Kotyszki amyszki -Filip,Karmel i Gucio zapraszają ;)

AYO pisze:Amyszko, czy Ty w ogóle oglądasz telewizję?
No cós niemozliwego, no

Avian pisze:Po co telewizja przy kotach?
Ja już dawno nie mam

Niby mam ,ale często zapominam co oglądałam przy tej bandzie :wink:

Amyszko jestem i przutulam do serca :1luvu:

w gardle mam kluchę bo smutne wieści
przeżyłam stratę Dziczków
do dzisiaj je opłakuję :cry:

Zwyrodnialcy chodzą sobie po świecie
czasem pewnie mijamy ich na ulicy
Za Wasze zdrówko i Córci :ok:

za zdrowie Kociastych :ok:

graszka_gn pisze:
moja @mysia kochana pisze: słów nie trzeba

Ale się "laserują" wzrokiem

Kociama pisze:Amyszko jestem i przutulam do serca
w gardle mam kluchę bo smutne wieści
przeżyłam stratę Dziczków
do dzisiaj je opłakuję
Zwyrodnialcy chodzą sobie po świecie
czasem pewnie mijamy ich na ulicy
Za Wasze zdrówko i Córci
za zdrowie Kociastych

Dziękuję Kociamko :1luvu:

Też o tym myślę ...Może i znam drania od lat ...

Nikt jednak nie złapał ,nie widział i chodzi takie po świcie i cieszy się że taki sprytny :twisted:

Mój pies dwadzieścia parę lat temu też został podźgany jakimś szpikulcem po całym ciele i jeszcze długo konał :crying:

Był łagodnym psem, miał 12 lat i kaganiec na pysku

Wcale bym się nie zdziwiła jakby to ta sama osoba zrobiła :roll:

Mam dwa typy

ale nic ponad to ...

Straszne to... :cry:

Przesyłam najcieplejsze myśli i głaski dla ślicznej trójeczki...

Ludzie są czasami tacy bezmyślnie okrutni....

Współczuję, amyszko.

Chciałam tylko powiedzieć, że masz prześlicznego księżycowego kotka :1luvu:

AYO pisze:Chciałam tylko powiedzieć, że masz prześlicznego księżycowego kotka

A Ty masz fajną czarownicę :wink:

anita5 pisze:
Przesyłam najcieplejsze myśli i głaski dla ślicznej trójeczki...

Dziękuję Anitko :1luvu:

Ja robię sobie wakacje od miau

Muszę się zresetować ...

Będę robić tylko pilne banerki w miarę możliwości

amyszka pisze:Ja robię sobie wakacje od miau Muszę się zresetować ...

Będę robić tylko pilne banerki w miarę możliwości

oj Amyś już tęsknie :roll:

Resetuj sie na zdrowie ale nie zapominaj o nas Ciotko :1luvu:

Amyś, no co ty...

A musisz????
Bo jak tak, to poczekamy cierpliwie ...

Odpoczywaj Amysiu Kochana! Ciężko pracowałaś nad banerkami gdy ja się długo resetowałam.
Będę tęsknić i myśleć cieplutko o Tobie.
Skrobnij coś czasem w swoim wątku żebyśmy się nie zamartwili - chociaż malutkie "...bry" :kitty:

Edit-literówka

Smutno mi bez kotyszków...

Jak już będziesz mogła to wracaj :1luvu:

Będziemy tęsknić za kotyszkami ...i tobą

Kotyszki amyszki -Filip,Karmel i Gucio zapraszają ;)

Kto przegląda forum