Wez sie za dziada z mlotkiem do miesa! Nie bedziesz przeciez marznac. Ja to ze swojej wlasnej decyzji no i bo w domu jeszcze cieplo jest.
Ze skonczyli to mi podpadlo, bo jak weszlam do mieszkania bylo inne swiatlo.

Najpierw nie wiedzialam, co to jest, ale potem mi zaswiecilo, ze niebieska folia z okien zginela. Zaraz calkiem inaczej wyglada i moge wreszcie okna pomyc i troche porzadku porobic. Fieranki inne zawiesic i te pierdoly.
Ta blizsza rodzina, to jego brat i brata kobitka (ta nasza przyjaciolka), z ktora zyje razem ale bez obraczki. Ciesze sie, bo lubie ich. A w jego firmie jest "dzien otwartych drzwi" i on mnie chce paru ludziom przedstawic
