Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2010 18:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

możesz do mnie- tatianacze@wp.pl :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 17, 2010 18:18 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Zaznaczam wątek.

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 17, 2010 22:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

zalozylam watek Pućce:
viewtopic.php?f=1&t=117327
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob wrz 18, 2010 0:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

w Domu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź


Post » Sob wrz 18, 2010 18:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

a kto będzie jutro, bo zaprosiłam p.Katarzynę, która pyta o Misię nr.73 z trójki- http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=1375, o jak fajnie by było..
:
Witam

szukam nieiwelkiej kotki mislak i przytulanki łagodnej kociej towarzyszki

kicia byłaby jedynaczka w niewychodzącym domku w blokach

czy kicia jest kuwetkowa? i czy nadaje sie na takiego towarzysza

pozdrawiam serdecznie

Katarzyna
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 18, 2010 18:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Jutro mnie nie będzie, jakby pani ewentualnie we wtorek mogła, to może być wtorek.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob wrz 18, 2010 19:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

mnie ta pani pytala o Czarnooczkę....

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie wrz 19, 2010 20:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Ciepła pisze:zeby moje schronowe koty tymczasowe byly na pierwszej stronie ze zdjeciami to komu podeslac fotki Otta,Bilba i Frodo, Bruna oraz Pućki :?:


Ciepła:
- Bilbo i Frodo są, Post 4: Znalazły Dom; rok 2010 wiersz 23
- Otto jest - Post 4: Znalazły Dom; rok 2010 wiersz 14
- Brunonka trzeba dodać, nie mam jeszcze miniaturki, dlatego tylko wpisałam słownie, Post 4: Znalazły Dom (koty nieschronowe)
- Pućka - dodam link do wątku i banerek.


I miniaturkę Iryska jutro dodam.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 19, 2010 20:40 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

gosiaa pisze:
Ciepła pisze:zeby moje schronowe koty tymczasowe byly na pierwszej stronie ze zdjeciami to komu podeslac fotki Otta,Bilba i Frodo, Bruna oraz Pućki :?:


Ciepła:
- Bilbo i Frodo są, Post 4: Znalazły Dom; rok 2010 wiersz 23
- Otto jest - Post 4: Znalazły Dom; rok 2010 wiersz 14
- Brunonka trzeba dodać, nie mam jeszcze miniaturki, dlatego tylko wpisałam słownie, Post 4: Znalazły Dom (koty nieschronowe)
- Pućka - dodam link do wątku i banerek.


I miniaturkę Iryska jutro dodam.


strasznie Cie przepraszam gosiu toc ja slepak jestem juz znalalzlam i Otka i maluszki :1luvu:
fotki Bruna i Pućki ma ruru :mrgreen:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie wrz 19, 2010 20:44 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

DZIEŃ DOBRY JA TESZ JUŻ TU DOJECHAŁEM :ok: :ok:
Obrazek

KUBA73

 
Posty: 600
Od: Pt lut 12, 2010 11:18

Post » Nie wrz 19, 2010 21:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Rodzina Cieplutkich w komplecie :ok: :ok:

a tutaj do Domy znalazły Brunek i LoLa:
ObrazekObrazek

koty w DT, Pucia:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hrrbd][img]http://img823.imageshack.us/img823/9171/pucia.jpg[/img][/url]


edit: dołożyłam kot Puciowy :wink:
Ostatnio edytowano Nie wrz 19, 2010 23:10 przez ruru, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 19, 2010 21:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

ruru jestes kochana :1luvu: :1luvu: :1luvu:
sliczne te foteczki i opisy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie wrz 19, 2010 22:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

Tatianko, specjalistyczny DT to sanatorium :wink:

Wkleisz jeszcze kod banerka Puci :oops: jutro postaram się uzupełnić :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 20, 2010 10:12 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XII

wczoraj podczas mojej obecności w schronie do domku poszła śliczna nowa pingwinka - gaduła i miziak, z czarną bródką. śliczna fajna kotka. pani strasznie energiczna, szybka. pogadała chwilę z panią Mariolą, zabrała kota do transportera (nie wiem czy nie była już wcześniej - bo tak jakby miała małą już upatrzoną) i wyszła, zanim zdążyłam się wygrzebać spod regału w jedynce.
szylkrecia Lusia nr 169 odeszła za TM. póki była z siostrą - było OK. kiedy siostra poszła do domu, a ona została, przestała całkiem sobie radzić. była osowiała, nie chciała jeść, nawet kroplówki nie pomogły. do zobaczenia ślicznoto! brykaj wesoło za TM... :cry: a miałam jej opis zrobić...

ciocia Magija odpicowała wczoraj Jaśka. chłopak się błyszczał i od razu zaczął radośnie szaleć po kociarni. wyglądał, jakby się na rendez-vous odstawił! radosny trójłapek!

kiedy byłyśmy same z panią Mariolą przyszła kobitka szukać swojej zgubionej 11-letniej kocicy. współczułyśmy jej jakieś 30 sekund. później było nam już szkoda tylko zwierząt. kocica zginęła jakieś 3-4 tygodnie temu, biało-bura, zdrowa, sterylizowana. pani w domu ma jeszcze 13 (słownie: trzynaście!!!) kotów, 5 psów, szczura i diabli wiedzą co jeszcze. a na opływającą w dostatek nie wygląda. transporterka nie miała, ale zaczęła się rozglądać za nowym kotem, skoro jej kocicy nie było (w gabinecie nie spytała). pani Mariola nie wytrzymała i wyszła. zostałam sama i wszystkie koty stały się mega dzikie albo chore. dzikusów nie chce, chorych nie wydadzą (chociaż ona wie, że wydadzą, bo brała). maluszków nie chce, bo miała i odszedł po tygodniu. dom wychodzący. koty zdrowe i kalekie. nawet takie zupełnie ślepe - też wychodzące swobodnie.
pani ma wrócić we wtorek...
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 593 gości