
Witajcie! Pewnie, że pamiętamy. Regularnie zaglądam i czekam na nowe wieści

Myślałam Magu, że jednak zostawisz Klusię i Mini u siebie, już tyle jesteście razem

Jak się miewają koteczki w ogóle? Ściskam mocno razem z moją gromadką i -mam nadzieję- przyszłym miłośnikiem kotków, który rośnie u mnie w brzuszku

!!!