Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 13, 2010 18:08 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

na pewno coś wymyślą
dziewczyny chcą wynająć tą zamkniętą piwnicę :) pismo już chyba poszło w tej sprawie więc trzymam kciuki
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 13, 2010 22:59 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

to i ja się podpisuję do tego w razie czego :ok: :ok: U nas założyli kratki na okna od piwnic :( ale szybko do spółdzielni poszliśmy i budki zrobiliśmy pod klatkami dla kotów :ryk: przyzwyczajają się smyki i już śpią co niektóre... Zróbcie też takie coś gdzie niegdzie :ok:

Za Zezika :ok: :ok: :ok: przypomina mi mojego bezdomniaka - Prążka :twisted:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 14, 2010 6:53 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

a jak ze spółdzielnią wyperswadowaliście te budki ??
kurcze jakby się spółdzielnia zgodziła może sąsiedzi nie mieliby wątów jakiś ....
bo tam jest jeden sąsiad, który strasznie wojuje w sprawie kotów :(
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 14, 2010 10:54 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

Magda, ale to tak wszędzie jest (zawsze znajdzie się ktoś kto nie lubi kotów) u nas tak samo. Ja poszłam do ludzi którzy mają zwierzęta (szczególnie koty) i poprosiłam ""Czy zechcą się podpisać"" że tak ujmę pod petycją :) w sprawie budek dla bezdomnych kotów. Ale najpierw poszłam do spółdzielni poinformowac ich, że mam zamiar takie coś zorganizować i razem z osobami które karmią koty na dworze dbać o czystość tych budek i terenu w około nich. Powiedzieli, że jesli uda mi się podpisy zebrać-pomyślimy. No i wymyśliliśmy :ok: tą zimę koty śpią w ciepełku i spokoju :mrgreen:
Nie chodź do tych ludzi co nie lubią zwierząt, tylko do tych co je mają te podpisy są najbardziej ważne.
Pamiętaj idźcie najpierw do spółdzielni porozmawiajcie spokojnie z kierownikiem/kierowniczką i przedstawcie swoje zamiary-podkreślając to, że to wy będziecie dbać o te koty i czystość, i że nie chcecie od nich (od spółdzielni)żadnych pieniędzy-bo zapewne i tak nie wyłożą skąpcy :? :? ...A budki można samemu zrobić(duży karton, styropian, siano) i prawie jak w hoteliku :kotek: My mamy jeszcze ze starych szafek zrobione.

Uda wam się :ok: a ile tych kotów tam macie... i czy one są ciachnięte w ogóle :)

Zeziczek tam mi utknął w pamięci :) taki słodki jest :1luvu: jak nasz prążek :1luvu:

Jak pojawiły sie u mnie koty na osiedlu znalazłam je jak przesiadywały w szparach między blokami, a jeden idiota zabił to blachą...i małe kociaki tam zostały...matka tak miauczała...mówie co się dzieje. Ide patrze blacha...koty płaczą zgromadzenie całe tych kotów, jakby na pomoc tym kociakom. To dawaj wyrwałam blache :D i koty uratowane :roll: Ja mam o tyle lepiej, że u mnie w klatce nikt się nie czepia kotów tylko z innych klatek tak...Ale mnie to nie interesuje co oni mają do powiedzenia...bo ja mam załatwione ze spółdzielnią wszystko więc, że tak napisze moga mnie cmoknąć :mrgreen: Ostatnio też blacha była... mój sąsiad wyrwał całą :mrgreen: i koty zaś sobie przechodza miedzy blokami na skróty :ryk:

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: za was :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 14, 2010 17:28 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

nie wiem ile kotów tam jest
przychodzą i odchodzą
z tych co się przewinęły został zez tylko stacjonarny
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 18, 2010 18:26 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

Zez póki co nadal mieszka pod blokiem
W chwili obecnej trwają pertraktacje z kuzynką tudzież kimś innym z rodziny jednej z karmicielek
Może się uda umieścić go w domku.
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 22, 2010 19:22 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

szukamy domku ...
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 28, 2010 18:01 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

tak, szukamy i szukamy a tymczasem Zez na dworku spędza swoje życie na tym deszczu :(
w zeszłym tygodniu pani była jakaś oglądać zeza i nawet wyraziła lekkie zainteresowanie ale ze względu na remont wstrzymała się od zabrania go
no cóż czekamy może wróci ...
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw wrz 30, 2010 12:27 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

Hop dla Zezika :1luvu:
Obrazek

Nowa82

 
Posty: 258
Od: Czw mar 18, 2010 12:41

Post » Czw wrz 30, 2010 14:04 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

kciuki cały czas potrzebne
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 01, 2010 10:00 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

Witam piątkowo :ok:
Obrazek

Nowa82

 
Posty: 258
Od: Czw mar 18, 2010 12:41

Post » Pon paź 11, 2010 8:44 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

Zezik ciągle na dworku a tu zima idzie :(
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 12, 2010 8:22 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

A on nie nadaje się do Kociej Chatki?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 12, 2010 8:47 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

Ja mam wrażenie że ten domek nie jest w ogóle szukany poza forum :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto paź 12, 2010 14:41 Re: Zezowate (nie) szczęście z Sosnowca szuka domku - zdj. str.3

ojjj domek jest szukany już wbyły ze trzy wizyty potencjalnych nowych właścicieli ale ze względu na wiek Zeza bo to już dorosły kot a nie kociak jest problem :(
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości