***BOKIRA [*]*** Gabi - znowu radość :))

Dobrego zdrowia, Gabuniu i Reszto :1luvu:

Łał , same dobre wieści :1luvu:

Bardzo się cieszę z dobrego zakończenia, bo innego nawet nie biorę pod uwagę.

A jak Lilunia przyjęła Gabi. Ma koleżankę prawie równą wzrostem :lol:

mruwieczór

Czekam tylko na powrót TŻ i jedziemy z Gabi do wetki. Jest tak zimno, że biedactwo nie będzie swojego ogolonego tyłokocia na wiatr wystawiało.

Lili boi się Gabi. Ucieka przed nią, nawet nie próbuje zawrzeć znajomości.

Mam problem z Wedelkiem - ucieka i bunkruje się za kanapą. Nawet pogłaskać się nie da, a był niewiarygodnym miziakiem. Rozumiem go, ale mimo to jest mi przykro. Nie daje mi nawet szansy na pokazanie, że nadal go kocham i nic się między nami nie zmieniło. Cierpi biedak, ale dopóki ucieka i chowa się tam, skąd go nie wyjmę, nie mogę mu pomóc.

za relacje międzykocie

MaryLux pisze::ok: za relacje międzykocie

Dzięki

vega013 pisze:
MaryLux pisze::ok: za relacje międzykocie

Dzięki

MaryLux pisze:
vega013 pisze:
MaryLux pisze::ok: za relacje międzykocie

Dzięki

A sio mi z tym tortem!!! Odchudzam się, a jestem okropnym łasuchem. :roll:

Wpadam z wielgachnymi kciukami :ok:

wszystko się unormuje

Kociama pisze:Wpadam z wielgachnymi kciukami
wszystko się unormuje

Kociamko, to naprawdę Ty? Witaj :1luvu:

Jak miło, że jesteś :1luvu:

Byliśmy z Gabi u wetki.

Obrzęk znacznie się zmniejszył, a wygolona skórka już pokrywa się malutką szczecinką. Gorączki brak. Kotunia w dobrej formie.

Kupiliśmy Feliwaya - niech pomaga na problemy z Wedelkiem. Wrzuciliśmy do kontaktu.

Wedelek łaskawie pozwolił pogłaskać się podczas jedzenia. Ale tylko jeden jedyny raz. Kiedy spróbowałam po raz drugi, od razu uciekł i nawet żarełko zostawił. Z tego wynika, że sprawa jest naprawdę poważna :cry:

Edit: Gabi pokazała, co potrafi. Usiłowała ugryźć lub przynajmniej podrapać wetkę. Kochana, odważna dziewczynka :1luvu:

Kiedy Gabi urośnie, to razem z Oliwką pokażą, na co je stać. Wszystkie lecznice w okolicy wywieszą ogłoszenia z fotkami Oliwki i Gabi oraz napisem: "Tym kotkom wstęp surowo wzbroniony" lub "Tych kotek nie wpuszczamy".

vega013 pisze:A sio mi z tym tortem!!! Odchudzam się, a jestem okropnym łasuchem.

e tam łasuchem...z takim suwaczkiem to nie mozesz byc łasuchem hi hi hi
gratuluje koteczki Gabi, mam nadzieje ze równie kochana jak moja Gabi

Biedny Wedelek, buziaczki

dune pisze:
vega013 pisze:A sio mi z tym tortem!!! Odchudzam się, a jestem okropnym łasuchem.

e tam łasuchem...z takim suwaczkiem to nie mozesz byc łasuchem hi hi hi
gratuluje koteczki Gabi, mam nadzieje ze równie kochana jak moja Gabi
Biedny Wedelek, buziaczki

Oooo!!! Witajcie dune w naszej bajce :1luvu:

Jak miło Was gościć :1luvu:

Podpis będzie teraz prześliczny, nie? A przynajmniej długi...