pamiętnik Poldka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 14, 2010 17:17 Re: pamiętnik Poldka

Z tymi zdjęciami to Duża mogłaby się postarać. Ja wiem, że prawie na każdym wychodzę jak czarna plama, a jak się poruszę to jeszcze rozmazana ale oczy mi widać :twisted:
Chociaż muszę przyznać, że ostatnio trudno komuś z nas zrobić bardziej urozmaicone zdjęcie - albo jemy albo śpimy :wink:
Ten nowy ostatnio się rozpaskudził, tylko siedziałby Dużej na kolanach. Ja nie wiem co on w tym widzi :roll:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 14, 2010 18:46 Re: pamiętnik Poldka

Albo coś przegapiłam,albo czytać ze zrozumieniem nie potrafię :oops:
O jakim Nowym Polduś pisze??????????
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto wrz 14, 2010 19:04 Re: pamiętnik Poldka

kropkaXL pisze:Albo coś przegapiłam,albo czytać ze zrozumieniem nie potrafię :oops:
O jakim Nowym Polduś pisze??????????

A od paru dni plącze się po mieszkaniu taki jeden typek viewtopic.php?f=13&t=116893&p=6412529#p6412529 Nikt mu nic nie robi, a on warczy na wszystko i wszystkich. Tylko Dużą kocha i cały czas siedziałby u niej na kolanach.
A dzisiaj przyjechał taki jeden pan i ja przewidująco schowałem się pod łóżkiem. I dobrze! Duża pokazywała mu wszystkie mieszkaniowe koty. A ja się pokazać nie dałem :twisted: Co mnie tam ktoś będzie oglądał. A Agatka to nawet sama wyszła. Malwinka też ale ona trochę później i się tak nie mizdrzyła.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 14, 2010 21:18 Re: pamiętnik Poldka

Killatha pisze:taki jeden pan


Czyżby jakiś amator na któregoś z futrzaków?

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

Post » Śro wrz 15, 2010 19:48 Re: pamiętnik Poldka

Duża powiedziała, że idzie jesień. Nie wiem co to jest jesień ale chyba nic przyjemnego bo Dużej się to nie podobało. Duża powiedziała, że jesienią jest zimno i mokro, mokro od dołu i od góry też. To ja chyba też jesieni nie lubię. Pamiętam jak mi wilgotniało futro gdy z nieba leciały mokre krople. I pamiętam też jak nie było się gdzie położyć bo trawa i liście były nieprzyjemnie mokre. Łóżko mi się bardziej podoba. No i bardzo podoba mi się, że mam pełną miskę w zasięgu pyszczka kiedy tylko mam ochotę.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw wrz 16, 2010 12:44 Re: pamiętnik Poldka

Napisałam wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 17, 2010 8:41 Re: pamiętnik Poldka

Korzystam z tego, że Duża poszła do pracy. Wreszcie trochę spokoju. Chociaż muszę przyznać, że z tą moją Dużą to nawet spokój mam. Nie goni za mną, nie próbuje głaskać (nauczyła się, w końcu tyle razy na nią syczę), michę daje, kuwetę sprząta. Mogłaby tylko mniej czasu spędzać w domu, a zwłaszcza mogłaby nam zostawić łóżko. No przecież kot gdzieś musi spać.

Inka, dawaj ten wierszyk, chętnie przeczytam
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 17, 2010 8:46 Re: pamiętnik Poldka

No, tym razem to Ci przepiszę, ale na przyszłość zapraszam do tego wątku w podpisie, który się nazywa PP2, tam wszystko wpisuję

Wybiegły koty z piwnicy
głosem anioła wezwane
futra w księżycu zalśniły
niech każdy odda im chwałę

przy miskach pełnych miłości
wszystkie dostojnie zasiadły
anioł im ucztę wyprawił
gdy nocne mroki zapadły

Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 18, 2010 18:24 Re: pamiętnik Poldka

O jaka ty jesteś zdolna! Ja tak ładnie pisać nie umiem :roll:
Jak jeszcze coś napiszesz to bardzo proszę pochwal się.
A ta moja Duża to chyba jest jasnowidzem. Dzisiaj schowałem się do pudła, a ona bezbłędnie mnie znalazła i przyniosła miseczkę z jedzeniem. Zupełnie nie wiem jak to zrobiła bo ani trochę nie było mnie widać. Wprawdzie trochę syczałem.... ale przecież tak mnie znaleźć nie mogła :roll:


a na łóżku zmienia się tylko rozmieszczenie elementów, ilość pozostaje stała
Obrazek


uciec, czy nie uciec? oto jest pytanie godne Szekspira
Obrazek


to się nazywa świecić oczyma
Obrazek
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 19, 2010 15:02 Re: pamiętnik Poldka

Poldeczku, jesteś strasznie miły, że tak o mnie piszesz, na pewno Ci wpiszę jeszcze niejedno wierszydełko
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 19, 2010 15:33 Re: pamiętnik Poldka

A ty jesteś bardzo miła, że piszesz mi takie ładne wierszyki. Dziękuję bardzo. :D :1luvu:

Duża dzisiaj schowała moja klatkę. Miska i kuwetka stoją na "wolnym". Nie wiem jak mam teraz z tego korzystać. Przecież Malwinka będzie mnie podglądać. Duża zastanawia się nad osłonięciem kawałkami kartonu mojego kącika. To w końcu mój kącik.
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 19, 2010 15:35 Re: pamiętnik Poldka

Nie przejmuj się dziewczynami. Mnie też podglądają
Psot

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 20, 2010 10:03 Re: pamiętnik Poldka

Znad rzeki o zmierzchu
mgły białe ruszyły
domy i ulice
welonem okryły

przywędrował anioł
swą codzienną ścieżką
dla swoich przyjaciół
torbę przyniósł ciężką

cienie kotów cicho
do piwnic przemknęły
na zimnych kamieniach
ucztę rozpoczęły

Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 20, 2010 20:56 Re: pamiętnik Poldka

Poldusiu jesteś piękny :1luvu: żebyś tylko wreszcie zrozumiał jaka ta Duża jest dla Ciebie dobra :twisted:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto wrz 21, 2010 9:31 Re: pamiętnik Poldka

Poldusiu, uwierz na słowo, wygrałeś najlepszy los na loterii życia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 346 gości