mam zamiaru oszczędzać im bólu.
Powinni wiedzieć, co zabija Gabi...
Powinni wiedziec, że dla niej stres okazał sie zbyt wielki...
Skoro ja płaczę z żalu i bezsilności, zastanawiając się cały czas czy nie można było temu jakoś zapobiec - nie widze powodów, dla których Oni mieliby czuc się lepiej...
Może jestem wredna, ale uważam, że powinni znac konsekwencje swojej decyzji...
Bo za tę decyzję - płaci Gabi.
Najwyższą cenę...


zadna tragedia, to bylo wygodne. wygodne bo nie trzeba bylo wydawac kasy na badania, wygodne bo przeciez dwa koty i dziecko to "ogrom" roboty.
uspokoili swoje sumienie bo przeciez bylo komu oddac koty a dziecko czuje sie lepiej.. po 3 dniach alergia zniknela ( ha ha ha). sorry.
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 699
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Pon wrz 13, 2010 8:27 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Tak bardzo cieszę się, że Bubuś trafił do domu marzeń :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wkrótce z Krychą stworzą pewnie super-tandem :wink: :D

Zaklinam rzeczywistość żeby Gabi się udało, żeby to nie był... :!:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto wrz 14, 2010 10:27 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Dzieciaki się docierają :)
W niedzielę widziałam czarno ich wzajemne stosunki, Krycha była obrażona i przerażona, w poniedziałek powitały mnie... wspólnie!
Krycha prycha, ale coraz mniej się boi, widzi respekt w oczach Sapera i zaczyna to wykorzystywać. Jeśli jakikolwiek kot nadaje się do oswajania Krychy, to jest to Saper - cierpliwy, przyjacielski, kochany :)
Jest dobrze, a zapowiada się tylko lepiej.
Saper jest najbardziej ufnym i przyjacielskim kotem jakiego znam.
Jestem pod jego wielkim urokiem i strasznie się cieszę, że los postawił go na mojej drodze :)

breblebrox

 
Posty: 31
Od: Nie maja 25, 2008 1:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 14, 2010 10:33 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

ogromnie się cieszę z Bubulca/Sapera :ok: :ok:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 14, 2010 10:48 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

:D cieszę się z wieści od Bubusia
i bardzo martwię się o Gabi... :( :( :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto wrz 14, 2010 10:59 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

swietnie :ok:
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 699
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Wto wrz 14, 2010 19:47 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Najczęściej czytam i piszę z telefonu, a w związku z tym nie widzę wszystkich wpisów i dopiero teraz zobaczyłam zdjęcia Krychy - niezły wypłosz :lol:
Cameo, dzięki za przypomnienie, kropka na nosie to jej znak rozpoznawczy :)
U dzieciaków coraz lepiej, Krycha już podjada żarcie Saperowi, dystans zmniejszony do 50 cm (chociaż tylko przy okazji szybkiego truchtu).
Saper próbuje zachęcić Krychę do zabawy, ale na to jeszcze dla niej za wcześnie :mrgreen:

Trzymam kciuki za Gabi, oby jej też się udało!

breblebrox

 
Posty: 31
Od: Nie maja 25, 2008 1:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 18:30 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Bubu - super! Napiszcie prosze o tym na wątku seniorów
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie wrz 19, 2010 13:06 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Futra pozdrawiają niedzielnie :)


Obrazek
IMG20100919_002 by breblebrox, on Flickr

breblebrox

 
Posty: 31
Od: Nie maja 25, 2008 1:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 19, 2010 20:30 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

zaglądam po dłuuuguiej przerwie a tu się tyle dzieje. Olbrzymia radość i tak samo wielki smutek. Bubusiu - wreszcie się doczekał się chłopak Tego Domu.
Dulencjo :cry: :cry: :cry: , przytulam.
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 19, 2010 20:52 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Bubusiu, w tym całym nieszczęściu miałeś szczęście chłopaku :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 23, 2010 8:47 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

Nie ma już Gabrysi.

Moim zdaniem powinni się o tym dowiedzieć jej poprzedni właściciele.
Ale to tylko moje zdanie.

Bubu, wszystkiego naj, koteczku, do Ciebie Los się uśmiechnął, szkoda, że zabrakło tej odrobiny szczęścia dla Gabi ['].
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw wrz 23, 2010 9:50 Re: Bubu i Gabi - porzucone po raz drugi, czy mogą jeszcze wierz

biedna Gabi :(

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 47 gości