Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kordonia pisze:Ale to zamówili te sondy?
majencja pisze:Nawet gdyby założyli pod narkozą to potem koteczka się obudzi i nie będzie jej tolerowała, Ją trzeba co godzinę karmić na siłę po kilka mililitrów w nadzieii że coś w niej zostanie. Dalej mnie zastanawia jej dławienie i ślinienie bo na pewno nie jest to wynikiem stanu zapalnego płuc.
kordonia pisze:A co ma w pyszczku? Tzn. ma jakieś nadżerki? Ranki?
Moze stąd to ślinienie się i dławienie.
Bardoz dużo kotów schroniskowych umiera z powodu niejedzenia w wyniku nadżerek.
jasdor pisze:Moja wiedza jest znikoma, ale tak myślę o tych ząbkachprzeciez jak bolą to jeść nie da rady no i ślinić też się może
jasdor pisze:A odpornościowo coś zadziałać? Może sama trochę zwalczy?
majencja pisze:ząbki na pewno , ale ona się zachowuje jakby jej coś przeszkadzało w gardle, zastanawiam się nad czymś np wbitym. Ona się co jakiś czas , bez podawania jedzenia zaczyna dławić a potem wykrztusza takie gluty ze śliny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia i 413 gości