Wolontariuszka napisała :
justyna8585 pisze:W schronie jest epidemia KKMiałam 2 koty,które wpadły mi w oko i żaden z nich juz dzisiaj nie żyje
Brytyjczyk znalazł DT,mix Persa też, jest Pers ok 3 letni,który od paru dni NIC NIE JE,baaardzo źle wygląda, myśle że nie przeżyje nawet paru dni
Czarny kot z ulicy z Zabrza został adoptowany i ma wrócić,bo nie potrafi używać kuwety,ludzie dali pare dni na znalezienie domu,powrót do schroniska= kk=śmierć,a jest takim fajnym,kontaktowym,lgnącym do człowieka kotem.
Poza tym MASAKRAnie ma sensu robić zdjęć,bo te koty i tak umierają na kk,dzisiaj uśpili też z powodu kk,bo bardzo sie męczył
Czy ktoś się zlituje i pomoże? Proszę


Pomocy
