Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
seidhee pisze:To nie jest zły dom, nie chcę ich spławiać, bo brakuje DS, ale mój malutki kochany Rysiek jakoś mi do nich nie pasuje...
genowefa pisze:seidhee pisze:To nie jest zły dom, nie chcę ich spławiać, bo brakuje DS, ale mój malutki kochany Rysiek jakoś mi do nich nie pasuje...
Dla mnie to też jest jedna z truniejszych sytuacji. Niby dom nie jest zły, a jednak coś nie pasuje i trzeba powiedzieć nie. Ja bym po prostu powiedziała, że znalazł się dom, który Twoim zdaniem będzie lepszy lepszy dla Ryśka. W końcu Twoim zadaniem jest znalezienie jak najlepszego domu dla kota. Ja już się uodporniłam na to, że ktoś tam poczuje się urażony, czy też zawiedziony. Chociaż przyznam się szczerze, że na początku też miałam z tym problem. Raz nawet okłamałam ludzi, że kot nagle zachorował![]()
genowefa pisze:W dalszym ciągu pilnie szukam DT, które mogłby przejąć kociaki po jednym, po dwa. Ja z trzema chyba dam sobie radę, ale idelanie byłoby podzielić je na trzy DT dwójkami.[/b] Naprawdę tak trudno wziąć do domu dwa maleńkie kociaczki?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 259 gości