18-letnia Tusia Buraska - odeszła na dzień przed adopcją...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 20, 2010 9:39 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

Anuk pisze:Na FB zgłosiła się pani, która chce podarować budkę.
Z tego, co zrozumiałam ma zamiar przywieźć do schronu.
Pasuje nam w ten sposób?


Jak najbardziej, tylko trzeba uprzedzić kierownictwo schronu, najlepiej przez tel. (od wtorku Pani kierowniczka jest na urlopie i jej telefon może być nieczynny, jeszcze tego nie wiem), najlepiej stacjonarny (022) 724 82 05. Ze względu na to, że w dzień jest w schronie co robić, może się zdarzyć, że trudno będzie się dodzwonić do biura. SChron jest czynny "dla interesantów" od 7 do 15 i zawsze można przekazać dary pracownikowi. Przy bramie też trzeba być czasem cierpliwym :roll:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon wrz 20, 2010 9:41 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

dagmara-olga pisze:
dagmara-olga pisze:ten wiek jest w miarę pewny? Ma książeczkę?


Raczej nie ma. Opiekunka z trudem radziła sobie z opieką nad swoimi zwierzakami, więc podejrzewam, że mogą być pewne zaniedbania. Razem z badaniami zrobimy też pewnie testy FIV/FELV.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon wrz 20, 2010 9:43 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

18 lat....jeśli to prawdziwy wiek, to musi być w miarę zdrowa...no oczywiście uwzględniając wiek
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42096
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon wrz 20, 2010 10:05 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

czekamy na wyniki badań pięknej Burasi :1luvu:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon wrz 20, 2010 12:18 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

do góry, Seniorka. Mój Boże, jakie nieszczęście ją na starość spotkało :(
Ona nie może zostać w schronie...

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 20, 2010 13:49 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

Czekamy na wyniki badań kiciuni. Niestety teraz biorę kocurka z innego schronu ale gdyby poszedł szybko do adopcji to na pewno się kicią zainteresuję. Teraz zapewne i tak minie troszkę czasu zanim będzie miała zrobione badania. Mam w domu kotki 2 i dwa pieski bardzo łagodne i zawsze przyjaźnie przyjmują tymczasy. No ale w takim wypadku kotka musi by zdrowa ze względu na moje koty. Czy ktoś jest z Wawy kto tam jeździ jakbym przygotowała paczuszkę dla kici żeby ją odebrał?
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

gwiazdka86

 
Posty: 91
Od: Czw cze 24, 2010 12:26

Post » Pon wrz 20, 2010 13:58 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

Śledze kocinke na FB :1luvu: http://www.facebook.com/photo.php?pid=4 ... 700&ref=nf

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: jako że tak napiszę KociAnioł :mrgreen: "" Obrazek ""



Najbardziej jest szkoda takich staruszków na koniec życia trafiają do schronu :cry:
Ale wierze w cud :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon wrz 20, 2010 14:12 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

buraska śliczna :1luvu:

wiadomo, jak ma na imię?

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pon wrz 20, 2010 14:54 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

proszę o kontakt osobę która sie nią zajmuje gdyż jak zadzwoniłam do schroniska dostałam informację, ze dopiero za dwa tyg można się o nią dowiadywać i zdziwienie, ze przecież ona jest pewnie chora i to nie ma tak chop siup, a ja nie chce tak chop siup tylko chciałam zaoferować jej dom po badaniach. naprawdę proszę o kogoś kompetentnego kto porozmawia o tej kotce skoro wszędzie są o niej info bo zastałam spławiona. Od razu powiedziano mi, że za dwa tyg dzwonić i tyle rozłączono połączenie. Żadnych pytań do mnie, nic nie mogłam też powiedzie no paranoja normalnie! Zalezy mi na pomocy kici wiec proszę o kontakt telefoniczny do kogoś z wolontariuszy.
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

gwiazdka86

 
Posty: 91
Od: Czw cze 24, 2010 12:26

Post » Pon wrz 20, 2010 15:08 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

wiesz,wbrew pozorom (wbrew temu jak powinni się zachowywać) oni w schronach nie najlepiej traktują ludzi..
jakby łaskę robili.
myślę że najlepiej byłoby napisac PW do założyciela wątku-to chyba jest wolontariusz z tego schronu.

To cudownie że możesz jej zaoferować domek :) :) :)

nie wolno się zrażać ich zachowaniem.
ja już dwie kocice półżywe wyciągałam ze schronów i zawsze robili jakieś trudności.,szkoda słów..

poza tym myślę,jestem pewna, że dla kici najlepiej jest aby jak najkrócej była w tym schronie... :cry: :cry:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon wrz 20, 2010 15:16 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

Za dwa tygodnie, to może jej już nie być...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon wrz 20, 2010 15:17 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

mogę jej da tymczas jezeli nie będzie chora na nic zaraźliwego bo mam swoje dwa. a muszę to wiedzie bo kolejne koty czekają na moje miwjsce w innym schronie gdzie zawsze biorę.
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

gwiazdka86

 
Posty: 91
Od: Czw cze 24, 2010 12:26

Post » Pon wrz 20, 2010 15:22 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

oczywiście rozumiem.
myślę tak teraz że może oni tacy zarobieni że czasu na rozmowę nie mieli.
chyba ten tajemniczy wujek z może wiedzieć najwięcej.
Byłoby cudownie gdybyś jej dała DT-ja jestem zakocona tymczaskami i jak tylko zwolni się miejsce to też kogoś wezmę ale jeszcze trochę-m.in.mam 2 maluchy więc mam nadzieje że szybko wyjdą do domków..

jesli zawsze bierzesz kotki ze schronu na tymczas to powiedz mi-brałaś dorosłe? jak długo dorosły zdrowy czeka na DS?
tak orientacyjnie-pytam jakie masz doświadczenia
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon wrz 20, 2010 15:24 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

CoToMa pisze:Za dwa tygodnie, to może jej już nie być...


to co zrobić?
zrzucić się na badania prywatnie i wyrywać ze schronu??

ale gdzie ją przechowac przez czas badań?
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Pon wrz 20, 2010 15:32 Re: 18-letnia Buraska straciła opiekuna i dom - kto przygarnie?

Brałam dorosłe koty 2 letnią kotkę miałam i ponad rocznego kocurka. Pierwsze kilka dni się chowały po katach i wtedy zostawiam je w spokoju stawiam w tym miejscu gdzie są przysmaki, i tak po 2 -3 dniach koty wskakują na kolana :). Wiadomo każdy kot jest iinym, Ja mam tą zaletę że mam swoje 2 dorosłe i te co przychodzą na tymczas obserwują, że moje do mnie podchodzą itp i wtedy się już mniej boją. Nowe dorosłe koty zawsze na pocżątku zostawiam w spokoju, daję jeśc podchodzę czasami tam gdzie się chowają wyciagnę rękę, jak nie podejdą to odchodzę. Jak zaczynaja chodzi po mieszkaniu to też za nimi nie biegam :) I jak zobacza, ze sa bezpieczne to same się do łóżka pakują :) Włąnie dzisiaj albo jutro ma do mnie trafic kot dorosły chyba, że znajdzie się dom bo ktoś tam sie zastanawia. Średni sa po dwa tyg jeden kotek był miesiac ale on się naprawdę bał ludzi i musialam go oswoi.
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

gwiazdka86

 
Posty: 91
Od: Czw cze 24, 2010 12:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości