Kocia Chatka

[balbina38]

Wpisałam się na piątek wieczorem- 17.09.2010

GRAFIK NA TEN TYDZIEŃ
Pon Jadzia w Beatka
wt hidi w bona
śr Agnieszka w Beatka
czw bona w hidi
pi Agnieszka w........
sob Martyna w........
niedz Dorotka w Teresa

[mar_tika]

Wpisałam się na piątek wieczorem- 17.09.2010

GRAFIK NA TEN TYDZIEŃ
Pon Jadzia w Beatka
wt hidi w bona
śr Agnieszka w Beatka
czw bona w hidi
pi Agnieszka w........
sob Martyna w........
niedz Dorotka w Teresa

Dziękujemy Beatko Czyli sobota wieczór nie obstawione

[terenia1]

Byłam dziś z Zapałką u weta, osłuchał obadał dostała ze 4 zastrzyki. jutro powtórka z rozrywki, Zapałka siedzi w najniższym boksie dziewczyny obserwujcie co z wymiotami i biegunką, w każdym bądź razie u weta dostała takiich sił, że nietety musiała zostać zawinięta w koc w celu podania zastrzyków bo inaczej się nie dało jakaś masakra

[terenia1]

I nowa lokatorka Kociej Chatki ze schroniska - persiczka
Persica:

[terenia1]

I następna lokatorka ze schroniska

[kasiunia773]

I nowa lokatorka Kociej Chatki ze schroniska - persiczka
Persica:

Jestem
Oczka delikatnie umyjcie przegotowaną wodą ,można do oczu zapodać troszkę maści dla ludziów Atecortin ,kołtunki delikatnie spróbujcie palcami porozciągać ...jaka szkoda że ja taka zakocona ,a teraz mam jeszcze maluszki....

[mar_tika]

info z ksiązeczki zdrowia persicy
Kotka 2 letnia niestetylizowana,cholernie zaniedbana z infekcją oczu(to akurat moja opinia).W maju przeszła zapalenie górnych dróg odechowych i spojówek .Ma zrobione testy na Felv i Fiv ujemne

O kotce rudo -burej wiemy ze do schorniska trafiła jakieś 2 tyg temu.Wcześniej miałam tel od karmicielki że w okolicach ul.Barci Miroszewskich błąka się kotka o niespotykanym umaszaczeniu.Panie jakimiś tylko sobie znanymi kanałami dowiedziały się że to jest kotka domowa,którą ktoś wyrzucił ponieważ nabył sobie psa(nie wiem ile w tym jest prawdy )Z racji tego że jest naprawdę ładna ktoś ją przygarnął ale dostała rujki i ten ktoś odwiózł ją do schroniska.

[Mara S]

Ja jakos nie umiem na tych zdjęciach urody tej kotki rudo-burej - wydaje mi się brzydka

[Filomen]

dzisiaj jazda bez trzymanki .
Piotrek odbiera ze schronu tri (pytałam nie sterylizowana, przynajmniej nic na ten temat nie wiadomo) odbiera persice z Chatki. Zabiera na 15:30 do Michała. W tym czasie kompletuje wyprawkę dla Tri. Potem odbiera koty po zabiegu odwozi persice do KCh umawia się z jeszcze-mężem Mary, zawozi Tri do niego.
Ja wieczorem odbieram kotkę po zabiegu nasza osiedlową zawożę do naszego garazu gdzie siedzi już kolejna osiedlowa po zabiegu oraz dwa dziczki w klatce. Musze zrobić zastrzyk, nakarmic bandę i posprzatać.
W garażu 4 koty a w domu osiem.
to tak tylko chcialam się nad sobą poużalać

[Filomen]

Ja jakos nie umiem na tych zdjęciach urody tej kotki rudo-burej - wydaje mi się brzydka

w realu ładniejsza

[Filomen]

czy ktoś ma pomysł jak dołączyć do stada osiedlowych pół-dzików nasze dwa dziki z garażu? żeby wiedziały gdzie stołówka i gdzie noclegi? na smyczy ich nie będę oprowadzać....

[Alienor]

Ewuś, jesteś wielka, wspaniała i niesamowita I ty i Piotrek robicie naprawdę wielką robotę i podziwiam Wasze poświęcenie bo wiele osób nie dało by rady albo uznało że to nie ich problem.

Niestety nie wiem jak wprowadzić dziki do istniejącego stada - mam nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony Ci podpowie

[Filomen]

Ewuś, jesteś wielka, wspaniała i niesamowita I ty i Piotrek robicie naprawdę wielką robotę i podziwiam Wasze poświęcenie bo wiele osób nie dało by rady albo uznało że to nie ich problem.

Niestety nie wiem jak wprowadzić dziki do istniejącego stada - mam nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony Ci podpowie

Alienor spłonęłam rumieńcem
każdy z nas robi dużo - nawet pojedynczy wkład w dyżury, ogłoszenia, obsługę prawną, bazarki, pomoc techniczną to wszystko składa się na nasze osiągnięcia. Warto jednak wierzyć, że się uda, szukać pozytywów i stawiać sobie nowe cele. Dla mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna a nie do połowy pusta staram się zarażać tą wiarą innych wokół

co do dzików liczę na mądre rady, nie mogą całe życie mieszkać w garażu

[Lidka]

Trzymałam chyba przez 2 tygodnie w piwnicy- stołówce w klatce.
Musza nabrac pdobnego zapachu. Inaczej jest duż szansa, że przepędzą.
Tak sie stało np z kotem, który chyba uciekl przed wywózka do schronu. Jest w tej chwili juz chyba 2 albo nawet 3 lata po drugiej stronie bloku. Piwniczne przychodza tam gdzie go karmie ale prawde mówiac jego/jej nie widzialampo stronie piwnicznych.

[Alienor]

Właśnie miałam telefon w sprawie adopcji Julinki - pani nie zakończyła rozmowy gdy stwierdziłam, ze jestem w pracy i niestety nie bardzo mogę rozmawiać, za to jak powiedziałam, że wymagam sterylki jak dojdzie do wieku rozrodczego, to powiedziala, ze musi to jeszcze przemyśleć, bo nie chce unieszczęśliwiać kotki...