Aggi-wiesz, myslałam o Was wczoraj , pewnie przyciągnęłam na miau
posłuchaj, jesli któryś z kotków sika to musicie tą zagadkę rozwiazać
przede wszystkim podstawą jest zrobienie badania moczu- to niedrogie badanie
a jak zamkniesz je po kolei w jakimś pomieszczeniu z pusta , wyparzona kuwetą to nasikają-mam nadzieję.
Mocz musi byc swieży, nie może być np ,,z wczoraj,,
Zanosisz albo do weta, albo do laboratorium ludzkiego.
To bardzo ważne, wyjdzie np. ewentualny stan zapalny
a jesli faktycznie Plamka jest goniona to może być chora, bo stres u kotów bardzo często powoduje zaburzenia ze strony układu moczowego
Niedobrze, że się nie umieją dogadać, bardzo przydałby się np faliway, albo krople Bacha- ale to spory wydatek.